Skocz do zawartości
  • 0

Stary rower


krzychu80

Pytanie

19 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Niestety ale z tych zdjęć niewiele wynika poza tym, że Rower został najprawdopodobniej wyprodukowany w ajlepszej niemieckiej fabryce w Rheinland". To niewiele. Kalkomania z takim opisem zamiast tabliczki z logo producenta mogłaby sugerować, że to jakaś powojenna produkcja z czasów amerykańskiej okupacji Niemiec. W tamtych czasach utrzymywano produkcję w rozmaitych niemieckich fabrykach pod czujnym okiem USAmanów. Od choćby w 1946 roku, pod kuratelą Jankesów ruszyła cywilna" produkcja VW garbusa.
Gdzieś słyszałem lub czytałem, że w tym landzie była jakaś filia Singera, znanego z produkcji maszyn do szycia. Ale to tylko strzelanie, bo Niemcy fabryk produktów mechanicznych do dziś mają bez liku.
Daj lepsze zdjęcia innych elementów roweru. Ciekawe co jest na hamulcu, piastach kół, być może obręczach czy może zachowały się jakieś ślady kalkomanii na ramie.
Napisano
Dopiero teraz skojarzyłem, że ta kalkomania jest z błotnika :/
Ale ze mnie du..sza.
Tylne koło wygląda na przedwojenne (kalamitka z płaskim kapturkiem. Do tego jest w ładnym stanie.
Nie potrafię tego uzasadnić, ale rower wygląda mi to na Achillesa lub coś z Gritznera, z przełomu lat trzydziestych i czterdziestych.
Napisano
Jeśli możesz zrób zdjęcie obręczy kół. Na zdjęciach, które wystawiłeś są jakieś kanciate, ale to chyba tylko iluzja. Powinny być dość płaskie, półokrągłe pod opony fartuchówki". Ciekawi mnie jakie masz opony.
Napisano
Nie daje mi spokoju niski numer ramy - np. Diamant z takim numerem wychodził gdzieś w latach 1915 - 1919. Z tym, że to była masówka. Ale to na pewno nie jest tak stary rower, co widać po ramie.
Niski numer ramy i wygląd na lata trzydzieste/czterdzieste sugerowałby coś bardziej ekskluzywnego. Do tego ten Rheinland". W landzie Rheinland, w Bergerhof była fabryka rowerów Bismarck. To była wyższa, jeśli nie najwyższa półka. Tutaj jeszcze ładnie malowane obręcze świadczyłyby o nietuzinkowej produkcji.
Wszystko by pasowało, gdyby nie ... transmisja.
W rowerach Bismarck koło korby (to na łańcuch) miało nietypowy kształt. Tzn. zamiast tych typowych poprzeczek, były tam takie wariacje wokół litery B". Chyba, że ktoś ją zmieniał, ale po co?
Stare transmisje na stożek po prostu się nie psują.
Rower jest niewątpliwie fajny i mi wygląda na niekundlony, ale trzeba będzie jeszcze trochę porozglądać się.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie