turtur Napisano 7 Czerwiec 2004 Autor Share Napisano 7 Czerwiec 2004 Jeszcze nie moge sie pochwalic talkimi znaleziskami, ale chcialem powiedziec, ze manewr z piwem dziala na starszych ludzi. Oststniej niedzieli wlasnie pod sklepem wiejskim za dwa piwa nasluchalem sie mnostwa opowiesci, mam obiecany bagnet jak rowniez skrzynie na amunicje, maja mi pokazac miejsce zakopania jakichs rzeczy (amunicji, broni) - problem jest taki, ze powiedzieli, ze sam musze to wykopac bo im sie nie chce ;), jak rowniez zlapalem namiar na zestrzelony samolot - to sprawdze w pierwszym rzedzie. Tak wiec Panie i Panowie - piwo otwiera wszelkie bramy.PozdrawiamArtur Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjar_1 Napisano 7 Czerwiec 2004 Share Napisano 7 Czerwiec 2004 :) Spokojnie szalona ekipa Freiwillige Crew" ma w planach niedługo eskapadę po okolicznych wioskach ,ale żeby wzmocnić zeznania ludzi uderzamy z wódką a nie z piwem :)Poważnie - warto zaczepiać w terenie ludzi i rozmawiać ,często można się takich rzeczy dowiedzieć o których nigdy byśmy w zadnej książce nie przeczytali.bjar_1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
turtur Napisano 7 Czerwiec 2004 Autor Share Napisano 7 Czerwiec 2004 swiete slowa. Przez godzine rozmowy dowiedzialem sie wiecej na temat dzialan wojskowych na terenie gminy Dobre, niz czytajac dostepne zrodla historyczne. Pan z ktorym rozmawialem, nie mogl sobie przypomniec co robil trzy dni wczesniej, a czas walk pamietal idealnie - potwierdzaly do glosy jego znajomych z pod sklepu. A tak na marginesie okazalo sie, ze jeden z nich jest moja daleka rodzina, przez co jezyki jeszcze bardziej im sie rozwiazaly, no bo jak tu nie opowiedziec rodzine co sie kiedys dzialo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
samsonow Napisano 7 Czerwiec 2004 Share Napisano 7 Czerwiec 2004 musze cie zmartwic, popelniles straszny blad, piwo daje sie po otrzymaniu bagnetu, skrzynki, pokazaniu miejsca zakopania fantow itpnie jeden miejscowy tubylec opowie ci mase bajek, byle bys mu wino postawil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Domino(*) Napisano 7 Czerwiec 2004 Share Napisano 7 Czerwiec 2004 co racja to racja, najpierw się napalisz na fanty wysłuchując takic hhistori i wogóle a póżniej lipa.Bagnet zginął, skrzynke ktoś wziął a miejsce zakopania fantów zapomniał:>>.Tak więc bądż ostrożny. Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaca2003 Napisano 7 Czerwiec 2004 Share Napisano 7 Czerwiec 2004 Ktoś kiedys mądrze napisał: W karzdej rzeczce-TYGRYS, w karzdym jeziorze-samolot, w karzdym bagienku-transporter, a wczoraj jak otworzyłem śledzie w puszce to był tam U-boot.Jeśli wierzyć ludziom z pod sklepów to niemcy mieli tyle sprzetu ze nie starczyło już do niego załóg.Co do takich poszukiwań to bierze się najstarszego mieszkańca wsi, jaja w imadło i wtedy wiesz że w okolicy nic nie ma.Jeśli jednak coś znajdziesz to napisz.Życzę szczęścia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Frozzer Napisano 7 Czerwiec 2004 Share Napisano 7 Czerwiec 2004 raczja, kazdy szanowany soltys musi miec czolg w jeziorze, albo co najmniej samolot, ktory spod lodu jeszcze w zime widac, i o ktory rybacy sieci rwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiciu_r Napisano 7 Czerwiec 2004 Share Napisano 7 Czerwiec 2004 A ja z głupia frant wyciągnąłem po chwili rozmowy od gościa hełmik wz 42, bez fasunku ale za piwko. Przez te kilkadziesiąt lat służył jako miarka do zboża dla kurczaków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.