Według informacji "Rzeczpospolitej" Binjamin Netanjahu nie przyjedzie do Polski na obchody 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu w Auschwitz-Birkenau. Premier Izraela obawia się, że Polska, respektując postanowienie Międzynarodowego Trybunału Karnego, zdecyduje się go aresztować.
Wiceminister spraw zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski, odpowiedzialny za koordynację ceremonii rocznicy wyzwolenia największego obozu koncentracyjnego III Rzeszy, podkreślił w rozmowie z "Rz", że Polska jest zobowiązania do respektowania postanowień MTK. Stąd obawy Netanjahu, który teoretycznie mógłby zostać zatrzymany na terenie naszego kraju. "Rzeczpospolita" podała, że z jej informacji wynika, że znając polskie stanowisko, władze Izraela nawet nie zaproponowały, aby do Oświęcimia przyjechał premier, który odwiedzał Polskę wielokrotnie.