Skocz do zawartości

formoza58

Użytkownik forum.
  • Zawartość

    94 357
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez formoza58

  1. Szczerze, to nawet bym tego koła nie zauważył. Myślałem, że jakiś hit z np. zamianą . Tak jak w przypadku " Wilna" z kołem " Pińsk" na sterówce.
  2. A co z tym wskazaniem na mały dźwig pokładowy na " Mątwie" i koła ratunkowe na " Krakowie"?.
  3. Przyznam szczerze, że nie wiem o co chodzi. Na pierwszym " Mątwa", na pozostałych " Kraków". Wskazujesz min. na koło na sterówce. Napis na nim nie zgadza się z jednostką? Nie dziwne by to było, bowiem tak się zdarzało.
  4. ? O tak, wtedy zimy były gorsze niż cenzura czy patrol żandarmerii. Ale, żeby choć jedno zdjątko, jak np. odkuwają lód wokół jakiegoś monitora lub statku uzbrojonego. Choćby jedno z "drobnicą" zgromadzoną na zimę pod " dachem". Echch, może kiedyś się " wynurzy"...
  5. To ostatnie, to jeśli się nie mylę, w stoczni modlińskiej?
  6. W tej części wątku nie ma, jeśli byl we wcześniejszych, usunę. Z 1924 roku...
  7. Żołnierze lotnictwa, druga połowa lat trzydziestych.
  8. Bydgoszcz, 1920 rok.
  9. Popatrz, na tyle setek przepatrzonych zdjęć jednostek , nawet jednego zdjęcia zimową porą. Chodzi mi o jednostki, wygląd portu wojennego w Pińsku . Parę zaledwie marynarzy w bosmankach w zimowym klimacie, ale tak w ogóle " posucha".
  10. Z historii wojennej pułku. Front wołyński,1919 rok. Na pozycji .
  11. Tak jak wspomniałem, w przypadku zimy " kamuflaż sezonowy", nietrwały.
  12. Oczywiście, gdyby godzina W wypadła np. w grudniu 1939 roku tak by pewnie zrobili. Ale wypadła wcześniej. I kamuflaż był stosowny do pory roku.... Te przechwycone przez sowietów KU, również wyglądają jakby zdążyli nasi je pomalować .
  13. W okresie międzywojnia zima była dla Flotylli czasem na remonty, kursy specjalistyczne, szkolenie ogólnowojskowe. takie dosłownie " leża zimowe". Wiadomo, zimy wtedy, to były prawdziwe zimy.... O lodołamaczu nie słyszałem.
  14. Wiemy czemu nie pływali, ale podczas działań wojennych to juz bylo by nieaktualne. Ta wojna okazała się być , bez luksusu " leży zimowych".
  15. Farby nietrwałe, łatwe do usunięcia. Po co? Aby zmienić kamuflaż zimową porą. Tyle, że podejrzewam, że malowano jednostki bardzo późno, może w drugiej połowie sierpnia 1939 roku, z myślą o wojnie " za progiem". I to raczej trwałą farbą. Zawsze, gdyby walki zahaczyły się o zimę 1940, łatwiej zakamuflować ( niejako sezonowo) jednostki na biało.
  16. Choć sposób ustawania sztandarów pułków piechoty na kozłach karabinów stosowany był również w armii rosyjskiej. Tutaj sztandar 73 Pułku Piechoty, w 1914 roku.
  17. Tutaj wszystkie trzy są z kamuflażem.
  18. Jedyne zdjęcie po podniesieniu przez sowietów jednej z kanonierek. I trudno powiedzieć , czy był kamuflaż. Na wieżyczce jakby on, albo efekt krótkotrwałego leżenia pod wodą. Zastanawiam się, bo musieli malować farbą łatwą do usunięcia w razie zmiany kamuflażu wg. pór roku. Albo malowali w obliczu zbliżającej się wojny doraźnie farbą trwałą . Czy są jakieś informacje, kiedy nastąpiło przemalowanie?
  19. Tutaj już nie prowizorycznie, ponoć zima 1943 roku.
  20. Pewnie wieża była otwarta od góry jak na drugiej fotografii i na zimę prowizorycznie czymś przykryli.
  21. A w tej turkusowej ramce widać pozostałość po nazwie? Bo ja powiększam i nic.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie