Skocz do zawartości
  • 0

sygnet pieczętny/gmerk


szczurek_1979

Pytanie

Napisano
Witam ponownie po bardzo długiej przerwie... jakiś czas temu dzik na polu wyrył taki sygnecik/pierścień. Próbowałem go przez bardzo długi czas sam zidentyfikować... niestety poległem i skończyły mi się już pomysły. Początkowo uznałem go za sygnet pieczętny do korespondencji ale moje przypuszczenia nie sprawdziły się. Przejrzałem mnóstwo źródeł z herbami europy od średniowiecza do II wojny światowej... i nic... były podobieństwa ale po głębszej penetracji tematu ślad się urywał. W końcu na jednym z forów zagranicznych padła informacja że być może jest to sygnet myśliwski lub kupiecki(konkretnie żydowski). Po wstępnym wykluczeniu pochodzenia myśliwskiego skłoniłem się bardziej ku tej drugiej opcji... i na chwilę obecną takie jest wstępne ustalenie... co dalej??
Pisałem do instytutów żydowskich w Izraelu i u nas w Polsce... jak również do muzeum Żydowskiego w Warszawce... nikt nic nie wie... ale nie zaprzeczyli nigdzie ze sygnet nie ma pochodzenia żydowskiego a wręcz stwierdzili że jest podobny" do nie których sygnetów kupców żydowskich z ziem polskich pod zaborem Austriackim lub Carskim z przełomu XVII i XVIII w... i tutaj ślad się urywa.

więc może ktoś z Was posiada wiedzę i zechciał by się podzielić nią ze mną na temat tego pierścienia/sygnetu...
pozdrawiam serdecznie
Szczurek

15 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

A tutaj odbicie w laku...

metal to brąz lub mosiądz... aczkolwiek nie czyściłem go sposobami agresywnymi także nie można wykluczyć słabego stopu srebra w mocnej grubej patynie. Oczko albo szkło albo jakiś kamień w stylu kwarcu...

Napisano
,,Pisałem do instytutów żydowskich w Izraelu i u nas w Polsce... jak również do muzeum Żydowskiego w Warszawce... nikt nic nie wie... ale nie zaprzeczyli nigdzie ze sygnet nie ma pochodzenia żydowskiego a wręcz stwierdzili że jest podobny" do nie których sygnetów kupców żydowskich z ziem polskich pod zaborem Austriackim lub Carskim z przełomu XVII i XVIII w... i tutaj ślad się urywa.''
skoro nie zaprzeczyli to jaki argument mieli za -za.
W klejnocie nie ma świecznika chanukowego , bo ten miałby siedem elementów.
W herbie jest wczesny symbol cechu masarzy [ głowa byka]
od góry , po bokach są nie gwożdzie tylko stalki.
Napisano
Ani pieczęć ani masarz. Odpustowa biżuteria imitująca sygnet pieczętny. Dość łatwo je odsiać- odlane szkiełko i przedstawienie typu kto ma lepszą wyobraźnie". Gdzieś tu był podobny sygnet z niebieskim szkiełkiem. Debatowali nad nim x czasu:)
Napisano
Przykład czegoś podobnego przedstawiającego nic:)
http://www.google.pl/search?biw=2021&bih=959&tbm=isch&sa=1&ei=j9BFWor1M83LwQLon4DAAQ&q=sygnet+piecz%C4%99tny&oq=sygnet+piecz%C4%99tny&gs_l=psy-ab.3..0i24k1.1358231.1361130.0.1362025.15.8.0.3.3.0.164.776.6j2.8.0....0...1c.1.64.psy-ab..7.4.290....0.7RdSYnjfijc#imgrc=oHk9ssmVkBHFTM:&spf=1514526172112
Napisano
altpreuss...

a co z żydowskimi świecznikami 5 ramiennymi... przecież i takie są ;)

karpik...

dzięki za rozwianie wątpliwości :) czyli wyrób odpustowy :) też fajnie :) a z datowaniem jak? XVII/XVIII wiek? no bo raczej nie starszy chyba nie?
Napisano

Gemma w postaci intaglio to nie tylko biżuteria odpustowa typu pierścionki, medaliony, dewizki przedstawiająca jak to napisałeś ,nic.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gliptografia
To także pierścienie odwołujące się do konkretnej osoby.
Obok przykład z monogramem.



Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 12:50 29-12-2017

Napisano
Jeżeli usilnie chcesz aby była ona żydowska. Proszę bardzo.
Lud Izraela nie stosował typowych herbów szlacheckich.
, odpowiednikiem były znaki zodiaku , które to odpowiadały
plemionom żydowskim. Było ich także dwanaście.
Dla znaku byka było to plemię ,ród Ephraim .
Oczywiście może za daleko w tej, jaki i poprzedniej id się posunąłem, przyjmując ,że jest tam głowa byka.
Nie zmienia to faktu ,ze nadal uważam ,że mamy tu przykład pierscienia z jakimś herbem, herbikiem lub gmerkiem.
Tu ważnym jest co tam faktycznie jest przedstawione.
Napisano
Altpreuss- w podanym przeze mnie linku napisałem:

Oczywiście były pierścienie z grawerowanymi kamieniami(w tym przypadku jakiś odcisk w gorącym szkle lub lane w formę)które służyły do lakowania korespondencji czy poświadczaniu dokumentów ale nie w tym wypadku. "

Kopiuj- wklej do sygnetu szczurka. Biżuteria.
Napisano

One były robione, żeby było tam wspominane ic".
Niby gdzieś z kilometra ktoś miał zobaczyć koronę, ale z bliska nie mogło mieć cech heraldycznych bo było to ...nielegalne. Sam wytwórca nie chciał mieć problemu, a wieśniaczka złapana z sygnetem herbowym mogła mieć spory kłopot. Były to przecież przedmioty, którymi można było narobić sporo zamieszania.
Na koniec, ulubiona świnka z mojej kolekcji:

https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum22/cztka_winka_copy.jpg

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie