Skocz do zawartości

Japońska haubica ciężka Typ 45 kal. 20 cm w twierdzy Przemyśl – prośba o pomoc.


jabu2

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć wszystkim,

Mam nietypową prośbę. Chodzi o domniemamy egzemplarz ciężkiej haubicy Typ 45 kal. 20 cm zalegający na terytorium polskim podczas WWI lub krótko po jej zakończeniu. Kiedyś przed laty, ale naprawdę dawno temu bo z kilkanaście lat temu, ktoś przesłał mi (jeden ze znanych polskich autorów, niestety nie jestem pewien który a mimo przenicowania moich skrzynek pocztowych  wiadomości nie odnalazłem) e-mail wraz z fotografią z prośbą o pomoc w identyfikacji działa. Pomogłem i zapomniałem o sprawie oraz najwyraźniej skasowałem bezrefleksyjnie wiadomość wraz z załącznikiem. Przyznam, iż teraz z pewnych względów chciałbym rzecz na nowo naświetlić i dodatkowo wyjaśnić, ale nie mając zdjęcia ani żadnych innych danych jestem w nieco w kropce.

Tu mamy wersję tejże haubicy, ale o większym kalibrze – 24 cm akurat nigdy Rosjanom przez Japończyków nie sprzedawana

https://en.wikipedia.org/wiki/Type_45_240_mm_howitzer

ale zewnętrznie (konstrukcyjnie) niemal identycznej z kal. 20 cm. Tej ostatniej Rosjanie zakupili 9 egz. – czyli wszystkie posiadane przez Japończyków w 1915 r. Była jeszcze dziesiąta, ale stracono ją w drugim dniu ostrzału Tsingtao, podczas przedwczesnej detonacji pocisku, który rozsadził lufę (szczęśliwie podczas wypadku nikt z obsługi chyba nie zginął). Z japońskiej dokumentacji wynika, iż między grudniem 1915 r. a styczniem 1917 r. przekazano Rosjanom 9 haubic wysłanych bezpośrednio z Japonii (wliczając w to 3 działa spod Tsingtao, które najpierw wróciły na Wyspy). Coś mi się kołacze po czaszce, iż jedno z tym dział na Rosjanach zmagazynowano w twierdzy Przemyśl. Tak chyba w komentarzu do zdjęcia utrzymywał piszący do mnie. Twierdzę odbito na początku czerwca 1915 r., więc jeżeli nawet tak było to musiała to być ewentualnie haubica zagarnięta później gdzieś indziej i być może tam odtransportowana i zmagazynowana, choć to oczywiście jedynie domniemanie. Z lektury książki Łosia pamiętam, iż jesienią 1918 r. lub na początku 1919 r. wśród mienia pozostawionego po zaborcach na obszarze Polski doliczono się ponoć ok. 30 dział produkcji japońskiej. Niestety nieznanych mi wzorów, choć można domniemywać, iż w większości były to lekkie polowe Typ 31 kal. 75 mm. Niewykluczone jednak, że wśród nich znalazła się też jednak haubica, której szukam.

Jeżeli ktokolwiek, cokolwiek wie w tym temacie to będę wdzięczny za odzew. Nawet za spekulacje i sugestie bo w przypadku impasu to mi już pozostanie korespondencja z Rosjanami.

 Załączam zdjęcie - na ogół w sieci błędnie podpisywane jako haubica Typ 45 kal. 24 cm. W rzeczywistości jest to jednak jej odpowiedniczka o mniejszym kal. 20 cm, której szukam.

Pozdrawiam,

Jabu

 

 

 

 

 

 

Typ 45 kal. 20 cm haubica.jpg

  • 4 weeks later...
Napisano

Poczułem się w obowiązku poinformować społeczność Forum, że udało się to i owo ustalić, ale trochę jak w Radiu Erewań - też haubica tyle, że nie ta i też w twierdzy rosyjskiej tyle, że nie w twierdzy Przemyśl... itd. Całości ustaleń podawać nie będę, Żona i tak oskarża mnie, że wszystkich wszystkim zanudzam. Zamieszczę natomiast dwie fotografie, gdyż czasami haubicę na nich przedstawioną bierze się właśnie mylnie za Typ 45 kal. 24 lub 20 cm toteż ich prawidłowy opis przyniesie może ze sobą jakieś walory edukacyjne.

Nie ukrywam, iż zabieg stanowi też trochę pretekst do wyrażenia z mojej strony "publicznego" podziękowania. Barbapapa, którego niereformowalnie przekręcam na Barnapapę, wykazał się dużą wytrwałością i inwencją w próbach udzielenia mi wsparcia podczas tropienia ewentualnych polskich śladów działa. Chciałem choć w ten sposób wyrazić wdzięczność. Tym bardziej, że już pierwszej doby zorientowawszy się w skali trudności podsumował , iż jest to "temat-masakra", ale nawet to nie odwiodło Go od dalszych prób udzielenia pomocy. Trochę mi to nasuwa skojarzenia z uporem i konsekwencją wykazanymi przez załogę ppor. Sasa mającą już na samym początku starcia wewnątrz maszyny "TP" ciężko rannego (z zaskoczenia przez Ukraińców wziętych za polską, wysuniętą czujkę) pchor. Zambellego. A mimo to, nie złamaną deprymującą wstępną fazą boju i próbującą wypełnić powierzone jej zadanie bojowe.  

Jak widzicie dyskusja o "Tanku Piłsudskiego" wywołała u mnie objawy o niepokojącej skali i trzeba będzie jeszcze paru dni, aby ciśnienie z tej butli nieco zeszło...

Na poniższych dwóch fotografiach widać zdobyte w Grodnie 2 września 1915 r. przez bodajże 1. dywizję Landwehry, dwie japońskie haubice kal. 28 cm. Te starsze względem Typ 45, prawie 11-tonowe haubice kal. 28 cm zaprojektowane bodajże w 1892 r. W dużym stopniu to one zdemolowały w 1905 r. Port Arthur. Japończycy zmontowali ich całkiem sporo bo ponad 320 egz. Całe mnóstwo w porównaniu z tymi 10 Typ 45 kal. 20 cm. A właściwie to 9 jeśli przypomnieć, że jedno im rozerwało, jeszcze przed ich eksportem do Rosji, w przypadkowej detonacji lufy pod twierdzą Tsingtao.  Natomiast nie dziwią mnie w Grodnie akurat te właśnie haubice kal. 28 cm. Spośród całej artylerii dostarczanej Rosjanom przez Japończyków w latach 1915-1917 (gdyby nie liczyć lekkich kalibrów) to z artylerii ciężkiej właśnie tych dział sprzedali carowi najwięcej, bo wg źródeł japońskich 42 egz.

Barnapapa - jeszcze raz dziękuję za pamięć i zaangażowanie.

Jabu

 

1.jpg

2.jpg

Napisano

Wyraziłem się nieprecyzyjnie. Oczywiście, że na obu fotografiach uwieczniono jedną i tą samą haubicę. Chciałem wcześniej zasygnalizować, iż, z tego co mi się wydaje - Niemcy zdobyli w Grodnie DWIE haubice tego typu. 

  • 1 month later...
Napisano

Udało mi się znaleźć wzmiankę na temat tych japońskich 20-cm haubic:

Трагедия русской тяжелой артиллерии

"Наряду с новыми артсистемами царское правительство скупало за большие деньги за границей заведомую рухлядь типа 155-мм и 120-мм французских пушек образца 1878 года, 20-см, 24-см и 28-см японские гаубицы, 15-см и 24-см японские пушки. Причем японские орудия были столь стары и находились в таком ужасном состоянии, что все их отправили в крепости. Впрочем, и там от них проку было мало. Исключение составляли несколько 20-см японских гаубиц, которые безуспешно пытались использовать на фронте."

Link do artykułu: https://nvo.ng.ru/history/2019-04-05/12_1040_tragedy.html

 

Napisano

Szukając danych na temat tej 20 cm haubicy, zauważyłem, że informacje w źródłach mieszają się z wiadomościami o 24 cm. Sami Rosjanie czasem już nie wiedzą, o którą haubicę chodzi.

Japońska strona tłumaczy, dlaczego te dwa działa są niemal identyczne:

明治45年に制定された各種45年式砲のうち、もっとも巨大なものがこの24サンチ榴弾砲であった。日本独特の砲で空気式復座器、砲身長後座などが採用、また砲床は組み立て式で、まず地面を掘って鋼製の扇型板と鋼材の支柱とをもって砲床を組み立て地中に埋没させ外周を土で埋めた後、多数の木杭を砲床下に植立させて水平とした後、砲架、砲身の順に起重機を使用して組み立てた。床板は円状であった為に全周が出来た。運搬は各部を分解し15車輌に分載、それを馬にて牽引したと言う。当初は口径20cmで製造されたが威力の面で不足があるとの指摘が出て途中の生産分からは口径24cmとなった。しかし20cm砲は10門が生産されたものの第一次世界大戦に参加した砲の腔発が多発しロシアに売却されてしまった。24cm砲は弾薬の改良とともにかなりの長期間しようされたと言う。
口    径:240mm(200mm)
放列砲車重量:33058kg(約21000㎏)
高低射界度 :-
方向射界度 :-
初    速:350m/sec(480m/sec)
射    程:10350m
砲身長:3890mm(3180mm)

W skrócie: najpierw produkowano ją jako 20cm, ale gdy okazało się, że jej siła ognia jest niewystarczająca, zwiększono kaliber do 24cm.

Link: http://wowow262.finito.fc2.com/NipponnnoKahou3.html

 

 

 

 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie