luger Napisano 11 Maj 2005 Share Napisano 11 Maj 2005 Chłopaki wyczeszecie Raczkowi działkę i będzie niepocieszony. A ktoś tu kiedyś powątpiewał w jej atrakcyjność:) Teraz powinno mu być głupio:)Chetnie bym się z Wami wybrał ale w czwartki mam English. Ale w weekend walczymy. Omen już potwiedził gotowość bojową po tym jak zajechał mi drogę i nie wiedząc, że to on pobłogosławiłem go słowami:człowieku jedź wpi.....u" :)Pozdrawiam L. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
omen Napisano 11 Maj 2005 Share Napisano 11 Maj 2005 Witajcie !L. bylem własnie na poczcie - DOSZŁO !!!!!!!!!W sobotę w bój!Pozdrawiam !R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 11 Maj 2005 Share Napisano 11 Maj 2005 Mój też doszedł! A więc oramy w sobotę:)Pozdrawiam L. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wons Napisano 11 Maj 2005 Share Napisano 11 Maj 2005 Luger. Sorki, że tak wyszło. Niestety mieliśmy małą akcyję. Fotki w Naszych Odkryciach, w moim wątku.jeszcze raz sorki. pozdr. wonsY Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der K. Napisano 12 Maj 2005 Share Napisano 12 Maj 2005 Czołem W. połowa monetek znaleziona w pobliżu tych 10 m ,reszta rozrzucona... Co do łikendu to na 99% odpadam ,chyba że w niedzielę na krótko.L. Ta działka to raczej nie Raczka..Pozdrawiamder K. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der K. Napisano 12 Maj 2005 Share Napisano 12 Maj 2005 I powodzenia w testach...:)Czekamy na relacje.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojna1939 Napisano 12 Maj 2005 Autor Share Napisano 12 Maj 2005 Chwała,co do działki: to rzeczywiście ona R. nie jest. Był to pomysł der K. żeby tam się udać.der K.: dzisiaj odpada - muszę jeszcze jechać do Łaz, jutro zaś muszę jechać do mechanika, sobota odpada - wyjazd (B.S.), pozostaje niedziela na krótko.L. i O.: ... wymknęli się z domów bladym świtem. Każdy z nich nie spał w noc poprzedzającą akcję. Spotkali sie w lesie i bez słów przystąpili do działania. Kopali. Słońce pieściło promieniami ich nowe zabawki". Oczekiwanie z taką niecierpliwością teraz wskazują im miejsca. - jest, jest! ... jest. - kolejna puszka, odrzucił ją na stertę innych zasłaniających już widok na drogę. - co jest? o jest jeszcze coś. - tym razem coś płaskiego. Pośpiesznie przetarł rękawicą przedmiot. Ukazały się ledwo czytelne napisy. Sięgnął po manierkę z wodą. Teraz lepiej.Przetarł ponownie i napisł dał się przeczytać: Chłopaki, rzyczymy ciekawych znalezisk, nie kopcie za głęboko - der K., L.(ion), R&son, W`39Bywajcie - M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojna1939 Napisano 12 Maj 2005 Autor Share Napisano 12 Maj 2005 Chwała,oczywiście życzymy" - ortografia nie jest moją mocną stroną.M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 12 Maj 2005 Share Napisano 12 Maj 2005 Widzę Wojna, że możesz w telewizji zastąpić Wołoszańskiego:)Gratuluję..... talentul iterackiego:)Niestety słońca dziś nie ma. Pewnie wyskoczymy z Omenem w sobotę.Pozdrawiam L. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der K. Napisano 12 Maj 2005 Share Napisano 12 Maj 2005 O ,z takim talentem to możesz śmiało pociągnąć dalej serię Pana Samochodzika ,bohaterów już masz...tylko kto będzie głównym bohaterem? :) Moż coś na kształt autobiografii...?:)Ja już dzisiaj dostałem łogosławieństwo" od połowicy ,więc chyba nie odpuszczę...Pzdr der K. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojna1939 Napisano 12 Maj 2005 Autor Share Napisano 12 Maj 2005 Chwała,to miłego szukania - czekam na doniesienia i relacje poparte fotkami. Co do niedzieli to się zgadamy.Bywajcie - M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 12 Maj 2005 Share Napisano 12 Maj 2005 Główny bohater też już jest - samotny jeździec wiecznie w akcji. Co strzał to trafienie. Zdecydowany, pewny siebie, twardy wojownik:)Pozdrawiam L. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 12 Maj 2005 Share Napisano 12 Maj 2005 Na doniesienia to bym nie liczył na twoim miejscu - nie ma wśród nas konfidentów:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojna1939 Napisano 12 Maj 2005 Autor Share Napisano 12 Maj 2005 Chwała,toż i ja nie jestem wtyczką, ani nie mam komisariatu w dzierżawie, a na relacje czekał będę - jak na doniesienia z linii frontu (czy innej linii energetycznej) ...Bohater zdecydowany, bezkompromisowy, posługijący się sprzętem z niebywałą wprawą - finezją wręcz. Jego umysł wciąż kojarzy fakty, analizuje zdarzenia, wyciąga wnioski i nigdy, przenigdy nie pozostaje w stanie uśpienia. Nawet najpiekniejsza z powabnych nie jest w stanie uśpić jego czujności, choć nie pozostaje obojętny na wdzięki niewieście ...M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 12 Maj 2005 Share Napisano 12 Maj 2005 A o jego tejemniczym zeszycie marzy wielu:))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der K. Napisano 12 Maj 2005 Share Napisano 12 Maj 2005 Czyżby to był Andrzej Lepper..?:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 12 Maj 2005 Share Napisano 12 Maj 2005 Skąd w Tobie tyle skromności?;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
omen Napisano 13 Maj 2005 Share Napisano 13 Maj 2005 witajcie !Nie ma mnie. Od wczoraj mam kontrolę z W-wki i nie widzę na oczy _ pomieszałem trunki. Jak dojdę do siebie to się jakoś zmówimy.Pozdrawiam !R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
omen Napisano 13 Maj 2005 Share Napisano 13 Maj 2005 Witajcie !Źle się czuję , ale jutro sprężam się i jestem gotów.Czekam na sygnał do startu!Pozdrawiam !r Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
omen Napisano 15 Maj 2005 Share Napisano 15 Maj 2005 Co tak cicho ?Wczoraj z L. robiliśmy próbę generalną sprzętu - to diabelstwo nawet śrut pokazuje. Mlody trafił srebrną łyżkę w niezłym stanie - fotka potem.Może ktoś sie raczy odezwać ?Pozdrawiam !R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojna1939 Napisano 16 Maj 2005 Autor Share Napisano 16 Maj 2005 Chwała,L.,O.: pochwalcie się znaleziskami (fot.), chociaż oczy nacieszę skoro nie mogłem wyruszyć z Wami. Napiszcie coś kolwiek o Waszych nowych maszynkach, jak sprawują się w terenie, itp.der K.: mam nadzieję, że nie wyciągnąłeś wszystkiego z ziemi parkowej. Coś nowego przybyło w Twojej kolekcji? Zabrałeś młodego R? L.(ion): co u Ciebie? sezon się zaczął? Może masz jeszcze jakąś ciekawostkę drukowaną za Odrą?Łodezwijta sie ludziskaTymczasem - M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
omen Napisano 16 Maj 2005 Share Napisano 16 Maj 2005 Witajcie !Zdjęcie zamieszczę jak się znalezisko trochę odmoczy.Jeśli chodzi o nowe nabytki to jedyne co mogę powiedzieć to to , że są barrrdzo skomplikowane.Pozdrawiam !R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der K. Napisano 16 Maj 2005 Share Napisano 16 Maj 2005 WitamW. Byliśmy z młodym R. w czwartek . Z ciekawszych to butelka po 2 litrowym piwie" (niestety bez porcelanki)Na 100% wszystkiego wydłubać się nie da i niestety fanty nie grzyby nie odrastają :) Rozmiar właściwego" wysypiska jednak nie był za wielki...Kol L. i O. Próba widzę udana ,wrzućcie jakieś fotki...Pozdrawiamder K. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 16 Maj 2005 Share Napisano 16 Maj 2005 Nie będę tu opisywał mojej wczorajszej wyprawy bo zbyt wiele osób to czyta. Było grubo i.... niesmacznie. Zdegustowanie natury etycznej. Była straż leśna i policja. Emocji starczy na kilka tygodni. Opowiem na żywo. Z ciekawostek wykopałem na śmietnisku alu klamrę HJ niestety zżartą w 1/3 ale radosci dużo.Pozdrawiam L. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der K. Napisano 16 Maj 2005 Share Napisano 16 Maj 2005 To faktycznie grubo...A narzędzia zbrodni chociaż zostawili?Może się spikniemy całą grupą żeby pogadać?Pozdrawiamder K. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.