zuki Napisano 31 Marzec 2017 Autor Napisano 31 Marzec 2017 Do makabrycznego odkrycia doszło w Bydgoszczy. W lesie nieopodal ulicy Szpitalnej odkryto zbiorową mogiłę, w której znajduje się blisko 300 okaleczonych ciał.Własnie zakończyła się druga seria ekshumacji. Wstępnie ustalono, że ciała zostały w tamtym miejscu pogrzebane kilkadziesiąt lat temu. Teraz przed badaczami ogromne wyzwanie - ustalić kim byli co wszyscy ludzie. „Pracowania badań historycznych i archeologicznych „Pomost” z Poznania pojawiła się w lesie przy ul. Szpitalnej już drugi raz – ostatnio prace prowadzono w połowie ubiegłego roku” – podaje Express Bydgoski. Do dnia dzisiejszego ze zbiorowej mogiły wydobyto 273 szczątki. „Dokładnie w tym miejscu znajdował się obóz pracy dla niemieckiej ludności po II wojnie” – informuje „Pomost”. Archeolodzy zbadają przede wszystkim narodowość pogrzebanych tu ciał. Z całą pewnością NIE BYLI to jeńcy wojenni - część ciał należała do osób starszych, kobiet oraz dzieci. Zwłoki były ułożone warstwowo. Badacze odkryli, że wiele zwłok pozbawionych było głów i rąk. Zdaniem archeologów może to być efekt działań rabunkowych, dokonywanych kilka lat po wojnie. Jeden z mieszkańców Bydgoszczy jest innego zdania. „Pamiętam, że jako dziecko widziałem w lesie stertę około stu czaszek leżących w jednym miejscu. To było kilkadziesiąt lat temu, w czasie, kiedy przez las budowano ciepłociąg. Przypuszczam więc, że szczątki są uszkodzone przez koparki drążące wykop pod rury. Czaszki zakopano wtedy w innym miejscu…” – opowiadał Exrpessowi Bydgoskiemu pan Roman. „Pomost” cały czas stara się ustalić czyje to ciała. Sprawy nie ułatwia brak identyfikatorów, dokumentów i innych elementów, które pomogłyby ustalić ich tożsamość. Przy niektórych znajdują się narzędzia zakładów zbrojeniowych Dynamit AG. - podaje portal wolnosc24.pl „Raczej wykluczam, że szczątki należą do Niemców przebywających po wojnie na terenie obozu przejściowego” – powiedział Jarosław Butkiewicz, znawca historii DAG. Niewykluczone, że są to szczątki osób, które z różnych przyczyn zmarły tuż po wojnie i zostały pochowane w tej mogile, jednak nie można w tym przypadku wykluczyć również zbiorowego morderstwa. Pierwsze kości wydobywano podczas prac budowlanych ponad 40 lat temu. Z nieznanych przyczyn nie podjęto wówczas badań w celu sprawdzenia krążących wśród bydgoszczan opowieści, że w lesie zakopano ciała niemieckich więźniów z powojennego obozu NKWD Zimne Wody.http://wrealu24.pl/5117-makabryczne-odkrycie-w-polsce-setki-cial-bez-glow-i-konczyn-foto
bjar_1 Napisano 31 Marzec 2017 Napisano 31 Marzec 2017 Wielkie mi halo ;) W Toruniu ostatnio Pamięć" zakończyła prace podczas których ekshumowano prawie 3000 sztuk.
gacol Napisano 31 Marzec 2017 Napisano 31 Marzec 2017 Toruń i Bydgoszcz, odwieczna rywalizacja. Na każdym polu.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.