sonicsquad

Właśnie zacumowałem do domu. Ale spoko. U mnie sucho więc tratwę niosłem na plecach. :D

zDolny Śląsk troszkę mokry... :)

;)

Do tej pory chowając się przed leśnikami potrafię się okopać saperką, choć z biegiem lat dół musi być głębszy :D

Wydobycie wraku niemożliwe. Martwa fala na Bałtyku" Warunki na Bałtyku są złe, dlatego dziś załoga Instytutu Morskiego nie wyłowi wraku bombowca z dna morza. W miejscu wydobycia jest zbyt duże falowanie i istnieje niebezpieczeństwo, że samolot może zostać uszkodzony przy próbie wyciągnięcia. - Dziś wrak nie zostanie wyciągnięty - potwierdza obecna na statku Instytutu Morskiego reporterka TVN24, Joanna Hac. Główną przyczyną przerwania akcji - jak informuje ekipa statku Instytutu Morskiego - jest tzw. martwa fala, która stanowi za duże niebezpieczeństwo przy wydobyciu wraku. Ważący 5,5 tony samolot miał zostać podniesiony z dna Bałtyku, gdzie leży od 68 lat za pomocą dźwigu hydraulicznego. To pierwsza tego typu akcja w Polsce. Jej organizatory zapowiadali, że szanse na powiedzenie są połowiczne. http://www.tvn24.pl/pomorze,42/wydobycie-wraku-niemozliwe-martwa-fala-na-baltyku,365090.html

na tvn 24 leci relacja co chwile...

Jako kapelan proponuję o godz. 21.00 wdać się w chwilę zadumy i zmówić modlitwę: Usłysz mnie, o Panie! Mówiono mi, że nie istniejesz, a ja, jak ten idiota, wierzyłem w to. Ale pewnego wieczoru, jakby przez dziurę jakiejś starej bomby, zobaczyłem niebo. I nagle zdałem sobie sprawę, że powiedziano mi kłamstwo. Gdybym zadał sobie odrobinę trudu, alby przyglądać się uważnie temu, co stworzyłeś, mógłbym natychmiast spostrzec, że ci, którzy to mówili, robili wszystko, aby mi nie powiedzieć, że kot to kot. Czy to nie dziwne, że musiałem znaleźć się w piekle po to, aby znaleźć czas na to, by spojrzeć Ci w twarz! Kocham Cię bezgranicznie... i pragnę, abyś o tym wiedział. Za chwilę odbędzie się straszna bitwa. Kto to wie? Może zawitam u Ciebie już dzisiaj wieczorem. Nie byliśmy dotąd wielkimi przyjaciółmi, i dlatego trwożę się, mój Boże, czy będziesz na mnie czekał przy drzwiach. Spójrz: widzisz jak płacze! Widzisz mnie, jak się rozklejam! Ach, gdybym Cię poznał wcześniej... Tak, idę! Muszę już iść. Czy to nie paradoksalne: Teraz, kiedy Cię już spotkałem, nie boję się śmierci. Do zobaczenia!

Melduje się...

We Wro właśnie się zaczęło....

Jeszcze z godzinkę i zacznie się nad Zdolnym Śląskiem...

ważne że chłodniej się zrobiło :D

We Wrocławiu leje...

HA! Ale trzasnęło!

nad Wro już grzmi...

http://www.radareu.cz/ tu jest ciekawa strona

łeee tam... u nas spoko - mogło by popadać trochę :D

Nadwojciech - jak tam u Ciebie?

Patrząc na jej aktualne wypełnianie papierków to zwinę się jak mój kot i wlezę pod kojo...

właśnie nieźle rąbnęło... ciekawe co przyniesie noc...

Widziałem.... Kwiatki z parapetu zabrałem i auto schowałem :/ Dobrze że na górce mieszkam....

:(

Piękne lato się zapowiada... Nad Wrocławiem burze, warszawka tonie... :/

http://www.youtube.com/watch?v=4UbB_tHe6gg Trzeba mieć tylko pomysł...

Nawet podświetlony jest :)

Albo jako drugą obok tej na Strzegomskim we Wro...