Qaz Napisano 26 Luty 2005 Autor Napisano 26 Luty 2005 Witam.Czy któryś z szanownych forumowiczów biegał z piszczałką po plażach we Francji. Bardzo proszę o kilka rad i uwag osoby posiadające takowe doświadczenia bo wybieram się w tym roku i nie wiem czy ma sens branie sprzętu. PozdrawiamQaz
osterode Napisano 26 Luty 2005 Napisano 26 Luty 2005 jeśli Ci kasa i swoboda(wolność) miła to lepiej nie bierz wykrywki.z tego co wiem to jest tam całkowity zakaz poszukiwań.cały teren jest pomnikiem wojennym.podobnie pola bitew I-szo wojennych.pozdrPS:a moze ktos z szanownych forumowiczów orientuje się jak jest z kopaniem w Dolnej Saksonii?podobno w róznych landach obowiazują rózne przepisy.mi konkretnie chodzi o ten jeden gdyż tam się latem wybieram.
IRONRAT Napisano 26 Luty 2005 Napisano 26 Luty 2005 Osterode, masz na myśli zakaz dotyczący Normandii. Jeśli chodzi o pozostałe plaże, to najlepiej skontaktować się z danym urzędem miejskim. Kazdy mógł wprowadzić swoje własne przepisy i ograniczenia (czasami są sezonowe, czasami dotyczą konkretnych godzin, a czasami jest zupełny zakaz).Ironrat.
osterode Napisano 26 Luty 2005 Napisano 26 Luty 2005 zapewne Qaz'owi chodziło o plaże normandii no chyba że chce szukać ojro lub starych franków :-)pozdr
IRONRAT Napisano 26 Luty 2005 Napisano 26 Luty 2005 Jeśli chodziło mu o Normandię, to niech poszuka w archiwum grupy. Listę zabronionych departamentów już kiedyś podawałem.Ironrat
osterode Napisano 26 Luty 2005 Napisano 26 Luty 2005 IRONRAT nie orientujesz sie jak jest z poszukiwaniami w niemczech???pozdr
BogdanLacki Napisano 13 Maj 2005 Napisano 13 Maj 2005 Dwa lata temu byłem w południowej Francji ( dokładnie rejon Saint Tropez). Wieczorem na plaży chodziły sobie z piszczałkami dwie parki. Zebrałem się na odwagę i porozmawiałam z jedną panią. Trochę po angielsku trochę po francusku i na migi. Pani obrazowo pokazała, że na plaży można chodzić z wykrywaczem, a poza plażą jest zakaz. Zapytałem co ona tu szuka. W odpowiedzi pani wyjęła z kieszeni garść monet. Napisała na piasku, że dziennie z mężem potrafi wybrać z piasku - UWAGA - 50 euro! Gdy wracaliśmy z plaży na kemping moja żona stwierdziła samokrytycznie - Jaka ja jestem głupia baba!". Chodzi o to, że przed wyjazdem ( samochodem) proponowałem jej, że wezmę wykrywacz ale zbeształa mnie więc się nie wychylałem. A tu proszę.Nie wiem czy te przepisy obowiązują w całej Francji czy tylko tam. Po prostu opisałem co widziałem. Bogdan
Qaz Napisano 13 Maj 2005 Autor Napisano 13 Maj 2005 Witam.Bogdan, bardzo dziękuję za odpowiedz. Chodziło mi właśnie o taką konkretną informację kogoś kto widział to na własne oczy. Pozdrawiam Qaz
VanWorden Napisano 13 Maj 2005 Napisano 13 Maj 2005 Witam!Szukałem na plażach południa i zachodu Francji i nigdy nie spotkałem się z żadnymi problemami. Jeśli jest jakiś lokalny zakaz to najczęściej takie miejsce jest dobrze oznakowane. Poszukiwanie na plażach we Francji może byc opłacalne (zresztą tak jak wszędzie) tyle że trzeba wiedzieć gdzie i kiedy szukać bo niektóre plaże są mocno czyszczone przez różne służby porządkowe.. Ja także wybieram się tam na krótko ale typowo w celach poszukiwawczych.PozdrawiamVW
mr2z Napisano 13 Maj 2005 Napisano 13 Maj 2005 A - że się tak spytam - co z wywozem np. Garanda poza granice Francji? ;)
IRONRAT Napisano 14 Maj 2005 Napisano 14 Maj 2005 Garanda powiadasz waść. Jeśli dekowany zgodnie z przepisami francuskimi, to nie ma problemu chyba, że ktoś usłużny z tamtej strony poinformuje polskie służby. Jeśli Garand nie jest zgodny z przepisami tam panującymi, to jest to wtedy broń zaliczona do klasy 1 (jeśli dobrze pamiętam) i naprawdę współczuję, jak Cię złapią.Ironrat
DTH Napisano 14 Maj 2005 Napisano 14 Maj 2005 Dokladnie zdaje sie tak, jak pisze IRONRAT. Namierzylem polskiego Browninga wz 30, wraz z podstawa we Francji.Ponoc bronil Walu Atlantyckiego w sluzbie niemieckiej.Okazalo sie,ze jest zdekowany nieadekwatnie do obowiazujacych przepisow, wiec sprzedawca powiedzial, ze jesli mi go odda, a ja wpadne, bedziemy mieli oboje duze klopoty i nie bedzie zadnego, jak podkreslil, tlumaczenia. Twierdzil, ze francuski wymiar sprawiedliwosci podchodzi do tych rzeczy bardzo rygorystycznie.No to czekam, az przejdzie odpowiednia procedure i dalsze skatowanie", tym razem zgodne z zabojadzkimi przepisami.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.