Skocz do zawartości

Trailer z tegorocznej Bzury.


Rekomendowane odpowiedzi

Może mały komentarz,

W kwestii szarzyzny". Rzeczywiście, jest jej trochę (nawet całkiem sporo). Wynika to głównie z tego, że materiału (filmowego) niemieckiego było znacznie więcej, a i sprzętu też po stronie szarej" było całkiem sporo. Chodziło o to, aby m.in pokazać, że w porównaniu z minionym rokiem przybyło jeżdżących" eksponatów. Materiału polskiego, z różnych przyczyn wyszło generalnie mniej. I bynajmniej nie z braku chęci Jarka (Nixa), który z kamerą nie rozstawał się przez prawie cztery dni. Ale to już całkiem inna sprawa. Natomiast dodam, że główny film tj. Powrót nad Bzurę" już wkrótce. Tam pojawi się wiele innych ujęć, także z innych kamer. Stosunek szarzyzny" do khaki" powinien być mniej więcej wyrównany.
Co do muzyki i formy montażu. Faktycznie, została wykorzystana muzyka z kompanii, a to niejako wymusiło podobną formę montażu. Zamysł był taki, aby spróbować zbliżyć się choćby odrobinę do kompanijnej czołówki, robiąc z tego taki właśnie trailer. Praktycznie każdy z rekonstruktorów za swojego rodzaju wzór stawia sobie i kompanię i szeregowca. Dotyczy to i umundurowania, i scen walki, i wierności w realiach i jeszcze wielu, wielu innych rzeczy. Dla większości z Nas, i tych odgrywających wojsko polskie, amerykańskie, radzieckie i niemieckie są w tych filmach sceny, detale o których rozmawia się na większości imprez. Każdy coś istotnego dla siebie tam znajdzie. I my postanowiliśmy zrobić coś podobnego, przenosząc to trochę w czasie i umiejscowiając w realiach wrześniowych. A jak każdy wie, kompania i szeregowic wyznaczyły całkiem nowy kierunek w kręceniu filmów wojennych. Więc jeśli można choćby odrobinę skorzystać z dobrych wzorów, to ... czemu nie.
Co, zaznaczamy od razu, nie oznacza, że jest tylko ten kierunek, bo pomysłów jest dużo i oryginalnych projektów także.

Pozdrawiam w imieniu Jarka i swoim.
Willi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

miło się ogląda efekt Waszej pracy!

Ja osobiście to byłbym zachwycony gdyby w podkładzie było troche naszej muzyki: Hej, hej Ułani", Rozszumiały się wierzby...", O mój rozmarynie"... To byłby dopiero efekt...
Jest i druga strona medalu, mianowicie zaraz padnie odpowiedz że bedzie to grało na zmiane z niemieckimi marszami... bo niby by pasowało :( A to już mnie nie napawa entuzjazmem.

gratuluje dobrej roboty

Tomek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie