Witam
Coś takiego wpadło mi jakiś czas temu w ręce, ale nie daje spokoju. Blaszka miedziana, otwory jak do przybicia np na drzwi, ale resztki i ślady po trzech zaczepach nie pasują. Może komuś się z czymś skojarzy. Wymiary 25x35 mam.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Witam
Wygrzebałem taki oto medalik. Z jednej rozszyfrowalem postać św. Józefa, ale druga to zagadka. Może ktoś z większym doświadczeniem pomoże rozszyfrować.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam
http://www.pugoviza.ru/files/class_butt_cat.shtml?d=49&n=numb&nreg=0&gr=&fn=numb
od 49 do 53 i może znajdziesz ten, który najbardziej pasuje do Twojego
Pozdrawiam
Jeżeli faktycznie są tam fragmenty żelaza to raczej nie bazalt. Ty trzymasz to w dłoni to widzisz najlepiej co masz, jakiej masy itp. Ja tylko ze zdjęć oceniam co widzę i na co mi to wygląda z ekranu komputera...
Pozdrawiam
Jak dla mnie fragment bordowej kostki bazaltowej. Kiedyś takich używano do układania nawierzchni zatok autobusowych. Na dowód można przyjąć jedną płaszczyznę wyraźnie wyślizganą przez odbywająca się po niej ruch. Wg mnie kostka bazaltowa, ale w odcieniu bordo, a nie tradycyjnym czarnym.
Tak jest. "Moja mea culpa". Powinno być "pozostałość po promienistym nimbie"
Grunt że udało się namierzyć pochodzenie fragmentu miedzianego wieńca.
Pozdrawiam
Tak poszukałem w tym kierunku i może być to najprawdopodobniej pozostałość po promienistej nimbie...
Bardzo ładny przykład w linku poniżej (nawet kształt bardzo podobny)
https://i-antyki.pl/ikona-swieci-zosima-i-sawatyj-solowieccy.html
Dzięki za wszelkie uwagi...