jacenty2004 Napisano 2 Czerwiec 2004 Autor Napisano 2 Czerwiec 2004 Pytanie dla pirotechników,domyślam się, że takie spłonki były do tego co napisano na pudełku ,ale czy polskie różniły się czymś od im współczesnych z innych państw czy jak to bywa z takimi duperelami,wszyscy tłukli na jedno kopyto i nikt nie jest w stanie tego odróżnić ? J.
beyo Napisano 3 Czerwiec 2004 Napisano 3 Czerwiec 2004 Niemieckie z lat 30-tych i II wojny wyglądały inaczej.Był to prostopadłościenny klocek drewniany z nawierconymi 15 otworami w dłuższym ale węższym boku. Otwory nie były na wylot, a tylko do pewnej głębokości (3-4 mm głębsze niż długość spłonki). Dalej na to przychodziła przekładka z filcu. Całość pakowana była w pudełku tekturowym przewiązanym sznurkiem i zaparafinowanym.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.