Skocz do zawartości

formoza58

Użytkownik forum.
  • Zawartość

    94 357
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez formoza58

  1. Apropo długości tego nieszczęsnego falochronu wejściowego będącym szerokością basenu, w którym zatonął Nurek", to spójrz sam. Żeby ogarnąć prawie jego połowę, łapiąc tą stronę falochronu z Bałtykiem" w głębi ,oraz wrak Mazura" i kawał mola OP, nie odnotowując od prawej choćby cienia mola przy którym stał Nurek", to naprawdę jakaś iluzja"...
  2. Tak właśnie, głównie o tą cholerną gwizdawę mi chodziło, jej brak tlumaczyłem sobie, że może przed wybuchem wojny zmontowali, a przy wydobywaniu mogła się oderwać. Wszystko przez tą perspektywę falochronu wejściowego naprzeciwko basenu Nurka" na nowym zdjęciu. Ale jest jeszcze sprawa poręczy pomostu przed masztem i podstawy od dalmierza i mrygawy". One powinny wystawać wyrażnie przed masztem. Na zdjęciach po wydobyciu i odholowaniu widać, że powinny być nad lustrem wody przynajmniej od strony wychylenia kadłuba. Na korzyść Mazura" jest na maszcie nad kominem oderwana, zwisająca lampa, jest ona na zdjęciach z odholowanym wrakiem, ginie na zdjęciach zimowych. Albo odpadła, albo jakiemuś frycowi się spodobała, tym bardziej ,że drabinka przetrwała i można było się po nią wyprawić, tak jak to uczynił jeden z członków załogi po proporczyk dowódcy dywizjonu podczas tragedii dnia 1 września. Czytałem to czas jakiś.Nie, tam przenieśli prawą stronę portu na lewą, że mnie przy ówczesnym stanie wiedzy włosy się podniosły na głowie. Tym bardziej, że punkt orientacyjny w identyfikacji w tym przypadku służył Bałtyk".Ale to może za sprawą entuzjazmu z powodu pojawienia się nowości, po długiej monotonii oglądania ciągle tego samego od lat, min. wraku Mazura" bez dodania komentarza, że jest pod podniesieniu. Ja osobiście przyznam się bez wstydu, że czytając u Petrka opis końca jednostki i oglądając ponure zdjęcie półzatopionego wraka z pobliskim pomostem, myślałem że to się stało własnie tam. Namalowałem nawet obraz, przedstawiający marynarzy po prawie pas w wodzie strzelających do niemieckich samolotów, wokół marynarzy w wodzie i usiłujących wydostać się na brzeg.Wszystko to na tle portu gdyńskiego wg. wspomnianego kultowego zdjęcia.
  3. Kolejny Sierpinek".
  4. Kolejna próba zabawy z KM, chyba lepsza wersja od poprzedniej.
  5. I jeszcze w temacie Zagończyka".
  6. Podchorąży pułku.
  7. Jeszcze jedna z wersji śmierci gen , Sowińskiego , tym razem wg. Jerzego Kossaka.
  8. Żołnierze z PP 14. agończyk".
  9. Podporucznik Wichert z 1 Pułku Ułanów Krechowieckich.
  10. Więc okazuje się, że niestety nie przekonało Cię ani ani" moje spostrzeżenie odnośnie zgrania mola Nurka" z z prawie połową falochronu :-( Jak wspomniałem na początku, dla mnie jednako i Nurek" i Mazur" są bardzo bliskie. Mnie bardzo jeden szczegół wystającego fragmentu wraka nie podoba się na niekorzyść Nurka", ale jako, że znamy tylko trzy jego zdjęcia, nie wiemy jak wyglądał z ewentualnymi przeróbkami pamiętnego 1 września 1939 roku. Cóż, czas pokaże, liczę, że jeszcze coś wypłynie" ;-) Przed laty admirał crolik" podał w jednym z portali wykaz jednostek samo lub zatopionych w porcie wojennym na Oksywiu. Wynika tam, że Nurek" został podniesiony przed 26 pażdziernika 1939 roku. Wanda" i Mazur" bez podania konkretnej daty, a przecież wg. zdjęcia z Lifa" Wanda" była podniesiona równolegle z Nurkiem".Tutaj sprawa była o tyle prosta, że odchodził problem poległych, którzy zostali pochowani po 1 września. Trudniej było w przypadku Mazura", tam doszła makabryczna operacja wydobycia zwłok z wnętrza kadłuba i uszczelnienie do odholowania... Ciekawe, skąd pochodziły dane?
  11. Uzupełnienie do postu z 17 listopada, godz. 10:39:38.
  12. Tutaj na pionowym zdjęciu widać (mimo słabej jakości powiększenia), że molo Nurka" z końcówką falochronu, którego dobry kawałek jest widoczny na naszym zdjęciu z kominem i masztem. Męczy mnie to, bowiem gdyby to zdjęcie było robione między molami , za plecami mając molo Nurka", to tej końcówki falochronu bezspornie nie byłoby widać... Te kilka zdjęć wyłowionych" ostatnio są prawdopodobnie częścią dokumentu wycieczki, jaką sobie zafundował fotografujący. Począwszy od basenu w którym spoczywał Nurek",całe nabrzeże, potem skręt w prawo, doszedł nabrzeżem z zatopionymi holownikami, falochronem do Bałtyku" i tam zakończył swój obchód". Być może i oby, wyłonią się kolejne ;-) Swoją drogą, ciekawe, kiedy zostały zrobione? Wśród zdjęć jest również lej na nabrzeżu basenu w którym spoczywał Nurek",więc jeśli wrak jest nim, zrozumiałe, mieli kłopot z wydobyciem. Ponadto pewności nie mieli, czy załadowana na Hel amunicja eksplodowała w całości. Fotograf wg. mnie zrobił" lej i wrak Nurka", nawet z tego samego punktu.Potem jak najszybciej opuścił to miejsce ze zrozumiałych względów", nie zatrzymując się przy kolejnym basenie. Ale to jest już chyba na temat osobnego wątku...
  13. Wprawdzie zdjęcie póżniejsze, widać bowiem wydobytego i wyholowanego z portu Mazura", ale są na obydwóch molach.
  14. Tutaj jest drugie z tych wyłowionych" nie dawno zdjęć, robione z rufy Bałtyku", na którym widoczne jest od lewej molo Mazura" i Wandy". Zdjęcie słabe, ale Wandy" kompletnie brak, z Mazura" coś jakby kawałek komina ale bez masztu. Teraz dylemat, czy ta fotografia jest z tego samego czasu co nasze omawiane? Jest wiele pytań, które człowieka trapią.Gdyby przesunąć się na tym zdjęciu w prawo i popatrzeć na keję od strony wzgórza,to są tam potopione holowniki,a więc jednostki mniejsze od Mazura", a wystają znad linii wodnej bardzo okazale. Głębokości przy nabrzeżach były różne? Przecież z Mazura" powinno wystawać dużo, dużo więcej? Apropo dżwigów na końcu jednego i drugiego mola, to były...
  15. No oki, również czytałem, ale przecież te dwa zdjęcia nie kłamią.Relacja, relacją ale przecież jesteśmy raczej dużymi chłopcami", sami patrzymy,myślimy i wyciągamy wnioski ;-) Ten czołg nie ruszył nawet na deko"...
  16. ... a tutaj dla wygody porównania, już po ptakach".
  17. Jechała pod górkę..." ? Bez żartów, ona i autko nie poruszyło się od chwili zrobienia tego zdjęcia do pamiętnej nocy nawet centymetr. Czemu to takie istotne? A dlatego, ze załoga czołgu kwaterowała prawdopodobnie w budynku nieopodal i mogła przeżyć, jeśli nie dopadła do środka. Na zdjęciu, nawet jeden członek załogi ani się nie kręci ani nie pozuje...
  18. ...i miejsce Jego Wiecznego Spoczynku.
  19. Biogram ppor. Waltera Munka...
  20. Porucznik Zybert Plater z 1 Pułku Ułanów Krechowieckich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie