Gunship! Napisano 18 Maj 2004 Napisano 18 Maj 2004 Posterunków nie było. Jak coś spadło poza poligon to Niemiaszki szukali i błądzili czasami jakis samolocik im pomagał (wg.zeznan - opisu dziadka prawdopodobnie Storch) Co do kształtu to V-1 wiadomo. Co sie tyczy V-2 to szybko pomykało - ale kształt ołówka/cygara i przy upadku duży świst - i wg zeznań dziadka spora fala uderzeniowa - mimo upadku w zabagniony teren lub rzeke
jacek1 Napisano 18 Maj 2004 Autor Napisano 18 Maj 2004 Może jednak to był 1943 a nie 1944? Wtedy mniej więcej by się zgadzało.
Gunship! Napisano 18 Maj 2004 Napisano 18 Maj 2004 Nie to była późna jesien 1944 ( to jak zaczeły wpadac poza poligon) moze wczesniej tez cos sie działo ale dziadek ten czas najbardziej pamieta.
jacek1 Napisano 18 Maj 2004 Autor Napisano 18 Maj 2004 Powstaje w takim razie pytanie czy wcześniej tzn. latem 1944 i w 1943 też nadlatywały z tego samego kierunku czyli południa v-1iv-2. Bo jeżeli tak to znaczy że był jeszcze jeden poligon gdzieś na południu Polski. Jeżeli zaś zjawisko to pojawiło się lub pojawił się nowy kierunek na jesień 1944 to można to powiązać z przeniesieniem poligonu w Bliźnie. Może były to strzelania z mobilnych wyrzutni z różnych miejsc ak dla wprawy".
wojwoj Napisano 19 Maj 2004 Napisano 19 Maj 2004 Przed październikiem 44 roku blisko Krakowa trenował 1/836 Art. Abt. Przyjechał z Peenemuende. W październiku 44 odejchał do Westerwald w Holandii (wspomnienia Fritza Siewczynskiego, żolnierza jednostki. O ile sa wiarygodne...)http://www.v2rocket.com/start/deployment/westerwald.htmlMoże to tłumaczy V2 nadlatujące z południa. Myslę, że w tym samym czasie w okolice opisane przez Gunshipa spadały tez V2 wystrzeliwane z Heidekraut. Fenomenu V1 z południa nie potrafie wyjaśnić, ale wszystko wskazuje na Udetfeld (???)Wojtek
@ndrew Napisano 24 Maj 2004 Napisano 24 Maj 2004 Co do 'flaktowers' ze swojej strony mogę dodać że takie stanowiska reczywiście budowano jako ogromne schrony min. w Berlinie Hamburgu i Wiedniu>>>http://www.airpower.at ale to nie wszystko.Flaktower może być również określeniem takiej oto konstrukcji:
@ndrew Napisano 24 Maj 2004 Napisano 24 Maj 2004 następne.Zdjecia zostały wykonane na zachodzie Europy prawdopodobnie w Holandi.
@ndrew Napisano 24 Maj 2004 Napisano 24 Maj 2004 Przypominam sobie opis u Wojewódzkiego jak to poligon HG wyposażono w stanowiska p-lot składające się z dział 88 i 150 co do tego 150 to mam wątpliwości czy nie chodziło o 105 ale na dwoje babka wróżyła.Jescze o V-1, prezentuje obok 2 reprodukcje: jedno to stanowisko do odpalania V-1 z Pennemunde a drugie to planik takiego schronu z okolic Francji.
@ndrew Napisano 24 Maj 2004 Napisano 24 Maj 2004 Jak dla mnie sprawa jest raczej jasna co do bytności V-1 w Bliźnie
@ndrew Napisano 24 Maj 2004 Napisano 24 Maj 2004 Oto zdjecia takieg schronu do odpalania V-1 z Pennemunde.Pozdr.@ndrew
Gość Napisano 24 Maj 2004 Napisano 24 Maj 2004 Dokładnie takie dwa schrony są również w Bliźnie tuż obok pozostałosci po wyżutni V-1 identyczna technologia wykonania cegły i beton !!!
jacek1 Napisano 24 Maj 2004 Autor Napisano 24 Maj 2004 Witam Moje wątpliwości dotyczące flak tower biorą się z tąd że w tym miejscu znajduje się betonowy fundament. zrobiłem szkic z wymiarami i wygląda że stał na nim jakiś niesymetryczny budynek, wieża, który przenosił ogromne obciążenia z jednej strony, są tam dodatkowe filary betonowe a z wnęk wystają resztki masywnych płaskowników ze śladami mocowania czegoś większego. Mnie kojarzy się to z wieżą serwisową o której piszą świadkowie którzy brali udział w budowie poligonu.
jacek1 Napisano 24 Maj 2004 Autor Napisano 24 Maj 2004 To jest wieża która moim zdaniem najbardziej odpowiada wymiarami i wyglądem do fundamentu który jest w Bliźnie. Ta akurat pochodzi chyba z Pene. Co się tyczy moich wątpliwości związanych z V-1, to zastanawia mnie dlaczego od początku, równocześnie z v-2 nie rozpoczęto prób z v-1. Większe strzelania odbyły sie dopiero w kwietniu 1944.
wojwoj Napisano 25 Maj 2004 Napisano 25 Maj 2004 Co się tyczy moich wątpliwości związanych z V-1, to zastanawia mnie dlaczego od początku, równocześnie z v-2 nie rozpoczęto prób z v-1. Większe strzelania odbyły sie dopiero w kwietniu 1944"pamiętaj, że to były bronie które podlegały komus innemu - V1 Luftwaffe, w 43 nadzór nad V2 przejął juz Kammler. V2 wówczas to oczko w głowie, V1 Adolf chyba nie kochał za bardzo...Wojtek
jacek1 Napisano 25 Maj 2004 Autor Napisano 25 Maj 2004 Wygląda na to że jednak próby z V-1 były planowane od razu łącznie z v-2 bo wyrzutnie w Bliźnie zostały wykonane i testowane już w 1943 a potem przerwa do wiosny 1944 kiedy to przyjechał na szkolenie Flak-Regiment. Co to mógł być za pocisk o długości 6m i średnicy 1,5m?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.