formoza58

No i proszę, tajemnica libacji" wyjaśniła się pięknie, dzięki Niezawodnemu Sedco Express- owi. Hmm, zastanawiam się, który z Tych uśmiechniętych i wyluzowanych tą chwilą młodych ludzi, mógł przypuszczać, że takie wyjątkowo prywatne zdjęcia z rodzinnego albumu trafią po latach w ręce obrońców" lotniczej moralności, honoru i wszelakich cnót.I tutaj się z Tobą zgodzę, Koloman, takie powinny pozostać w familijnych albumach, jak najdalej od takowych krytyk.

Tutaj mamy ciekawy przypadek z początku lat dwudziestych. Podsztandarowy 5 P.P. Leg. od lewej, ma odwrotnie założonego adriana".

Podchorążowie 1 PP. Leg.. Ktoś powie, że to atelier, że na luzie, ale hełmy nie są własnością zakładu i nie fotograf im je zakładał na głowy...

Por. pil. S. Sacewicz.

Gen. Zagórski po powrocie z Francji, w 1925 roku.

... koniec.

.

.

.

Artykuł mjr. Romiszewskiego...

... i koniec.

.

.

.

.

.

.

Kolejny artykuł por. Bernarda Sobczyńskiego...

Pierwszy Marszałek" na manewrach na Pomorzu, w 1937 roku.

Z Allegro. Orkiestra 29 Pułku Artylerii Polowej.

Rok 1932, Garwolin... Rtm. Oskar Berenson z 1 PSK.

Rok 1935, Ryga... Rtm. Janusz Komorowski z 1 P.Ul. Krechowieckich.

I wszystko jasne;-) Dziękuję i pozdrawiam ------------------------- W 1929 roku.

Ja Zamorskiego poznałem, tyle, że nie występowałem przed szereg", bowiem nie jest on bohaterem tego wątku.

Nawet nie chcę strzelać" ;-)