Skocz do zawartości

Prośba o ocenę nr 1 Do Broni!


Rekomendowane odpowiedzi

Z mojej strony przeprosiny dla niemców za zbyt polski ;-) opis Dobieszowic. Poprostu napisałem o tym co wiedzałem. Jak to na wojnie człowiek ma 150 innych rzeczy na głowie i wrogowi nie ma się kiedy przyjrzeć (zwłaszcza jak się wycofuje ... ;-) ). Mam nadzieję, że ze strony niemieckiej też powstanie opis imprezy. Jestem bardzo ciekaw jak to wyglądało z waszej strony. Pozdrowienia dla niemców i wszystkich rekonstruktorów.
Piotr Smoliński vel polsmol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie mógłbym napisać artykuł Niemcy w Dobieszowicach". Bo udział w tej imprezie był świetnym przeżyciem zarówno dla mnie, mojej rodzimej grupy oraz kolegów z 1 FJR.

Jak na razie była to dla mnie najlepsza impreza rekonstrukcyjna, w której brałem udział, dlatego opiszę to wydarzenie z całą przyjemnością.

Pozdrawiam
Łoś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, a teraz po przejrzeniu dość dokładnym i wnikliwym gazety mogę napisać o niej coś więcej. Trudno, abym w 100% zachował obiektywizm, ponieważ napisałem 2 artykuły a jeden przetłumaczyłem.

Na pierwszy rzut oka widać, że inicjatorem projektu jest osoba związana z Polskim Wrześniem - bardzo dużo jest wrześniowych informacji - Żołnierz WP, warunki uczestnictwa na Bzurze, co założyć na Bzurę itp itd. Można to zrozumieć - w końcu to pierwszy numer i najlepiej zaczynać od tematyki, w której się jest najlepiej zorientowanym. Na przyszłość trzeba nawiązać jednak kontakt z szerszą liczbą grup, bo inaczej gazeta zamieni się we wrześniowy Fan-Zin.

Poza tym literówki... zdarzyło się parę błędów jak na przykład kaliber niemieckiego pocisku... wiem, że gazeta była robiona w pośpiechu. Ale takie rzeczy raczej nie mają prawa się zdarzyć.

No i generalnie to powinniśmy wzorować się na francuskim magazynie dla reenactors Militaria", jak na razie najlepszym w tej branży.

Mam nadzieję, że projekt będzie się rozwijał.

Pozdrawiam
Łoś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny rzucam pomysł żeby teraz przybliżyć sylwetki żołnierza osi i alianckiego ale tym razem już nie z września 39 ale z Normandii 44. I tak można to ciągnąć i pisać np.

- brytyjczyk z Afryki i żołnierz z Afrika Korps,
- żołnierz japoński i amerykańskim marine itp.

Właśnie w tym momenci biorę się do opisania sylwetki Fallschirmjager z walk na plażach Francji i postaram się wykonać rysunki.
W pewnej mierzę oprę się o text napisany o żołnierzu WH z pierwszego numeru.
I teraz dwa pytania. Komu mam ten tekst wysłać ??
I czy ktoś jest chętny do opisania skoczka amerykańskiego?

Serdecznie pozdrawiam

Anaba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OOOOOOO a tu też gazetka, ale Bociek jest czujny - wszystko upatrzy. W Toruniu w Mpik nie było, czuy można wysłać mi pocztą ?
Więc Panowie gratulacje to miłe jak ktoś coś robi , działa a nie siedzi przed TV. Tak trzymać i ja trzymam kciuki za was i gazete, a jak dostane to napiszę jak mi sie podoba.

pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Witam!
do Jazlowiak
Jakis czas temu wysłem maila z pytaniem o zakup pierwszego numeru gazety Do Broni" na konikhdj@hot.pl i sie chyba @mailik gdzies zadzial bo nie dostalem odpowiedzi wiec bardzo bym prosił na prv. red_alf@interia.pl gdzie pieniadze wyslać i ile?
Pozdrawiam
Red alf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 4 weeks later...
Witam,

Przede wszystkim bardzo się cieszę, że ktoś postanowił zrobić czasopismo dla grupy rekonstrukcyjnej. Pokazuje to ludziom z zewnątrz (tj. spoza ruchu), że nie jesteśmy jakimiś śmiesznymi ludzikami, którzy mimo (czasem) poważnego wieku, siwych włosów na skroni i czeredy dzieciaków w domu :-))) przebierają się w mundurki i bez sensu ganiają po parku. Pierwszy numer,,Do Broni!'' dał dowód na to, że dla nas (myślę, że nie popełniam tu nadużycia używając liczby mnogiej) jest to najbliższy z możliwych kontakt z odległą czasem historią, a dla widzów okazja spotkania żywego muzeum w prawdziwych ,,okolicznościach przyrody'' :-)) Pierwsze wydanie ,,Do Broni!'' oceniam bardzo wysoko także z tego powodu, że artykuł o rekonstrukcji wyposażenia i umundurowania ,,Żołnierza Piechoty Polskiego Września'' napisany bardzo fachowo i sugestywnie przez Bolka Rosińskiego tak mocno mnie zainspirował, że zarzuciłem mój dotychczasowy kierunek działań rekonstruktorskich na rzecz tego, co bliższe. Także historycznie, emocjonalnie trochę może też.
Czekam z niecierpliwością na kolejny numer.
Ukłony dla całej redacji ,,Do Broni!'' Dobra robota Panowie!
pozdr
w
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Z 1,5 miesiąca temu kupiłem, co mi się żadko zdarza, bo zaprzestałem kupowania wszelkich czasopism.
Ciekawe.
Jednak niedosyt:
Opis piechocińca niemieckiego - czyli jak zdobyć rzeczy do rekonstrukcji.
Więcej o mniej typowym, a używanym we wrześniu sprzęcie - plecaki norwesike, kociołki, menżku innych krajów.

Czekam zaś na PSZ, LWP

Są powtórzenia wyrazów - jednak korekta powinna być solidniejsza.

No i..... czy wszędzie musi być ciągle to samo zdjęcie -zbliżenie Bolasa :) Widzę je już w kolejnym miejscu.

Powodzenia w Nowym Roku i ciekawych artykułów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie