Gość Napisano 17 Październik 2002 Napisano 17 Październik 2002 Do podziemia się niestety zejść nie da! Tam żyją przecież nietoperze a zakłócanie ich spokoju jest zabronione w świetle prawa :(((((((((((
Gość Napisano 18 Październik 2002 Napisano 18 Październik 2002 Zatłuc gacki piszczałami i już mamy wolne podziemia...
Gość Napisano 19 Październik 2002 Napisano 19 Październik 2002 Trzeba nawiązać kontakt z Samoobroną , oni ostatnio wszystko blokują to i ten projekt zablokują ... :-)
fiku Napisano 22 Październik 2002 Napisano 22 Październik 2002 Panowie niedługo nie będzie można nic robić bez licencji. A jak wejdziemy do unii to dopiero sie zacznie. Znalazem dziś na Onecie coś takiego:Licencja na grzybobranieNa grzyby - tylko do Polski! I nie tylko dlatego, że w polskich lasach można znaleźć najpiękniejsze, rekordowe okazy. W wielu krajach zbieranie grzybów - choćby nawet trujących - wcale nie jest proste. W Anglii i Francji lokalne władze wprowadzają licencje i ograniczenia dla grzybiarzy. W hrabstwie Essex licencje są bezpłatne, ale każde gospodarstwo domowe może otrzymać tylko jedno pozwolenie, ważne przez jeden dzień w roku. Anglicy muszą też zapomnieć o wyprawie do lasu z wiaderkiem, bo zebrać można tylko 1,5 kg grzybów. Grzybiarze-kłusownicy będą karani grzywnami do wysokości 200 funtów.Bardziej liberalne przepisy obowiązują we Francji. Ta swoboda dotyczy jednak przede wszystkim amatorów, trudniej za to jest tu zostać grzybiarzem zawodowym. I tak np. w departamencie Lozre wolno zebrać do 5 kg grzybów na osobę na dzień, a w sąsiednim Ardche limit wynosi 10 kg. Z kolei we francuskich Alpach nie ma ograniczeń, ale za licencję trzeba zapłacić ponad 1000 euro. Amatorzy nie muszą mieć zezwolenia i mogą napełnić grzybami dwie plastikowe torebki standardowej wielkości używane w supermarketach."Jak tylko asi" ustwodawcy to podchwycą to będzie zabawa.Czy ktos wie kiedy odlatuje następny autobus na Marsa (albo jeszcze dalej)?Może jeszcze tam da sie pożyć w spokoju (choc chwilkę)
JarekR Napisano 22 Październik 2002 Napisano 22 Październik 2002 witamw odróżnieniu od większości szanownych kolegów, co to lamemtują jak stare baby na jarmarku i nic nie robią tylko drapią się po worach, poszedłem tropem kolegi Past'a ( brawo dla tego gościa!!!!!)przewodniczącym podkomisji zajmującej się w/w projektem jest poseł J. Byra - SLD, komisja w planie miała dyskusję ogólną ze srodowiskami zainteresowanymi dnia 25.09!!!! i teraz:czy ktoś był z redakcji na posiedzeniu tej komisji i uczestniczył w dyskusji????czy ktoś wie, czy są w Polsce osoby, grupy itp. reprezentujące nasze środowisko, które brały udział, biorą udział lub ogólnie bronią nas?Odnoszę wrażenie że redakcji szanownej guzik obchodzi czy zakażą czy też nie używanie piszczałek.... bo wydawania pisemka nikt nie zakaże... pozdrawiam Jarekp.s. nie słyszałem nic o licencjach na zbieranie grzybów w Europie Zachodniej, ale znając ich środowisko naturalne ( z naciskiem na środowisko, bo naturalne jest tam pojęciem abstrakcyjnym) władze starają się pewnie zapewnić równe szanse dla każdego no i żeby kiedyś dzieci miały szanse jak podrosną zobaczyć grzyba naturalnego a nie tylko w książkach...
krzysiek Napisano 22 Październik 2002 Napisano 22 Październik 2002 Cóż, zrobiłem drobne rozeznanie w temacie. Wygląda na to, że wjedzie projekt rządowy. Można go przeczytać na stronach sejmu jako druk 624 - jest w pdf wraz z projektami rozporządzeń. Z pobieżnej lektury tegoż (nie jestem prawnikiem) wynika, ze każdorazowe wyjście w teren z wykrywaczem (czy sprzętem nurkowym) wymagało będzie złożenia odrębnego wniosku i uzyskania odrębnego zezwolenia. W rozporządzeniach wymieniony jest pełen zakres dokumentacji jaki należy dołączyć do wniosku (począwszy od map 1:1000 terenu poszukiwań, planu badawczego itp), oraz zakrez dokumentacji jaki należy złożyć po zakończeniu badań. Oczywiście znacznie utrudnia to poszukiwania z wykrywaczem,ale jest do zrobienia. Najgorsze jest to, że aby uzyskać zezwolenie na prowadzenie prac archeologicznych wnioskodawca musi spełniać szereg wymagań, m. in. ukończenie studiów archeologicznych z tytułem magistra, oraz 12 miesięczne doświadczenie w badaniach terenowych. Jak wiadomo dla większości poszukiwaczy są to warunki całkowicie nie do spełnienia. Jedynym wyjściem byłaby próba udowodnienia, że poszukiwania z wykrywaczem nie są pracami archeologicznymi, ale to może być bardzo trudne w świetle definicji przytoczonej na początku ustawy. Co w związku z tym? Wydaje się, że to jest koniec swobodnego rozwoju poszukiwań w Polsce. Wszyscy szukać będą nielegalnie, narażając się (w przypadku złapania) na przepadek narzędzi przestępstwa (wykrywacz, samochód?). PozdrawiamKrzysiek
Gość Napisano 22 Październik 2002 Napisano 22 Październik 2002 http://www.goron.de/~heimdall/phpBB/viewtopic.php?topic=12460&forum=35&23A w niemczech mają dopiero ograniczyć możliwości posiadania deko, a nawet noży itp. Zresztą za dużo po niemiecku nie rozumiem i jak ktoś jest bieglejszy, to może przetłumaczy cokolwiek, żeby się dowiedzieć co i jak. Zatem deka chyba już nie będzie po wejściu do Unii.
Gość Napisano 22 Październik 2002 Napisano 22 Październik 2002 krzysiek zapomniałeś o łopacie :-) !!! dziwię się ze samochód moga zabrać? bo najpierw powini zabrać... ubranie delikwentowi. ---chory kraj--- czy zna ktoś lekarstwo?????
PATRON Napisano 22 Październik 2002 Napisano 22 Październik 2002 Witam,Ja osobiście popieram wprowadzenie licencji na poszukiwania, ale z ograniczeniami tak jak grzyby w Unii Europejskiej.Proponuję by sejm zajął się kwestią czy limit powinien wynosić trzy Pepeszki i Diegtiarew na jeden roboczo-dzień , czy też 2 i pół granaatu F1. Taki projekt przedstawiamy do sejmu i mają dyskusji i powoływania komisji najmarniej na trzy kadencje.Pozdrawiam
JarekR Napisano 22 Październik 2002 Napisano 22 Październik 2002 hahahahahahahaha.........dodałbym kwestie równoważnikow czyli:np. jedna pepeszka = taśma od MG + szyszka + 3/4 kieszeni łusek od mauseralubjeden panzerfaust = skrzynia amunicyjna + dowolne oznaczenie + 5 sztuk nabojów od mauseraprzelicznik:5 nabojów od mausera = 2 naboje od mosina = 3 od pepeszki = 1 od parabelkiprzecież to absurd!!!!!!!!! może jeszcze nie wszystko stracone???? może sejm odrzuci projekt??? może czas zwrócić się o pomoc różnych organizacji dot. praw czlowieka i obywatela??? wszystko w naszych rękach ( i w myszkach)
krzysiek Napisano 23 Październik 2002 Napisano 23 Październik 2002 Panowie, przestańcie się łudzić.Nie ma najmniejszych szans na zmianę projektu (no może minimalne, w czasie debaty i w komisjach, ale to trzeba imiennie kogoś znać). Żadne prawa człowieka nie mają tu nic do rzeczy.Sprawa jest prosta - żaden laik nie może kopać i już. Jedyne co można zrobić to wejść w porozumienie z jakimś archeologiem, który będzie kierownikiem robót i w waszym imieniu uzyska zgodę na poszukiwania. Oczywiście, nie muszę dodawać, że ten człowiek będzie ponosił pełną odpowiedzialność za wasze działania.W sumie - sami tego chcieliśmy. Dewastowanie cmentarzysk i grodzisk, ozkuwanie zabytkowych dworków", które było przytaczane także na tych stronach, mogło doprowadzić tylko do tego. Moi znajomi twierdzą - ustawę w takim kształcie załatwiło poszukiwaczom 5% środowiska.Aha - nie jestem archeologiem.PozdrawiamKrzysiek
past Napisano 23 Październik 2002 Napisano 23 Październik 2002 no dobra co trzeba zrobić by szukać meteorytów - założyć klub astronomów czy co???Czy ktoś zna jakiś link do stronki poszukiwaczy meteorytów ?będę szukał meteorytów a to żelastwo t wykopie przypadkiem :-))Wiem że to typowo polskie naginanie prawa , ale nasi rządzący są jacy są .A - wg moich informacji wprowadzenie nowej ustawy troche potrwa !!!!
Gość Napisano 23 Październik 2002 Napisano 23 Październik 2002 Mam wrażenie ,że trochę demonizujemy ten projekt.Oprócz samej ustawy muszą wejść w życie prepisy wykonawcze do niej i dopiero one dadzą jaki taki obraz sytuacji. Ponadto projektowany zapis o zakazie poszukiwań nie jest tożsamy z zakzem posiadania wykrywacza. Ustawa o broni i amunicji mówi o zakazie posiadania bez zezwolenia a nie o zakazie posługiwania się bronią.Będzie można także posiadać płetwy.Tak na marginesie mam juz parę przemyśleń co do sposobu interpretowania" przepisów przyszłej ustawy.
krzysiek Napisano 23 Październik 2002 Napisano 23 Październik 2002 Do projektu ustawy dołączone są projekty wszystkich rozporządzeń (aktów wykonawczych). Jest napisane, że prace archeologiczne, oraz poszukiwanie zagubionych lub porzuconych zabytków przy użyciu urządzeń elektronicznych wymaga zezwolenia. Kto bez zezwolenia poszukuje itd podlega karze grzywny. (nie jest tak źle mogli sadzać do więzienia :). W komentarzu do projektu ustawy jest napisane, że przepisy wprowadza się w celu ograniczenia działalności poszukiwaczy skarbów".Wydaje mi się, że szukanie meteorytów jest dozwolone i nie trzeba żadnego zezwolenia (no chyba, że meteoryt to też zabytek). Ciekaw jestem jak zostanie potraktowane wykopanie czegoś - bo kto nie poinformuje o znalezieniu ..." itd. Jednym słowem - chodzi sobie po lesie człowiek z wykrywaczem. Ktoś zawiadamia policję. Przyjeżdza policja - Co pan tu robi?" Meteorytów szukam" Może pan otworzyć torbę? (i to jest zupełnie legalne, bo zachodzi podejrzenie popełnienia wykroczenia)" A w torbie różne fanty niechcący wykopane przy okazji. Chłopaki się nie bawią w wyjaśnianie, tylko zgodnie z procedurą, do prokuratora, przeszukanie w domu może, do sądu i tam delikwent się tłumaczy.Wszystkie poszlaki przemawiają przeciwko niemu, trzech ekspertów (archeologów) mówi, że bardzo źle, szkodnictwo, a pozatym zagrożenie, itp Jednym słowem grzywna. Albo mała (jak się uda i sąd uwierzy) albo duża (jak uwierzy ekspertom).PozdrawiamKrzysiek
Gość Napisano 23 Październik 2002 Napisano 23 Październik 2002 Co do przepisów wykonawczych to owszem są, ale sposób ich wprowadzania w zycie to zupełnie inna sprawa.Ustawa o broni i amunicji na niektóre przepisy wykonawcze czeka do dziś i jakoś nie może się doczekać.Z kolei wyraźne wysunięcie argumentacji przeciw poszukiwaczom" w przepisach wykonawczych jest w pewnym stopniu nam na rękę.Bedzie można pisać do NSA, Trybunału Konstytucyjnego, RPO, czy w końcu trybunału przy Uni Europejskiej.
Gość Napisano 23 Październik 2002 Napisano 23 Październik 2002 I jeszcze jedno.Groźba grzywny jest znacznie mniejsza niż groźba kary więzienia na podstawie obowiazującej ustawy o broni i amunicji.Przecież większość zbieraczy militariów od kilku lat i tak podpada pod ten przepis.
