Gość Napisano 19 Luty 2003 Napisano 19 Luty 2003 Anwenoit - konkretnie w tej jednej dwutomowej" (szczegolnie nr 20) - o reszczie się nie wypowiadam, bo po tych pozycjach zraziłem sie do Autora.
Gość Napisano 20 Luty 2003 Napisano 20 Luty 2003 Skad wiecie o tej tankietce, ze pod fundamentem itd?Kto rozpowszechnia takie bzdury?
akagi Napisano 20 Luty 2003 Napisano 20 Luty 2003 Muzeum Wojska Polskiego - oddział broni pancernej na Czerniakowie w osobie jej byłego szefa płk. Jerzego Murgrabiego, który nadzorował próbe wyjęcia tej tankietki 20 sierpnia 2001 roku( o ile skleroza mnie co do dnia nie zmyliła) , o którym to fakcie był łaskaw poinformować Hartmanna i mnie. Hart nie mógł dojechać, ale ja sie pofatygowałem, coż , przynajmniej wiem, że jest, choć nie udało sie wyjąć.pozdrawiam
Gość Napisano 20 Luty 2003 Napisano 20 Luty 2003 Przy calym szacunku dla tego fantastycznego faceta Murgrabi chyba za bardzo lubi pofantazjowac.Z tego co pamietam to nawet nie zostal znaleziony slad tej tankietki mimo 6ciu wykopow, skanowania wykrywaczami metali, pomiarow przewodnosci gruntu itp. Chyba tylko magnetometr nie zostal wykorzystany, ale sadzac po tym co bylo na ploanach to niewiele by sie przydal bo pod siebmia jest dosc gesto od kabli i rur
akagi Napisano 20 Luty 2003 Napisano 20 Luty 2003 Wiesz ja nie wiem, co ty wiesz, ale ja widziałem jeden wykop, owszem całkiem duży. Pod spodem za to było kabli co niemiara. pozastałych pięciu wykopów jakoś nie zauwazyłem. Natomiast nie mam żadnej, powtarzam żadnej przesłanki by nie wierzyć Murgrabiemu i ludziom którzy byli w wykopie, że pojazd tam jest.Pewnie, że gdybym sam go dotknął, no to dowód by był, ale cóż, wtedy dopiero zaczynałem zabawe w szukanie tankietek i robiłem jedynie za widza.pozdrawiam
Gość Napisano 20 Luty 2003 Napisano 20 Luty 2003 Cóz... Ja akurat z paru dziwnych akcji pułkownika Murgrabiego mam o nim zdanie podobne jak kolega Korzon. Może warto płk. zapytać np. o losy pewnego wraku SdKfz 251 który swego czasu zniknął w dziwny sposób z MWP jakieś 8-10 lat temu by odnaleźć sie w Magdeburgu kupiony jakoby z rą anonimowego polskiego kolekcjonera". Albo o to jaki był jego wpływ na konieczność likwidacji części kolekcji braci Kęszyckich. Albo np. o to kto blokował przez lata inicjatywy Ryszarda i Alicji Wójcików... Np. kto potrafił wpłybąć na to żeby nagle odwołano wypoztczony do wyciągnięcia wraku WZT z Wesołej....
akagi Napisano 21 Luty 2003 Napisano 21 Luty 2003 to może zmienimy wątek... Życie i twórczość Jerzego M.?Wiecie, ja mam swoje zdanie, ale nie zamierzam go głosić publicznie. Staramy się , mówię o Hartmannie i o sobie żyć z każdy w zgodzie, lepiej człowiek na tym wychodzi.A opinia? Opinii jest tyle ile osób, które je formułują.Reasumując, nie trzeba mnie przekonywać, że osoba płk. M. nie jest kryształowo czysta, bo nie jest, ale nie zamierzam o tym dyskutować.pozdrawiam
Gość Napisano 21 Luty 2003 Napisano 21 Luty 2003 A ja tam wiem, że gdzie dwóch Polaków to trzy zdania ;-)).Pozdrawiam
Hartmann Napisano 21 Luty 2003 Napisano 21 Luty 2003 No więc wystarczy poogląać powojenną prasę,w której są informacje i chyba zdjęcie owej tankietki przed splantowaniem skarpy.Więcej na ten temat może powiedzieć Underground - bo to od Nich wyszła informacja.Leszek
pomsee Napisano 21 Luty 2003 Napisano 21 Luty 2003 A w jakim stanie jest ten TKS? Czy nacisk pieciopietrowego budynku nie zmiazdzyl go? W koncu to potezna masa.
Gość Napisano 21 Luty 2003 Napisano 21 Luty 2003 Wykopy testowe mialy po metr glebokosci - po to by zbadac czy sie faktycznie pokrywa z mapa uklad fundamentow dawnego budynku. Inne wykopy do 3 m byly robione przez sluzby miejskie przy okazji roznych prac i w zadnym z nich nie natrafiono na nic interesujacego poza wiadomym spagetti z kabli i rur.Jezeli chodzi o dokumenty to poza srednio wiarygodnimi wspomnieniami osob nie ma zadnych innych swiadectw na to ze tankietka kiedykolwiek byla w tym miejscu.Jezeli ktos ma jakies zdjecia lub inne dokumenty to poswiadczajace bede wdzieczny za namiar.Podsumowujac watpie by cokolwiek tam bylo. W badaniach zabraklo przygotowania od strony archiwalnej a bez tego to nie ma nawet co rozwazac prawdziwosci calej historii o zakopaniu tej tankietki.Nie chce dyskutowac o Murgrabim bo lubie tego faceta i naprawde trudno powiedziec co z zarzutow jest wyssane z palca a w czym faktycznie zawinil. Generalnie nie oskarza sie czlowieka jezeli nie ma dowodow a jak na razie takich nie ma. Wobec tego wszystkie wspomniane historie nalezy zakwalifikowac jako oszczerstwa i po prostu uczciwe byloby nie obsrywanie czlowieka bez powodu.
pomsee Napisano 21 Luty 2003 Napisano 21 Luty 2003 Pozostaje czekac na glos Undergrounda ze wskazowka gdzie znalezc w powojennej prasie wzmianke o zakopanym TKS.
akagi Napisano 21 Luty 2003 Napisano 21 Luty 2003 ok, przyjmuję tez twoja wersję, ale...Wykop widziałem jeden, byc może były jakies wcześniejsze. Mugrabai twierdził w rozmowie po akcji z Hartmannem i ze mną, że pojazd jest tylko nie tam gdzie się go spodziewali, a pod ławą fundamentowa budynku ( jakies 1,5 m od wykopu) . Nie mam powodu, żeby człowiekowi w tym wypadku nie wierzyć. Z tego co sie dowiedziałem później przyznaję ci rację, że nie było żadnego przygotowania od strony archiwalnej, po prostu poszli na żywioł po otrzymaniu namiaru. A sygnał pochodził podobno od Undergrundu. Może kolega AF ustosunkował by sie do tego, napewno wiele by to wyjasniło.Ja tez lubię pana Jerzego, co nie przeszkadza mi mieć krytycznego zdania co do jego niektórych działań. Tyle, że nie zamierzam o tym dyskutowac, w czym sie jak widzę zgadzamy.
Gość Napisano 25 Luty 2003 Napisano 25 Luty 2003 W zasadzie to w wiekszosci spraw sie zgadzamy.Rzecz w tym ze ja nie wierze by tankietka byla pod lawa fundamentowa.Moim zdaniem nie ma tam jej w ogole. Na pewno zaczac nalezalo od planow piwnic przedwojennego budynku i zlokalizowania ich pod ziemia (wykopy probne pokazywaly je)Chopaki poszli na zywiol i caly wysilek poszedl na marne.Z drugiej strony underground, undergroundem ale wojsko tez sie zgodzilo na przygode" bez odpowiedniego przygotowania.Nie mialem niestety czasu by sie tym lepiej zajac i zaluje bo nie tak sobie to wyobrazalem.Chyba zreszta sie wtedy widzielismy bo kojarze Twoja ksywke.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.