Kriczer Napisano 9 Grudzień 2013 Autor Share Napisano 9 Grudzień 2013 http://historykon.pl/zmarl-ostatni-zolnierz-wojny-polsko-bolszewickiej/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hebda Napisano 10 Grudzień 2013 Share Napisano 10 Grudzień 2013 http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=700581#1397503 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aplyger Napisano 10 Grudzień 2013 Share Napisano 10 Grudzień 2013 Kiedy byłem dzieckiem, w mojej wiosce żyło jeszcze wielu uczestników wojny polsko- bolszewickiej. Nawiasem mówiąc, to wtedy żył jeszcze Janusz Meissner, który zapisał piękna kartę swego życiorysu w trakcie tej wojny. Pamiętam sąsiada, pana Chmiela, który był przesiedleńcem z Wołynia (zwanym zabugajcem", jak mówiło się na Pomorzu). Całą jego rodzinę wymordowali Ukraińcy, a on sam nie miał uszu, bo stracił je na wojnie polsko- bolszewickiej. Opowiadał bardzo ciekawe rzeczy, a to co szczególnie utkwiło mi w pamięci, to jego miłosierny stosunek do Rosjan. Wiele razy podkreślał, że to pożałowania godni ludzie, żyjący w nieludzkich warunkach. Armia Czerwona według niego była g*** warta, o zerowym morale, zdarzało się, że bolszewicy uciekali w popłochu kiedy tylko dowiedzieli się o zbliżających się Polakach. Jeńcy kierowani byli do obozu w Tucholi, ale po kilku dniach umierali, gdyż od wielu miesięcy byli niedożywieni i chorzy, nie można ich już było odratować. Pan Chmiel powiadał, że Ruscy rzadko mieli buty, gdyż najczęściej zjedli je, ugotowali z nich zupę. Na nogach mieli z reguły onuce obwiązane łykami z kory. Ech, w ogóle to co opowiadał, to w pale się nie mieści. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kriczer Napisano 10 Grudzień 2013 Autor Share Napisano 10 Grudzień 2013 No niestety coraz mniej ludzi którzy byli świadkami historii lub ją tworzyli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tuszek Napisano 10 Grudzień 2013 Share Napisano 10 Grudzień 2013 Miałem przyjemność w Poznaniu widzieć go na żywo i strzelać m.in. dla niego salwę honorową.Cześć Ich Pamięci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aplyger Napisano 23 Grudzień 2013 Share Napisano 23 Grudzień 2013 Hiszpanie też o Nim piszą. Chwała Bohaterom!http://cultura.elpais.com/cultura/2013/12/22/actualidad/1387752184_298686.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aplyger Napisano 23 Grudzień 2013 Share Napisano 23 Grudzień 2013 La foto tomada en esa ocasión muestra a un hombre infinitamente viejo pero de una enorme dignidad tocado con la gorra clásica de ulano polaco –czapka rogatywka-, la cruz en el pecho y el sable de caballería (szabla polska, “¡honor i ojczyna!”) firmemente aferrado en las manos. En el rostro una expresión de orgullo y desdentada fiereza que aún amedrentaría a los indómitos cosacos bolcheviques de la Konarmiia de Budyonny, hace tantos años ya desvanecidos en el polvo de la historia."djęcie zrobione przy tej okazji przedstawia człowieka bardzo starego, ale przy tym prezentującego ogromną godność, podkreśloną przez klasyczną polską czapkę ułańską, tak zwaną rogatywkę, krzyż na piersi i szablę kawaleryjską (szabla polska "Honor i Ojczyzna) dzierżoną w dłoniach. Na bezzębnej twarzy maluje się duma i zaciętość, która kiedyś siała postrach wśród hord bolszewickich Kozaków Konarmii Budionnego, od wielu lat zaginionej i pokrytej pyłem historii." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.