Tak myślałem. Nie pasował mi min. przód Lecha", który był u niego plisowany". Dzięki za info, balony są dla mnie sfinksem", a trzeba było je przypomnieć w wątku.
Sokoli zwrok",sokoli. Do wyłuskania moich błędów, jestem pewien, nie zawiedzie. Natomiast słuch? Ni przypiął, nie przyłatał. Chyba nie będzie potrzebny? Rozumiem, że oznaka Twojego poczucia humoru?