Skocz do zawartości

Wola Cyrusowa


Gość berthier

Rekomendowane odpowiedzi

No historii jak wszedzie jest masa i nie wszystko sie zgadza zawsze - wiadomo pamiec bywa zawodna a z czasem tez przeinacza sie fakty itp. Lecz sporo wiadomosci przekazywanych przez ludzi blizej lub dalej wiaze sie z relacjami i dokumentami. Ja namietnie ryje te tereny od pewnego okresu z powodu ze mam do Kołacina bardzo blisko. Swoja drogą to polecam książke Wrzesniowe wspomnienia podporucznika" - ppor. Dzrewienieckiego dow. 11 kompanii IV/84 pułku strzelców poleskich który dowodził 9 wrzesnia rano obroną przepraw własnie w Kołacinie i zabezpieczał tyły 30 DP walczącej w tym samym czasie pod Jezowem. Co do eksploracji rejonu - ja bardzo to lubie i z checia sie pokrece.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do czajnika na kołowrocie ... w sumie do zeszłych wakacji w jednej z pobliskich wiosek wisiał sobie w spokoju od wojny na drewnianym słupie telefonicznym polski hełm wz.31 ... ale właściciel juz nie żdzierżył napadów wielbicieli militariów i schował hełm gdzieś w zacisznym miejscu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe przyznam ze wlasnie jak po niego pojechałem z Michałem to zona wpierw powiedziaala ze gdzies tu sie wala a pozniej wyszedl maz i tlumaczył zawziecie ze juz go do muzaum oddał :))))))))))))))))))0 kitował tak okrutnie ze nie dało rady ... ale leganeda o tej wiszacej 31-ce byla dosc znana w Łodzi wiec podejrzewam ze zmaltretowaqny panicz poprostu miał dość. :)No my byliśmy u nieo tylko raz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Berthie mozemy sie kiedys ustawic na poszukiwania w tamtych rejonach.Ja mam dzialke 1 km od lasu wola cyrusowa i jestem na niej co weekend.Razem z Bolasem penetrujemy ten teren od czasu do czasu.

Ten koles z helmem byl tez ostro przezemnie maltretowany bo sie okazalo ze to jakas moja rodzina nawet byla.Ale z opowiadan rodzinnych wyszlo ze ten koles to niepełna 100 i nigdy z nim nie mozna sie bylo dogadac.
Pozdro miq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odzew, postaram się w najbliższym czasie podać opis tego domu.Może ktoś z Kolegów pomoże mi go zlokalizować?
pozdrawiam.berthier
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że koledzy są z Łodzi lub okolic- chętnie bym podjął współpracę, jestem jeszcze co prawda zielony" jeśli idzie o poszukiwania, dotąd tylko kolekcjonowałem- proszę o jakiś kontakt- chętnie bym was poznał.

szarobury
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ksiazka ta zostala wydana dosc dwano bo chyba w latach 60/70 - ja mam sztuke od kolegi. Ogolnie to wspomnienia podporucznika z IV batalionu 84 pulku sttrzelcow poleskich (4 batalion powstał dodatkowo w czasie mobilizacji) - i on z braku oficerow wyzszych dostal dowodztwo kompanii (11ej). Wraz ze swym pulkiem wyjezdza an front i z nim walczy klnąc sporo na swojego dowódcę pułku i ogólnie na całość WP i dowództwa. Walczy min pod Mokrą gdzie walczył również cały IV/84psp (niewiele osób o tym pamieta), pozniej w odwrocie z cała GO Piotrków. Przelotem mija Łódź 0 chwile broniac przepraw i zanezpieczajac tyły 30 DP. W sumie nie jest to jakas opasła ksiazka. Ale ciekawa. Mozna jej szukac po allegro czy antykwariatach lub biblotekach. NIeco zdjec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Witaj Miq!
W poruszonym przeze mnie temaciemam taką prośbę.Jeśli bywasz w pobliżu Kołacina, miałbyś czas, to spróbój się dowiedzieć o rodzinę Stachoskich
( lub Stachowskich ).Kobieta prawdopodobnie miała na imię Marianna.Ten dom, o którym pisałem był ich. Wiem jeszcze, że był z czerwonej cegły.Gdyby udało Ci się trafić na jakiś ślad daj znać,będę wdzięczny.Może fotka? Latem pewnie się tam wybiorę.
Pozdrawiam.berthier.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie