Skocz do zawartości
  • 0

Bagnet w prezencie...


Gambit

Pytanie

Napisano

Witam. Wczoraj dostałem w prezencie ten oto bajonecik :) Producent: CLEMEN & JUNG Żadnych stempli odbioru. Dł.: 390 mm., bez karbowania elementów drewnianych rękojeści. Wiem, że niemiecki, mam podejrzenia co do typu ale nie chcę nic sugerować. Chodzi mi o rok produkcji, może formacje, typ broni do której był przeznaczony itp. Dzięki za wszelakie info.

7 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
to jedna z wersji niemieckiego bagnetu S 84/98 - nie jestem specem od bagnetu niemieckiego ale to chyba II wersja - zaraz sprzed wojny - III wersja S84/98/34 - miała już okłądi bakelitowe (najbardzej znany niemiaszek) - uważaj z fosolem - jezeli za długo bedziesz moczył bagnet (nawet kontakt szmatka z fosolem- głownia) - moze pozostaćwredny do usuniecia osad z fosoforanów. Najlepiej jak mówili koledzy WD-40 - mozesz próbować szmatką albo czymspodobnym :)
Napisano

Witam. Wczoraj dostałem w prezencie ten oto bajonecik :) Producent: CLEMEN & JUNG Żadnych stempli odbioru. Dł.: 390 mm., bez karbowania elementów drewnianych rękojeści. Wiem, że niemiecki, mam podejrzenia co do typu ale nie chcę nic sugerować. Chodzi mi o rok produkcji, może formacje, typ broni do której był przeznaczony itp. Dzięki za wszelakie info.

Napisano
okladki drewniane swiadcza ze jest to wczesny model, poszukaj na ostrzu od gory liczby dwucyfrowej, to bedzie data produkcji
a c odo typu broni, to jest to bagnet do mausera 98k
mam pytanie, czy to jest oksyda czy korozja?
Napisano
Jest to lekki nalot rdzy - praktycznie bez większych wżerów. Chcę to jakoś usunąć i dodać do kolekcji :)
Napisano
jak leciutki nalot rdzy to proponuje przecieranie szmatka namoczona w fosolu, po zabiegu obowiazkowo przedmiot trzeba natluscic!!!, poelcam wd-40
Napisano
Po wstępnym przygotowaniu do renowacji bajonecik odkrył parę swoich tajemnic: na spodzie drewnianych okładek po odkręceniu ukazała się liczba 64 tak jak i na metalowej części rękojeści znajdującej się pod okładkami. Po zdjęciu osłony ogniowej natomiast światło dzienne ujrzała liczba 159 i malutka, pięcioramienna gwiazdka. Czy to w czymś pomogło :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie