Co ty masz z tym tanim gazem. Nawet Niemcy się ostatnio przyznali, że ceną za ruski gaz jest parę euro+ odroczona płatność w postaci śmierci i zniszczenia.
Nie ma co płakać tylko zmienić źródło, ograniczać i zastępować aby ceny się ustabilizowały.
Ty jesteś taki przewidujący i nie widzisz, że kraje, które dzicz będzie teraz uzależniać, też tę odroczoną cenę zapłacą?