krzysiek Napisano 23 Październik 2002 Napisano 23 Październik 2002 Skoro są już dokładne projekty rozporządzeń, to znaczy, że zostaną podpisane zaraz po wejściu ustawy w życie.Tym bardziej, że rozporządzenie o które może chodzić (zasady wydawania pozwoleń na prace archeologiczne) jest _niezbędne_ archeologom i jego brak spowodowac może przerwanie wszelkich prac archeologicznych w kraju. A na to nikt nie pójdzie.Oczywiście mogło być gorzej (gdyby była przewidziana kara więzienia), ale samo uznanie poszukiwań z wykrywaczami za nielegalne jest zjawiskiem negatywnym.Takie prawo oczywiście będzie mało skuteczne, ale daje możliwość ukarania poszukiwacza, tylko dlatego, że chodzi po lesie. Jedynym sposobem walki z tym prawem (i całą ustawą) jest podjęcie strajku włoskiego - zasypanie wszystkich urzędów całą masą listów o znalezieniu zabytków (łuska, kawałek odłamka), oraz wnioskami o zezwolenia na poszukiwania. W efekcie musieliby zmięknąć. Tylko, że obserwując środowisko, nie jesteśmy do tego zdolni, bo to wymaga współdziałania wszystkich.PozdrawiamKrzysiek
Gość Napisano 23 Październik 2002 Napisano 23 Październik 2002 Mam plan załóżmy własna partie polityczna.Moze byc tylko smieszniej w naszyn kraju.
Krisga Napisano 23 Październik 2002 Napisano 23 Październik 2002 Past ty bedziesz miał legitymację nr1 a ja jestem drugi :-), jak nie bedzie innego sposobu co nam zostanie????? a w sejmie (jak widać to mają większy kłopot- Leper&kamraden) do tego dochodzi budżet na następny rok, i o naszej sprawie nawet w wiadomościach po 23.00 nie usłyszyszymy!Może prezydent rozwiąże sejm, wtedy sprawa przesunie się w czasie . jak nie bedziemy mieli silnego poparcia - bedzie kibel"- buuuuuu, ale już chyba jest!? ciekawy jestem kiedy pojawi się pierwszy post może wspólnie poszukamy meteorytów????" :-)pozdrawiam wszystkich poszukiwaczy_ _bo tego nam bedzie najwięcej potrzeba. ;-)
Gość Napisano 23 Październik 2002 Napisano 23 Październik 2002 Chyba jednak mamy zerowe szanse na nasza partie.A jak by poprosic pana lepera o wstawienie sie to moze moze ...
Gość Napisano 24 Październik 2002 Napisano 24 Październik 2002 Teraz na poważnie.O ile powołanie partii politycznej uznaję za dość głupi pomysł, to zawiązanie ogólnopolskiego stowarzyszenia jak najbardziej popieram.Mam jeszcze jedną uwagę.Dokonujac krytyki prawa w Polsce ustalmy konkretnie ,jakie przepisy i której ustawy chcemy zmienić a które uchylić.Całego prawa nie zmienimy.
past Napisano 24 Październik 2002 Napisano 24 Październik 2002 ile już było propozycji stowarzyszenia ?????i nic
JarekR Napisano 24 Październik 2002 Napisano 24 Październik 2002 witamzapewne ta ustawa wejdzie bez względu na sytuacje polityczną, więc mam propozycje, szczególnie do kolegów - prawników co robić aby można było kopać?Pojawiły się już dwie propozycje:- strajk włoski- omijanie prawamoże ktoś rozszerzy pomysły? doda nowe... poda receptę jak to zgodnie z prawem przeprowadzić straj włoski i omijać prawo? pozdrawiam Jarek
Gość Napisano 24 Październik 2002 Napisano 24 Październik 2002 Na razie rzucam pierwszy problem zwiazany z czytaniem projektu :projekt ustawy nie zakazuje posiadania wykrywacza a jedynie prowadzenia prac poszukiwawczych przy pomocy wykrywacza. Nie bedzie trzeba go zdawać do depozytu czy ukrywać. A jeżeli ktoś z władzy chciałby się spierać,że jednak trzeba mieć pozwolenie na posiadanie piszczałki to możemy poprosić o wskazanie nam organu uprawnionego do wydawania zezwoleń na posiadanie wykrywacza ( tryb wydawania, w jakim czasie i jakie służą na to środki zaskarżenia)z uwagi na fakt ,że taki organ nie jest wskazany problem zezwolenia mamy z głowy .Oczywiście to co teraz piszę wynika tylko z analizy projektu ustawy. Aktualnie obowiazujące przepisy o tym nic nie mówią co nie znaczy ,że nie można nas pociągnać do odpowiedzialności cywilnej, karnej lub administracyjnej tyle tylko że z zupełnie innej podstawy.
krzysiek Napisano 24 Październik 2002 Napisano 24 Październik 2002 To oczywiste, że nie ma żadnych projektów zakazywania posiadania wykrywaczy. Jest tylko zakaz prowadzenia poszukiwań. PozdrawiamKrzysiek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.