der K. Napisano 6 Maj 2005 Napisano 6 Maj 2005 witamTo jeszcze nie choroba ,ale blisko..:)Jutro planowo pracuję do 14 ,więc ruszymy razem.Do jutrader K.
omen Napisano 6 Maj 2005 Napisano 6 Maj 2005 Witajcie !!!Koledzy R. i der K. troche się o was niepokoję. Zastanawiam się czy bezpiecznie jest wybrać się z wami do lasu ?Z koleżżżżeńskim pozdrowieniem !!!!!Ps. Kolego L. - co z naszym sprzętem ( bez podtekstów ).
der K. Napisano 7 Maj 2005 Napisano 7 Maj 2005 Witam Głodnemu chleb na myśli kolego Omen.To gdzie się spotykamy..?Pzdr der K.
wojna1939 Napisano 7 Maj 2005 Autor Napisano 7 Maj 2005 Chwała,przede wszystkim: o której? gdzie? i jaki jest najmodniejszy kierunek w tym sezonie? Oczekuję na koordynaty - M.
luger Napisano 7 Maj 2005 Napisano 7 Maj 2005 Omen: najpóźniej wczoraj miał być wysłany. Zadzwonię w poniedziałek i jesli okaże się że jeszcze nie wyszedł to ja rezygnuje wtedy. Zaczynam żyć wyjazdem i trochę mnie już męczy ta zabawa w kotka i myszkę z panem producentem.Pozdrawiam L.
Jarosław Napisano 7 Maj 2005 Napisano 7 Maj 2005 Witam :)!!!Wojna1939: Skontaktuj się z Der Kacpier o której będzie wolny. Ja dziś odebrałem swoją piszczałke.Ciekawe jak w terenie będzie sie zachowywać. Wstępnie ustaliliśmy wyjazd po godzinie 15:00 . Pozdrawiam ....J......
Jarosław Napisano 7 Maj 2005 Napisano 7 Maj 2005 Witam :)!!!Wojna1939: Skontaktuj się z Der Kacpier o której będzie wolny. Ja dziś odebrałem swoją piszczałke.Ciekawe jak w terenie będzie sie zachowywać. Wstępnie ustaliliśmy wyjazd po godzinie 15:00 . Pozdrawiam ....J......
wojna1939 Napisano 8 Maj 2005 Autor Napisano 8 Maj 2005 Chwała,udał się wypad ... hi hi, to tylko feniś z 1942, ale ...
wojna1939 Napisano 8 Maj 2005 Autor Napisano 8 Maj 2005 ... jest jeszcze to cudeńko ... kabłąk (nie wiem jak fachowo się to nazywa) prawdopodobnie od rapiera, jak widac pruski, pozłacany był i szkoda tylko, że brak jest reszty ... (czego to się zachciewa!) ...
wojna1939 Napisano 8 Maj 2005 Autor Napisano 8 Maj 2005 ... po drugiej stronie jest ygnatura wytwórcy jak mniemam ... to co wyglądało na srebrny medal okazało się frankówką" tylko wutartą i ubabrana w czymś. Na dodatek jakiś jełop opiłował lub odciął kawałek brzegu.Jak tylko wyczyszczę zamieszcze fotkę.Tyle tymczasem, idę spać - bywajcie - M.
Jarosław Napisano 8 Maj 2005 Napisano 8 Maj 2005 Witam serdecznie kolegów mojego męża.Dzisiaj zawiozłam j. do super ciekawego miejsca. Tak ciekawego, że wykrywka wróciła ze mną do domku.Po 10 minutach przebywania w sanatorium J.chciał jechać do domu, więc jak tylko najszybciej mogłam zawinęłam się i po prostu mu zwiałam bo gotów był zrezygnować z zasłużonego wypoczynku i wracać do domu.Zresztą w momencie wjazdu na podwórko już miałam telefon. Biedak stwierdził,że przez trzy tygodnie to on dostanie świra.Pozdrowienia od Kolegi R.
luger Napisano 8 Maj 2005 Napisano 8 Maj 2005 Dziękujemy za pozdrowienia i odrazu male pytanko???To kiedy impreza za zdrowie męża?:)Pozdrawiam L.
omen Napisano 8 Maj 2005 Napisano 8 Maj 2005 Witajcie !Zastanawiam sie , czy będzie jeszcze kiedy ciepło ?Może ciepełko czeka na nasze wykrywki L. ?Pozdrawiam !R
luger Napisano 8 Maj 2005 Napisano 8 Maj 2005 W chłodny i desczowy dzień byłem dziś na militarce". Trafiłem rozbrojony pocisk od garłacza i technologicznie skomplikowany, aluminiowy dekielek od jakiegoś silnika a o stercie śmieci żelaznych nie wspomne;). Kolega znalazł magazynek od brena i paciorki od mausa.Pozdrawiam L.
wojna1939 Napisano 9 Maj 2005 Autor Napisano 9 Maj 2005 Chwała,dziękuję za pozdrowienia do R. - sanatorium to nie taka kiepska sprawa - sam bym się wybrał - odpocząć oczywiście od pędzącej rzeczywistości ... hi hi. Może szanowna małżonka kolegi wstawiła do wątku skany ostatnich zdobyczy męża ...L.: dobre i to - dzwonisz dzisiaj w/s sprzętu?Spotkałem się z L.(ionem). Dostarczył duży atlas świata wydanie Drezno 1938 o ile dobrze pamiętam. Gdy ktoś miał ochotę na przegladnięcie tomiska to dajcie mi znać. Są ciekawe opisy gospodarek różnych krajów (z punktu widzenia oczywiście niemieckiego).der K.: ujawnij światu zdobyczeTymczasem bywajcie - M.
der K. Napisano 9 Maj 2005 Napisano 9 Maj 2005 SerwusR.żona Dzięki za pozdrowienia ,sam też bym chciał się pobyczyć..W. Ta sygnatura wytwórcy to raczej logo" panującego wtedy władcy. W tym wypadku Fryderyk Wilhelm I(1713-1740) lub II(1786-1797) ,nie widać dokładnie cyfry rzymskiej na dole napisu). Tak czy inaczej piękna i stara rzecz...L(iona) podejście mi się podoba. Globalne rozmieszczenie surowców i kapitału w 1938 jest ważne...;)Pzdr der K.
wojna1939 Napisano 9 Maj 2005 Autor Napisano 9 Maj 2005 Chwała,na samym dole jest IV" czyli idąc Twoim tokiem: sygnatura Fryderyka Wilhelma IV (najstarszego syna FW III i Luizy Meklemburskiej - Strelitz.L.(ion) traktuje sprawę bardzo globalnie, jest to z jego strony gruntowne przygotowanie.Bywajcie - M.
wojna1939 Napisano 10 Maj 2005 Autor Napisano 10 Maj 2005 Chwała,O.: co u Ciebie? Wykrywka jest? Zamilkłeś, choryś czy co? Jak wyglądasz po obchodach dnia zwycięstwa? Maszerowałeś po ogródku? Kuzyniak się nie odzywa. Czekam cierpliwie. Tymczasem - Bywaj - M.
omen Napisano 10 Maj 2005 Napisano 10 Maj 2005 Witajcie !Mam trochę napinania w pracy , ale jakoś przetrwam.L. powiedział , że maszynki już są w drodze - będą przed weekindem.Pozdrawiam !R
der K. Napisano 11 Maj 2005 Napisano 11 Maj 2005 Serwus chopaki :)W. Jak z czwartkiem? Masz czas?To z ostatniej soboty: zdefaszyzowany winterschlacht (ktoś walił młotem w sfastę i hełm) ,guzik szlachecki pruski i fenole..Pzdr der K.
der K. Napisano 11 Maj 2005 Napisano 11 Maj 2005 Wczoraj korzystając z 3 godz. przerwy w pracy też byłem...to była nierówna walka z żywiołami wodą i błotem...Jednak później zza chmur wyszło słońce i mimo totalnego przemoczenia walczyłem dalej ,ale chyba warto było...Oprócz tego co na fotce wyszły jeszcze 2 szt cylindry od motocykla + 3 tłoki ,kula kamienna (chyba armatnia) ,samolocik ,miedziany dysk(nie wiem co to) i kilka innych...Pzdr der K.PS.Teraz wiem skąd się bierze lumbago :)Wszystko mnie dzisiaj boli
der K. Napisano 11 Maj 2005 Napisano 11 Maj 2005 rzeczony samolocik + klejnot"...wyszło przy okazji..
wojna1939 Napisano 11 Maj 2005 Autor Napisano 11 Maj 2005 Chwała,gratuluję. Najprawdopodobniej czwartek jest aktualny, o ile coś nagle nie wyskoczy (jak to lubi się dziać) dzisiaj wieczorem dam znać czy się nic nie zmieniło. Mógłym startować ok.17.00. Mieszałeś w rejonie tych 10 m czy zapyszczałeś się w głąb. Taka miejscówka to skarb hi hi ...R. pewnie zgrzyta zębami.Sobota u mnie odpada - wyjazd, zostaje jeszcze niedziela. Następny łik end mam cały wyjazdowy tak jak mówiłem.L. i O. - to poszalejecie ze swoim nowym sprzętem.Tylko biedny L.(ion) patrzy w morze i marzy się coś wydarzy.Tymczasem bywajcie - M.P.S.Fajowy ten samolocik - ciekawe jaki Helmucik sie nim bawił?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.