Skocz do zawartości

Wojna w Dolinie Kwisy-ocalone od zapomnienia cz.5


Rekomendowane odpowiedzi

Jak się okazuje, kombinuję słusznie. Włączają się kolejne osoby mające dostęp do źródeł. Pojawiają się bardzo konkretne odpowiedzi. Trasy przelotów, oczywiście niemieckie nazwy miejscowości. Często przekręcone (mało czytelne). Autor korzysta z materiałów źródłowych, pisanych w warunkach frontowych więc to nie dziwota. Nanoszę to wszystko na mestischblatty. I szukam.

Tutaj bak płynu chłodzącego, z którego pochodzi druga tabliczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 447
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Mam pierwszą potencjalną załogę. W dniu 05.03.1945r. z lotu bojowego (cel – wioska oddalona o 4km od miejsca upadku samolotu) nie wraca załoga 141 GPSz w składzie: pilot- młodszy lejtnant gwardii Martynowicz, strzelec pokładowy – młodszy sierżant gwardii Pokutin. Samolot zostaje trafiony nad celem pociskiem z czołgu !!!. Ucieka na północ-do swoich.

Pilot wyskakuje na spadochronie i szczęśliwie ląduje na terytorium przeciwnika jakieś 3km od namierzonego przeze mnie samolotu. Uszkodzony samolot wraz ze strzelcem pokładowym wali się na ziemię kawałek dalej. Sądzę, że jakieś dwa kilometry od mojego miejsca. Zatem to nie ta maszyna. Koledzy z rosyjskiego forum przyznają rację. Raczej nieprawdopodobne, by uszkodzona maszyna bez pilota przeleciała kolejne 3km.

Na zdjęciu kontrolka z kokpitu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy w kropce. Zaczynamy naciągać fakty.

W dn. 03.03.45r. z lotu bojowego nad Goerlitz nie wracają 3 maszyny ze 155 GPSz. Jedna z nich zostaje zestrzelona pod Goerlitz (pilot wyskoczył ze spadochronem i wylądował szczęśliwie), a dwie pozostałe w trakcie lotu powrotnego na lotnisko macierzyste w Legnicy trafiają na załamanie pogody. Gwałtowna śnieżyca doprowadza do tragedii. Dwie maszyny spadają.
Ale źródła podają, że działo się to niedaleko Goerlitz, więc mało prawdopodobne, że spadły w moim rejonie.

Dochodzi jeszcze jeden element. Samoloty z lotu bojowego raczej nie wracają z bombami w lukach. Szczątki dwóch bomb AO-10 i zapalnik, które odnalazłem zatem wykluczają powyższą wersję.

Na fotce zapalnik AM-A (oczywiście pozostał tam gdzie był).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włączają się kolejni użytkownicy podając kolejne jednostki lotnicze, które mogły operować w tym rejonie, jak choćby rozpoznania, które również korzystały z samolotów Ił-2. Jednym słowem robi się misz-masz. To ile w końcu tych Ił-ów spadło pod Lubaniem?

Źródła niemieckie podają 7 maszyn (o ile dobrze pamiętam z pewnej książki). Co prawda kilkaset metrów od miejsca upadku samolotu podczas jednego z wypadów namierzam teoretycznie drugą maszynę (co potwierdza napotkany w lesie pan z butelczynką):), ale o tym za wcześnie mówić.

Fotka - kolejne fragmenty uprzęży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy wydaje się, że do niczego konkretnego nie dojdziemy, pojawia się wpis...
„Przegapiłem. W dniu 19.02.1945r. (okres ofensywy Rosjan na Lubań) - 144 GPSz notuje dwie straty.
Załogi Arciasznikow-Kuzniecow i Matwiejew-Żirnow nie wracają z lotów bojowych znad miejscowości ...”

Robi się ciepło. To 3km od mojego miejsca. Samoloty zostają trafione nad celem ogniem z tanków (znowu???). Wracają na wschód. Z jednej z maszyn, 2km od mojego miejsca, wyskakuje załoga na spadochronach (Arciasznikow-Kuzniecow). Pilot szczęśliwie ląduje i trafia do niewoli. Po wojnie przypuszczalnie wraca do domu. Strzelec niestety ginie. Samolot spada 1-2 km dalej. To mój???

Druga maszyna płonąc leci dalej i spada 4-5km dalej, na swoim terytorium, 2km na wschód od miejscowości, w której buszowałem wiosną :) Załoga ginie.

Tutaj pusty korpus zapalnika AD-A stosowanego w bombach p-panc PTAB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie analizujemy trasy lotów i rejony miejsc zaginięć 9 maszyn.
Samolot lejtnanta gwardii Nikołaja Aleksandrowicza Arciasznikowa i strzelca starsziny gwardii Jakowa Matwiejewicza Kuzniecowa jest jedynym który spadł tak blisko. Ponadto udaje się ustalić, iż jedna z w/w dwóch maszyn opuściła fabrykę 30.11.1943r. Jest też jej numer i numer silnika, których ja nadaremnie szukałem przez miesiąc. A więc ten powtarzający się na kilku tabliczkach listopad 1943r. raczej nie jest przypadkowy.

Tutaj – tabliczka chłodnicy, i data - kwiecień 1943r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idziemy dalej. Zadziwiający zbieg okoliczności pozwala ustalić dokładne miejsce, gdzie lotnicy opuścili samolot.

Otóż w archiwach zachowała się notatka z 16 maja 1945r. napisana przez dowódcę jednej z sowieckich brygad pancernych (wg mnie 53.) na okoliczność odnalezienia zwłok starsziny Kuzniecowa (strzelec pokładowy).

Ciało odnaleziono na ściśle określonym wzgórzu – 2 km od mojego miejsca.
Przy strzelcu odnaleziono dokumenty, fotografie, zaświadczenie lekarskie, pokwitowanie na wysyłkę 529 rubli i 500 złotych (o ile dobrze przetłumaczyłem) !!!.

Zwłoki pochowano na wzgórzu, na skraju lasu obok drogi. Zastanawia mnie, czy były ekshumowane po wojnie i pochowane np. w Bolesławcu (duży cmentarz ACz), czy pozostały tam gdzie były. Krzyża jak sądzę nikt na grobie nie postawił, więc mogło być różnie.
Oczywiście zajrzałem na wzgórze, ale prócz paru innych znajdek (o których innym razem) niczego tam nie znalazłem.

Tutaj – lampka świateł pozycyjnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to by było na tyle.
Na koniec kilka informacji biograficznych.

Pilot - lejtnant gwardii Nikołaj Aleksandrowicz Arciasznikow ze 144 Gwardyjskiego Pułku Szturmowego – na zdjęciu.

Urodzony – 1920r. w Uralsku
Pilot – od 16.04.1943r.
Od 27.07.1944 – dowódca „zwiena” ?
19.02.1945r. - dostaje się do niewoli
Kwiecień 1945 – oswobodzony.
115 lotów bojowych

Strzelec - starszina gwardii Jakow Matwiejewicz Kuzniecow

Urodzony – 1920 r. Samarowa, Omskaja obłast
Początek służby w lotnictwie – 12.1943r. jako strzelec

13.03.1942r. - ciężko ranny w prawe biodro
06.01.1944r. - lekko ranny w lewe kolano
59 lotów bojowych
19.02.1945r. - ginie podczas lotu bojowego.

Miejsce pochówku - być może dalej Wysota Nr 246,3" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie