Skocz do zawartości

Żagań 14.01.2017 powitanie Brygady Panernej USA


sahara47

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W cieniu oficjalnych uroczystości i pikniku odbywał się rozładunek Abramsów. Na pikniku zabrakło Abramsa jak mówił konferansjer z przyczyn logistycznych. Jego ślad na polskiej ziemi na zdjęciu.

Napisano
Dziwi mnie ten kamuflaż. Cały sprzęt mają w barwach piaskowych, nie korzystnie to wypada między naszymi sosenkami i brzózkami. Czołgi i holowniki strasznie się ślizgały, nie mógł wyholować czołgu po zmarzniętej ziemi. Chyba zapomnieli zimówek:)
Wszystkie czołgi zdejmowali dźwigiem. Pamiętam jak zjeżdżaliśmy z wagonów i wychodziło to dużo sprawniej. Szło strasznie niemrawo.
Napisano
Kiedyś rozmawiałem z jednym strym pancerniakiem i ten twierdził, że w Polsce nie ma odpowiednich ramp do rozładunku współczesnych czołgów z lawet kolejowych jak też i na nie. Być może dla tego czołgi dotarły do portu niemieckiego a nie naszego. Człowiek ten twierdził też, że właśnie w Żaganiu można było sprawnie rozładować polskie T55 bo były tam odpowiednie rampy. W innych miastach podobno się nie dawało tego zrobić.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie