Skocz do zawartości

Wykrywacz/e na lata, na każdą okazję


opses

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Mam zaledwie kilkumiesięczny staż, nieco ponad 20 wypadów na pola z ACE 250. Wydaje mi się jednak, że moje nowe hobby nie jest już słomianym ogniem.

W tym roku chciałbym połazić także za militarką. Na początku planowałem zakup HS-3, ale na forum znalazłem entuzjastyczne opinie nt. White's 5900/6000/XL Pro (ze względu na wagę docelowo chciałbym mieć XL Pro, ale te pojawiają się na rynku wtórnym najrzadziej).

I tu chciałbym prosić doświadczonych Kolegów o radę w doborze optymalnego wariantu zarówno na militaria (pewnie z 40% czasu poświęconego na poszukiwania), jak i na drobnicę (60% czasu):

1. Kupuję White's 5900/6000/XL Pro specjalnie do lasu ale użytkownicy chwalą także jego skuteczność na drobnicę. Czy na polu będzie to skuteczniejszy sprzęt od kanarka? Chodzi mi o głębokość, ale przede wszystkim poprawną identyfikację i dyskryminację żelaza (w kanarku często miałem odczyt na żelazo, kopałem kontrolnie i wychodził carski guziczek czy inny nieżelazny fant; ileż takich ciekawych znalezisk zignorowałem...).

a. Kupując docelowo XL Pro (waga) będę w stanie skutecznie i bez masochizmu omiatać las i pole. Zielonemu poszukiwaczowi taki wykrywacz wystarczy na długo.
b. Kupuję White's 5900/6000, męczę się sezon jego wagą, ale po roku dokupuję do kompletu Deusa/E-traka tylko na drobnicę

2. White's 5900/6000/XL Pro do lasu i MXT PRO (a może MTX Tracker) na pole. Czy możliwości tych wykrywaczy nie będą się aż nadto dublowały? White's 5900/6000/XL jest opisywany przez Kolegów jako świetny na militarkę i dobry dodatkowo na drobnicę, a MXT odwrotnie. Czy różnice i dodatkowe korzyści tych wykrywaczy bedą warte wydanej kasy?

3. White's 5900/6000/XL Pro do lasu i X-Terra 705 na pole.

4. MXT PRO do lasu i na pole

Sporo czasu spędzam ostatnio na forach sprzetowych i 'podniecam się' możliwościami poszczególnych wykrywaczy. Leży śnieg więc i tak bym nie kopał. Ale do wiosny chciałbym już mieć jeśli nie kompletny sprzęt, to konkretne pozycje do upolowania. Z innego hobby wiem jak groźna jest 'sprzętomania' i że potrafi zastąpić istotę każdego hobby ;) Wolałbym tego uniknąć. Liczę więc na konkretne, merytoryczne rady i co za tym idzi spokój ducha, i nieczytanie tego podforum przez nastepne 2-3 sezony ;)

z góry dzięki!

P.S. Widzę, jak świetne fanty wyciągają z ziemi właściciele kanarków. Na najbliższych polach będę właśnie zbierał po nich resztki.
P.S2. XLT wydaje się zbyt trudny na moim poziomie rozwoju, a może w ogóle niemożliwy do opanowania dla 'humanisty' ;)
Napisano
MXT poradzi sobie świetnie i w lesie i na polu. A jeśli chodzi o XLT to naprawdę nie taki diabeł straszny jak go malują:)) Jestem typowym humanistą a XLT używałem
Napisano
przez ładnych kilka lat z pełnym powodzeniem, także nie bój żaby;-) Założyłem kiedyś nawet forum dla osób które sądziły, że to jakaś czarna magia:)) Polecam XLT, MXT lub Xterrę 70/705 jako uniwersalne sprzęty na lata.

Pozdrawiam

VW
Napisano
MXT to najlepsze rozwiazanie. Kosi drobnice a wkiekszym zelazem tez nie gardzi.
z mxt bedziesz napweno zadowolony, nie bedziesz tracil czasu na czytanie instrukcji i ustawianie w terenie banalnie prosty, 2 przelaczniki 3 pokretla.

Jak bedziesz w przyszlosci chcial kopac wiecej zelaza to mozesz dokupic jakiegos PI.
Napisano
Nie spodziewałem się, że dominować będzie opcja z jednym wykrywaczem obsługującym kolor i militarkę... Nie sprawdza się tu zasada, że jak coś do wszystkiego to do niczego? ;)

Spodziewałem się natomiast, że dopisany zostanie pkt 5 - XLT :) @VanWorden, @saperfts, dzieki za sugestie. Kupno tego wykrywacza to ponoć hardcore dla początkującego (czytałem te lamenty zielonych jak ja użytkowników i nie chciałem przez to przechodzić), ale perspektywy oferuje chyba najszersze. Warto wcześniej kupić instrukcję, żeby sprawdzić czy się coś skuma? Ponoć w sieci są jakieś symulatory czy zdjęcia wyświatlacza z poszczególnymi ustawieniami.

Czyli kupując MXT/XLT niewiele tracę na zasięgu i ogólnie rozumianej skuteczności na żelazie w stosunku do 5900/6000 i na kolorze w stosunku do- dajmy na to- Etraca (w każdym razie różnica nie jest warta jak w tym przypadku tysięcy złotych)?

@SaperDębica, nie brałem pod uwagę PI. Dzięki, wczytam sie w temat.

Na czele stawki mamy zatem MXT (osiągi i prostota obsługi), zaraz za nim XLT (osiągi, możliwości i zastanawiający zachwyt doświadczonych użytkowników; nie wiem jednak czy nad samym sprzętem, czy nad samym sobą, że zdołali go rozkminić :) ), dalej mamy PI (gdyby mnie akurat naszła ochota pokopać konkretnie) i na końcu pałęta się X-terra (gdyby Whites'ów w idelanym stanie nie było na rynku wtórnym).
Napisano
X-terra 705 plus 3 cewki(lub chociaż 2 - średnia i wysoka częstotliwość) bije MXT pod względem wagi i uniwersalności (zasięg porównywalny). Niestety mimo dobrych opinii itd. Whites jest niestety konstrukcją wiekową i do tego ciężką... Cenę trzyma dzięki renomie marki.
Napisano
Dzieki za sugestie. Czytałam w samych superlatywach o Xterra 705 i kolorowych drobiazgach, także drobnych militariach (klamry, guziki, łuski). Ale nie przypominam sobie opinii by był to pies na dłębokie żelazo. Rozumiem, że ustepuje nieco pola Whitesom (przynajmniej 5900/6000 i XLT) w tej materii? No i w lesie trzeba będzie uważac ze względu na delikatniejszą konstrukcję? Zyskiem jest natomiast mniejsza waga, pewnie lepsze wyważenie, a więc komfort, dłuższa możliwość pracy i dłużej działające stawy (no i oszczędność na glukozaminie ;) )?
Napisano
Heyka. Skoro wywody doszły do XTerry, to wypowiem się i ja. Jako, że zdarzyło mi się reanimować kilka(kilkunasto-)krotnie te detektory, to miałem też okazję potestować je sobie, no i tak szczerze powiem, że nie wiem skąd biorą się te wspaniałe" opinie o tym sprzęcie. Owszem, sprzęt jest dość przyjemny w użytkowaniu i interpretacji wskazań, ale za głęboki to on na pewno nie jest. Na zaśmiecone pole jest dobry, ale tak jak wspomniałem - o głębszym kopaniu tym sprzętem, przynajmniej w porównaniu z łąjtesami to chyba można tylko pomarzyć i to nawet kolorowej drobnicy.
Nie specjalnie widzę go jako zdobywcę głębokich celów w lesie. Jeśli chcesz rozszerzyć zainteresowania o tzw. militarkę opcja z 5900/6000 lub XLT będzie najlepszą. To na prawdę dobry sprzęt. Co do MXT jeszcze nie wyrobiłem sobie zdania, choć cały czas mam wrażenie, że pod względem zasięgów, to trochę ubogi krewny XLT.
Choć nie było o tym mowy zdecydowanie nie polecam ci DFX'a. To są wyrzucone pieniądze.

Pozdroofki

IdeL
Napisano
Zgadzam się z Idelem - o DFXie nie myśl. MXT jest rzeczywiście w pewnym sensie ubogim krewnym" XLT i faktycznie to już dość wiekowa konstrukcja, ale za to solidnie zbudowana i bardzo skuteczna. Dla mnie bezsprzecznie XLT jest wciąż najbardziej uniwersalnym wykrywaczem i chyba takim bym wybrał na Twoim miejscu, ale nie do końca zgadzam się z krytyką Xterry. Owszem, na źle dobranej cewce i częstotliwosci pracy nie będzie tytanem głębokosci, ale jest wiele sytuacji i miejsc gdzie pobije XLT czułością i zasięgiem. Wiem bo używałem oba łeb w łeb. No i oczywiście komfort pracy/ergonomia jest tu zdecydowanie na plus.
Jeśli chodzi o instrukcję do XLT to oczywiście jest niezbędna, ale oprócz tego niemal każdą funkcję i scenariusz masz rozpisany w necie, choćby na wspomnianym forum XLT. Jest to chyba jedyny wykrywacz z tak rozbudowanym wsparciem fanów i użytkowników:)

Pozdrawiam

VW
Napisano
ale jeśli nie chcesz stać non stop i klikac ustawień to weź MXT. Łatwiej go ogarnąć jak XLT. I tak jak VW mówi MXT to uboższy krewny XLT ale wcale nie gorszy :)
Jeśli miałbym wybierać na dzień dzisiejszy to między MXT i dobrze skonfigurowaną Xterrą ( jeśli chodzi Ci o łatwość nawiązywania więzi piszczałka-uzytkownik )

pozdrawiam Michal
Napisano
Dziękuję za rady. Przeglądam już sobie rynek wtórny. Podaż używanych MTX Pro i XLT E-Series nie jest zbyt wielka. Najłatwiej byłoby z X-terrą.
Ile kosztował nowy XLT E-Series w Polsce, tak pod koniec sprzedaży?
Napisano
Brałeś pod uwagę nowego Rutusa Argo? Wart zastanowienia... 3 filtry i wiele opcji ustawień czynią z niego bardzo uniwersalny sprzęt. Minus to waga - 1,6 kg.
Napisano
Dzięki Van za wsparcie :)

Saperfts nie wiem skąd wziąłeś tę opinię o staniu i klikaniu w XLT. Zasadniczo dzeń" programu operator ma ustawiony - zakładam, że jest to świadomie ułożony program nastaw. W normalnych warunkach klikanie ma zazwyczaj charakter jednorazowy: włączenie, dostrojenie, ewentualne dostosowanie się do terenu (zmiana czułości) i tyle. Przecież nikt nie każe operatorowi stać i klikać recovery speed, sat speed czy dyskryminacją - to nie vaquero, gdzie ciągle trzeba kręcić dyskryminacją czy gruntem jak pokrętłem eakcji" w zabytkowym radiu reakcyjnym (może trochę przebarwiłem, ale niewiele :D).
Co do MXT, to też trzeba myśleć i wiedzieć do czego służą potencjometry i w zależności od okoliczności pokręcić sobie nimi. Gdyby producent uznał, że są niepotrzebne, na pewno by ich tam nie wstawiał.
Reasumują nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją, aby świadomy użytkownik XLT stał i klikał, podczas gdy inni kopią kolejne wiadra dukatów. To samo tyczy się MXT czy przede wszystkim bardzo złożonej Spectry. Owszem, na początku może się tak zdarzyć, że użytkownik musi poklikać czy pokręcić, bo sprzęt trzeba poznać, ale potem... to już czyste spekulacje.
Zresztą wchodząc w trudny teren - np, torf, glina, w MXT też możesz się nakręcić - i to nieraz mało skutecznie.


Pozdro

IdeL
Napisano
@piowo2007, z Rutusów zastanawiałem się nad Proximą. Czytałem zarówno o przesiadkach z Proximy na XLT, jak i odwrotnie ;)

Dodatkowe pytania:
Ile właściwie waży taki MXT Pro z cewką 12 i XLT E-series z 9"? (google nic nie podpowiedziało)
Czy cena ok. 3000zł za nowy (leżak magazynowy) XLT z dodatkami (pinpionter Whites, pokrowiec, słuchawki, osłona sondy) to akceptowalna cena?
Napisano
A skąd ten leżak"? Jeśli ze sklepu,to warto ponegocjować tę cenę.
Pamiętaj, że ten sprzęt od jakiegoś czasu nie jest produkowany, a tym samym jego zakup wiąże się raczej z brakiem gwarancji. Może nie jest większym problemem serwisowanie XLT (to popularny detektor), ale jednak gwarancja, to spore udogodnienie, i jeśli jej brakuje warto sobie odpowiednio zadośćuczynić"
Natomiast jeśli z depozytu jakiegoś Heńka, który twierdzi, że to leżak magazynowy", byłbym ostrożny i dokładnie sprawdził sprzęt. Czasem dziwne egzemplarze trafiają do takich Heńków - sam kiedyś męczyłem taki egzemplarz: zero śladów używania, a nie dawał się ustawić powyżej 2 na Preamp Gain. Sprawa okazała się w sumie dość banalna - ale co się naszukałem w układzie, to moje - okazało się, że w procesie produkcji jakiś montażysta wstawił pewien rezystor, gdzieś o rząd wielkości inny niż zostało to przewidziane w projekcie. Efekty pracy detektora były niesamowite.
Podejrzewam, że właśnie taki Heniek", sprzedał mojemu znajomemu właśnie taki specyficzny leżak magazynowy".

Pozdroofki

IdeL
Napisano
Sklep, na razie próbuję ustalić czy oferta jest aktualna. U Włochów znalazłem też jakiegoś MXT za 550 euro, ale nie wiem czy to nie jakaś nieaktualna stronka.
Napisano
A jak jest z wyważeniem Rutusów w porównaniu z MXT?
Miałem do czynienia tylko z tymi pierwszymi... Przyznam szczerze, że ręka nie bolała mnie z powodu robienia przeciwwagi tylko od machania na boki w trybie dynamicznym. Ale to chyba normalne... Może to świadczyć o w miarę dobrym wyważeniu...?
Napisano
Cześć,

Śledzę ten temat od początku i podobne, ponieważ idealnie pokrył się z moimi dylematami. Kilka dni temu w sklepie machałem MXT Pro z 950, X-Terrą 705, Fisherem 75, Deusem XP. Zabrakło mi tylko GTI 2500 do kompletu, ale mają być w marcu, to pewnie obcykam ;-) Wagi MXT nie odczuwałem, co zadziwiło mnie po tych wszystkich opiniach o jego ciężarze. Niedawno u kolegi pomacałem też ostatnią Proximę, wizualnie i wagowo wydała mi się bardzo fajna. Najbardziej komfortowo chyba czułem się z F75, idealnie wpasowywał się w ramię, choć nie były to dla mnie istotne różnice w komforcie (zmieniałem wykrywki w sklepie po kilka razy, z pewnością więcej można by było napisać po kilku godzinach machania w terenie). Docelowo raczej wezmę MXT (szkoda, że nie robią już XLT). Mój target to drobnica i depo... las, tak 50/50. Z uwagą czekam na dalsze losy tego wątku ;-)
Napisano
kup sobie do militarki osobno PI, to nie sa duże pieniądze za 600 zł mozesz wyjąc nowaka ( polecam bo mam), zawsze do lasu bedziesz mial lepsze zasięgi tak sie zdaje.Za cewke pewno zapłacisz połowe tego a bedziesz bardzo zadowolony,obiecuje:)
Napisano
opses w Odkrywcy" 2009/11 masz test MXT warto poczytać. Na militarkę zasięg największy uzyskasz z cewką Detech Excelerator II EQ2 16 - hełm ok 128 cm w prospectingu ale nawet na standardowej 9,5 " masz ok 120 cm na hełm.
Poszukaj tego numery to sobie porównasz dokładnie kilka cewek , niestety Twojej nie testowali. Ogólnie 9,5 jest najbardziej uniwersalna jeśli nie chcesz inwestować w zestaw kilku cewek.
Jeśli opanujesz prospecting to zakup Pi nie ma wielkiego sensu zasięgi będą podobne.
Swoją drogą bardzo dobry zakup :)
Napisano
Heyka. Te testy na Odkrywcy, to potraktowałbym raczej z przymrużeniem oka. O ile pamiętam, to wyszło z nich, że DFX jest głębszy od XLT.

Opses, a co jest z tą sondą DD do MXT, że zaraz po zakupie chcesz ją zmieniać? Przetestowałeś ją sobie? Co to znaczy, że nie ma zachwytów?
Sądzę, że skoro już kupiłeś ten detektor, to porób sobie testy, pochodź sobie z nim, a przede wszystkim zapoznaj się z instrukcją i procedurą dostrajania gruntu.


Pozdroofki

IdeL
Napisano
Moje wyniki pokrywały się z tymi z testu więc nie do końca można traktować je z przymrużeniem oka. O ile DFX czy XLT maja sporo ustawień i może łatwo o jakąś pomyłkę o tyle MXT jest prostym wykrywaczem i trudno tutaj o błędy.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie