Magiczne Biesy i Czady cz 2

[huk 100]

:)

[traper6]

Huku, foty w stylu z 2015-07-29 22:43:47 po prostu mnie rozwalają, oczywiście w sensie pozytywnym. Zdjęcie jest to tylko kadr, wycinek pokazujący fragmencik Biesów. Jak że to musi wyglądać pięknie w całej okazałości.
Zrób sobie prezent i zakup obiektyw szerokokątny.......

[huk 100]

wiem zdaję sobie z tego sprawę - muszę zmienić aparat

[huk 100]

Biesy

[huk 100]

Zabawa była przednia :):) w Komańczy :)

[huk 100]

Szczawne :)

[huk 100]

2

[huk 100]

3

[huk 100]

4

[huk 100]

5

[huk 100]

6

[huk 100]

7

[huk 100]

8

[huk 100]

Byliśmy w tedy w Żubraczem, stryj Heniek załatwił drezynę na wyjazd na grzyby do Łupkowa. W Żubraczem lało, a potem była cudowna pogoda, co widać. Mama, ojciec, Grzesiek i ja - około 1965. Drezynę prowadził syn p.Adamczyka, nie pamiętam który - Bronek ???"

dzięki uprzejmości Artura Pałasiewicza - pozdrawiamy

[huk 100]

2 Artur Pałasiewicz

[huk 100]

3.Artur Pałasiewicz

[huk 100]

4.Artur Pałasiewicz

[huk 100]

5.Artur Pałasiewicz

[huk 100]

6.Artur Pałasiewicz

[huk 100]

7.Artur Pałasiewicz

[huk 100]

Dziękujemy p.Arturze i prosimy o jeszcze!!!!

[huk 100]

Szukamy zagubionej biżuterii po wczorajszej imprezie z kolegami z Czarnej :) ale żarzy ale daje....

[huk 100]

Następna porcja od Artura Pałasiewicza !!!

Teraz ciuchcia... czyli bieszczadzki express... Z lat, kiedy w niedziele (soboty były pracujące...) jeździła dla turystów a w tygodniu zasuwały dla zakładów w Rzepedzi. Zdjęcia z dwóch różnych wyjazdów - nasz, letni i ojca z kolegą (przy lokomotywce). Lata 60-te letnie, i chyba początek 70-tych (tato z kolegą). Sentymentalne wycieczki..."

[huk 100]

2

[huk 100]

3