mongo Napisano 27 Kwiecień 2004 Napisano 27 Kwiecień 2004 A dlaczego łuski z menu mają wystające kryzy? Chyba nie mieliście w planie mosinowskich ?
miq Napisano 28 Kwiecień 2004 Napisano 28 Kwiecień 2004 WitamMoim zdaniem sa to luski od Lebela :) Ale to juz zalezy od interpretacji.Trzeba by sie Bolka spytac dlaczego dał takie.Pozdro miq
mp Napisano 28 Kwiecień 2004 Napisano 28 Kwiecień 2004 ojjj... to tylko szczegół a juz sie czepiacie :)))))
Gość Napisano 23 Czerwiec 2004 Napisano 23 Czerwiec 2004 Witam,bardzo żadko biorę udział w publicznych debatach lub masowych zlotach. Mam jedną uwagę, w historii nie istnieje tylko poski wrzesień, też trochę zbieram militaria i podobnie jak Piodik w dawnych latach nie spotykałem nikogo z harcerzy na giełdach kopiących za eksponatami. Jestem trochę starszy i pamietam czasy HSPS. Nie mam zamiaru nikogo obrazić, ale czy ktoś spytał Piodika ile zaangażowania i kasy wlożył w książki, ile się najeździł po Europie w poszukiwaniu ciekawych eksponatów i ile zaiwestował w wiedzę? Czy ktoś uważa, że w US Army nie było amerykanów polskiego pochodzenia? Jak ktoś chce się tego dowiedzieć to spytajcie Piodika. Ja może się mylę, ale widzę to tak, albo polski wrzesień, albo reszta się nie zna. Każdy ma prawo do własnego pomysłu, ale dla Was koledzy z polskiego września, reszta się nie liczy. Nie przesadzajcie też z patryjotyzmem, bo kto nie u Was to nie polak, czy co? Bardzo nie podoba mi się licytacja kto był pierwszy a kto trzeci, jest jakaś nagroda? Wszystko to polega na różnorodności. Mam też uwagę dotyczącą unormowania ruchu odtwarzania w Polsce. Ja widzę to tak, zorganizujmy wszystkich, a później bedziemy dzielic, lepszymi miejscami na zlotach, bedziemy dzielić na lepszych i gorszych, tego zaprosimy tego nie zaprosimy. Po co ten ruch wogóle organizować, sam sobie da radę bez zarządu i prezesa. Pozdrawiam Piotrek.Jarek
Gość Napisano 23 Czerwiec 2004 Napisano 23 Czerwiec 2004 Witam,bardzo żadko biorę udział w publicznych debatach lub masowych zlotach. Mam jedną uwagę, w historii nie istnieje tylko poski wrzesień, też trochę zbieram militaria i podobnie jak Piodik w dawnych latach nie spotykałem nikogo z harcerzy na giełdach kopiących za eksponatami. Jestem trochę starszy i pamietam czasy HSPS. Nie mam zamiaru nikogo obrazić, ale czy ktoś spytał Piodika ile zaangażowania i kasy wlożył w książki, ile się najeździł po Europie w poszukiwaniu ciekawych eksponatów i ile zaiwestował w wiedzę? Czy ktoś uważa, że w US Army nie było amerykanów polskiego pochodzenia? Jak ktoś chce się tego dowiedzieć to spytajcie Piodika. Ja może się mylę, ale widzę to tak, albo polski wrzesień, albo reszta się nie zna. Każdy ma prawo do własnego pomysłu, ale dla Was koledzy z polskiego września, reszta się nie liczy. Nie przesadzajcie też z patryjotyzmem, bo kto nie u Was to nie polak, czy co? Bardzo nie podoba mi się licytacja kto był pierwszy a kto trzeci, jest jakaś nagroda? Wszystko to polega na różnorodności. Mam też uwagę dotyczącą unormowania ruchu odtwarzania w Polsce. Ja widzę to tak, zorganizujmy wszystkich, a później bedziemy dzielic, lepszymi miejscami na zlotach, bedziemy dzielić na lepszych i gorszych, tego zaprosimy tego nie zaprosimy. Po co ten ruch wogóle organizować, sam sobie da radę bez zarządu i prezesa. Pozdrawiam Piotrek.Jarek
Gość Napisano 23 Czerwiec 2004 Napisano 23 Czerwiec 2004 Witam,Na wstepie chcialbym powiedziec ze reenactingiem zajmuje sie od bardzo niedawna, bo od wrzesnia zeszlego roku. W cala sprawe (mimo ze luzno interesuje sie militariami od dlugiego juz czasu) wciagnal mnie znajomy z uczelni i tak juz od roku powoli kompletuje umundurowanie i wyposazenie zolnierza 173-ciej Brygady Spadochronowej.Akagi, jestem w stanie zrozumiec twoje podejscie do reenactingu historycznego jako do sposobu na wychowanie mlodziezy", mimo ze sam nie do konca sie z nim zgadzam.Nie rozumiem za to na jakiej podstawie uwazasz taki reenacting za lepszy" (nie powiedziales tego wprost, ja jednak tak tak zrozumialem twojego posta)? Kazdy reenacting to po czesci chec lepszego poznania i dotkniecia innego okresu historycznego, a po czesci dobra zabawa i ciekawe hobby. Element patriotyczny...jakis na pewno jest (wynikajacy chociaz z faktu waszej przynaleznosci do harcerstwa), ale zeby byl to powod do faworyzowania kogokolwiek? Ze reenacting historyczny Kampanii Wrzesniowej jest lepszy od reenactowania walk US Marines w Nikaragui? Wy jestescie patriotyczni" a wszyscy inni komercyjni"?Byc moze moj punkt widzenia jest nieco skrzywiony, jako ze od pewnego juz czasu interesuje sie klasyczna motoryzacja (jestem czlonkiem Automobilklubu Polskiego, biore tez udzial w organizacji roznych imprez oraz startuje w Mistrzostwach Polski Pojazdow Zabytkowych) i dla mnie nie istnieje podzial ideologiczny". Przekladajac Twoje podejscie na pojazdy zabytkowe, to wlasciciel Polskiego Fiata 518 kroczy sciezka patriotyczna" a wlasciciel Wloskiej Alfy Romeo Giuletty jest komercyjny"? Moze to i daleko idace porownanie, niemniej jednak moim zdaniem nic mu nie brakuje.W Wietnam zaangazowalem sie niejako na slepo, nie bardzo wiedzac o innych alternatywach, ale teraz patrzac na ta decyzje z perspektywy czasu nie zaangazowalbym sie w nic innego (chociaz rownie atrakcyjny wydawalby mi sie Korpus USMC z czasow wojny na pacyfiku). To kwestia swiatopogladu i zainteresowan i wcale nie czuje sie gorszy dlatego ze nie reenactuje zolnierza ktory walczyl za wolnosc Polski.Eh, pisze i mam wrazenie ze pisze nieco jalowo, ale trudno.Pozdrawiam.
polsmol Napisano 3 Lipiec 2004 Napisano 3 Lipiec 2004 Dobrze by było zrobić listę grup rekonstrukcyjnych. Wpiszę te które znam i miałem przyjemność oglądać. Zachęcam też pozostałych do wpisania tych grup które znają i które nie są wirtualne" ;-) To najprostszy sposób ustalenia ile jest grup. -7 Aufklärungs Abteilung der 4 Panzer Division czyli sekcja niemiecka tzw. Polskiego Września" -> chyba wszyscy znają Mongo :)) -Stowarzyszenie Trójmiejska Grupa Rekonstrukcji Historycznych Na paradzie w Gdyni prezentowali się super a ugościli nas po królewsku :) -ielone Diabły" - GRH 1. Fallschirmjäger Regiment poznałem przy okazji rekonstrukcji w Dobieszowicach i mam o nich bardzo pozytywne zdanie. Choć sprawę z flagą mogli wcześniej uzgodnić ;-))) ale to już wyjaśnione-GRH Cytadela" czyli ta do której należę. Zapraszam na naszą stronę (w budowie) www.cytadela.friko.pl-GRH 7 DOK z Poznania działająca w ramach PW Pozdrowenia dla Schreka na pamiątkę pażdziernikowego marszu :-) -Kompania G, 2 Batalion, 5 Pułk Piechoty Morskiej (Vietnam 1968). Jestem pełen podziwu. Wasze zdjęcia na stronie są poprostu super!! -Grupa spadochroniarzy z 1 SBS. Niestety nie znam szczegółów, ale wyglądają wspaniale. -Grupa amerykańska którą wiadziałem w Glinniku z Halftruckiem - niestety nie miałem okazji pogadać :( Jeśli coś pomyliłem to przepraszam i proszę: Piszcie o swoich grupach i tych które znaciePozdrawiampolsmol
Panzergrenadier Napisano 6 Lipiec 2004 Napisano 6 Lipiec 2004 Co do flagi to po tylu zmianach scenariusza cos nam sie należalo a Pro Fortalicjum nie miało żadnych zastrzeżń :)
Gość Napisano 12 Lipiec 2004 Napisano 12 Lipiec 2004 Możemy chyba już dopisać GRH Brygady Fortecznej Obszaru Warownego Śląsk". Wprawdzie dopiero w trakcie formowania, ale już działa na zewnątrz. Obecnie liczy trzech członków wyekwipowanych i trzech innych w fazie doekwipowywania. Chcielibyśmy skupić w swoich szeregach zarówno osoby w polskich uniformach jak i w mundurach Wehrmachtu. Grupka działa formalnie przy Stowarzyszeniu Pro Fortalicium".
Panzergrenadier Napisano 20 Lipiec 2004 Napisano 20 Lipiec 2004 Mecenas jeszcze jesteś folksdojcz czy już za polaka robisz?
Gość Napisano 21 Lipiec 2004 Napisano 21 Lipiec 2004 Jak będziesz w Warszawie na Powstaniu to się przekonasz.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.