Z kolejnej wycieczki, tym razem do Paryża. Może ktoś rozpozna swoich Bliskich, ja niestety Wujka nie rozpoznałem. Być może te dwie wycieczki były oddzielne i marynarze się zmieniali. Pani przewodniczka nie ;-)...
Trzeba się w nią zaopatrzyć". Choćby nawet aby zapoznać się ze szkoleniem załóg we Francji. I jeszcze jedno zdjęcie z wycieczki marynarzy po Francji. Tym razem Paryż.