Skocz do zawartości

otton1

Użytkownik forum
  • Zawartość

    768
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana otton1 w dniu 21 Wrzesień 2021

Użytkownicy przyznają otton1 punkty reputacji!

1 obserwujący

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

otton1's Achievements

18

Reputacja

  1. Jeszcze jedna fotografia z tej serii:
  2. No i musiał posiadać profesjonalny aparat fotograficzny; najpewniej "trofiejny" firmy "Leica AG" lub "Carl Zeiss AG". To nie to co jak ja ponad 60 lat temu robiłem na Okęciu zza parkanu z metalowej siatki aparatem marki "DRUH" fotografię jednego z pierwszych LOT-owskich Ił-18. Jeszcze mi milicjant groził pięścią i musiałem się szybko wycofać. Jakość fotografii gówniana ale swoją historię ma.
  3. A kto jak nie alianci zachodni ostatecznie w 1954 wyrolowali Jugoli z Triestu i Wenecji Julijskiej. Nie mają więc powodu przed nimi czapkować. Coś do tamtej sytuacji sprzed lat zaczyna nawiązywać współczesność.
  4. Oczywiście! Ale ponieważ skomentowaleś Serbów to się z ciekawości zapytowywuję - pracowalem z nimi prawie 10 lat i mam też swoje zdanie na ich temat. Jasne! Nie ma przeszkód. Krzyżyk (prawosławny) na drogę. Inna sprawa, że oni byli zawsze pro-ruscy a w 1945 roku to 2. i 3.Fronty Ukraińskie pomogły wypędzić Niemców z terenu ówczesnej Jugosławii a nie zachodni alianci.
  5. Przepraszam, za jeszcze jeden ale ostatni wtręt na temat kina "Moskwa" w tym temacie; za kinem, na ulicy Chocimskiej był parking. Złodzieje obserwowali, kto z przyjeżdżajacych i parkujących wchodził do kina no i mieli dobre 2 godziny czasu na obrobienie samochodu. Wszyscy u nas na Mokotowie o tym wiedzieli ale jakoś nigdy na Chocimskiej nie można było spotkać funkcjonariuszy MO.
  6. Dlaczego uważasz, że z Serbami jest wieczny problem? Których uważasz za "złych" a których za "dobrych" i dlaczego?
  7. A co tu ogarniać; przecież to Bałkany!
  8. Czyżbyś zapomniał o pieszczochu Londynu i Moskwy czyli późniejszym marszałku Tito i jego partyzantach?
  9. Wiesz Kolego, czasem warto mieć dobrą pamięć połączona z wiekiem a czasem jest ona obciążeniem. Jak teraz pysznią się budową tramwaju na ul.Rakowieckiej wprowadzając kolejny paraliż komunikacyjny to ja dobrze pamiętam, jak jeździłem tramwajem 14-tką z pętli przy Kieleckiej ulicą Rakowiecką, Marszałkowską, Nowowiejską na Plac Narutowicza. A na Al.Niepodległości jeszcze nie było linii tramwajowych. "Zielona budka", taka prawdziwa z desek stała przy Puławskiej akurat na srodku obecnej ul.Goworka a do kas kina "Moskwa" (za jaja powiesić tego, co dał zgodę na jego zburzenie) we wrześniu 1956 stala kolejka sięgająca Placu Unii Lubelskiej jak na ekranach pokazywali pierwszy western od dobrych kilku lat. A też w tym czasie na lotnisku Okęcie widziałem jak przyleciała do Polski jedna z pierwszych wycieczek Polonusów z USA. I doskonale pamiętam ich samolot, który na mnie zrobił ogromne wrażenie istniejące do dzisiaj; to był genialny w swoich kształtach Lockheed Constellation.
  10. Zgadza się, ale historia lubi się powtarzać i podobnie jak zakup Languedoców Berliet był wsparciem francuskiej klasy robotniczej (dokładnie KPF). A Chaussonem najeździłem się do wypęku; akurat obslugiwał linię 112 w Al.Niepodległości i Chałubińskiego. Jeździłem nim do szkoły na Wiktorską.
  11. Sam płatowiec to może nie był taki koszmar ale te silniki. Nawet Francuzi w użytkowanych przez siebie maszynach zmienili na amerykańskie. Roland jak już się zgodził na kupno Languedoców zamiast DC-4 to też naciskał na wyposażenie ich w silniki amerykańskie. Niestety, nie przekonał kogo należało to i potem oskarżono go o sabotaż. Przy okazji przypomina mi się autobus Berliet wiele lat potem.
  12. Zgadza się - stracili by status uciekinierów przed wojną. Jechałem dzisiaj w godzinach południowych autobusem linii 217 z Miasteczka Wilanów do stacji Metro Wilanowska. Dokładnie policzyłem; na 23-ech podróżujących przynajmniej 6-ciu to byli Ukraińcy w kwiecie wieku (poborowego). Tych można było rozpoznać po języku w jakim rozmawiali między sobą lub przez telefon. Niewykluczone, że wśród milczącej większości też jacyś byli ale się lingwistycznie nie ujawniali.
  13. PEŁNA ZGODA!!!!!!! Tylko co z tymi "unijnymi zasadami"? "albo rybka, albo pipka"
  14. Tu nie chodzi o energetykę, gaz itp w dosłownym znaczeniu tylko o fakt, że zakup tego gazu u ruskich przez Francję i inne unijne państwa są jednym z elementów futrowania Fiutina forsą pozwalającą mu na spokojne prowadzenie wojny. Z jednej strony dziurawe sankcje, interesy i interesiki, z drugiej krwawa wojna. Trudno mówić o "zasadach". to akurat nie tak: " Francuzom NIE ROBI SIĘ SAMO PR na rzecz ich systemów broni" a tylko oni ten PR współfinansują. Współfinansują kupując ruski gaz a między innymi za te pieniądze Fiutin prowadzi wojnę. A jakby wojny nie mógł prowadzić to francuskie systemy broni nie bylyby potrzebne i nie byłoby PR na ich rzecz. Inna sprawa, że francuski system artyleryjski "Caesar" od samego początku wojny miał doskonały PR niezależnie od obecności kowbojów..
  15. Fakt, razem z Włochami i Czechami Francja należy do największych importerów ruskiego gazu w 2024 roku. Czasem warto zapoznać się z wiadomościami zza zachodniej miedzy: https://www.zdf.de/nachrichten/politik/ausland/russland-gas-europaeische-union-import-krieg-ukraine-100.html Celnie to podsumował unijny komisarz do spraw energii: "Seit Kriegsbeginn haben wir so viel Geld für fossile Brennstoffe aus Russland ausgegeben, wie 2.400 F-35-Kampfjets kosten würden." Dan Jørgensen, EU-Energiekommissar
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie