Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

No jak?
W sporej części wojennych wspomnień, czy to cywili czy wcale, pojawia się wątek czy info o sformalizowanej straży nocnej...
I to, powtórzę- sformalizowanej, a nie na szybko zwołanej ekipie tambylców, którym akurat bandy stricte rabunkowe "przeszkadzały".
Zakładam, że w jakiś sposób musiało to być i uzgodnione z Niemcami, ale także z wójtami czy narzuconymi nadzorcami/zarządcami...

Napisano

Szczerze? Z rodzinnych opowieści kojarzę tylko ekipę chodzącą po nocy i doglądającą skuteczności zaciemnienia okien. Możliwe, że pełniła ta straż takie właśnie funkcje. Ze strony szkopów to wielkiej filozofii nie było - dać im lampę, wystawić przepustki i niech chodzą. Znając ordnung na pewno są przepisy i inne kwity na takową działalność, jednak ich nie znam.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie