skolcio Napisano 4 Sierpień 2013 Autor Napisano 4 Sierpień 2013 Witam, wpadły takie dwie odznaki ze strychu. Chciałbym pozbyć się tego nalotu, głównie z tej szturmowej. Co Koledzy polecacie na taki stan? :)
bassista Napisano 4 Sierpień 2013 Napisano 4 Sierpień 2013 Za rany wsadzilbym w oliwe az rozmieknie sie ten nalot. Ze szturmem tak latwo chyba nie bedzie bo ,jesli dobrze widze, zaatakowala go zaraza cynowa
bassista Napisano 4 Sierpień 2013 Napisano 4 Sierpień 2013 sorki za dubla ale teraz powiekszylem zdjecie odznaki za rany i tam chyba tez pojawia sie zaraza
skolcio Napisano 4 Sierpień 2013 Autor Napisano 4 Sierpień 2013 A jak się tej zarazy cynowej pozbyć tak żeby nie zniszczyć odznaki? Czytałem trochę o kwaskach itp, ale są opinie że zabawa z kwasami jest zbyt inwazyjna na takie fanty i można go po prostu zniszczyć.
remington Napisano 4 Sierpień 2013 Napisano 4 Sierpień 2013 by wystąpiła zaraza cynowa, to najpierw musi być cyna, a tu jej nie masz.Oba fanty kłopotliwe, bo w większości dobrze zachowane z patyną, a miejscowo wystąpiła korozja. Można próbować rozmiękczać oliwą, lub gotowaniem w mydlinach. Można też punktowo pipetą działać słabymi kwasami. Grunt to co chwilę zdejmować zmiękczony nalot np. szczoteczką z długim, nowym włosiem stalowym typu dremel.
skolcio Napisano 4 Sierpień 2013 Autor Napisano 4 Sierpień 2013 Obecnie odznaki moczą się w oliwce. Spróbuję później innych metod zaproponowanych przez kolegę remingtona. :)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.