s_boj Napisano 4 Październik 2012 Autor Share Napisano 4 Październik 2012 Witam, chciałbym zapytać o Waszą opinię w kwestii metaforyczności i przekazu informacji w książkach tego autora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dunczyk Napisano 4 Październik 2012 Share Napisano 4 Październik 2012 Ja osobiście nie przepadam, raczej to takie dziennikarstwo publicystyczne niż literatura historyczna, formuła wręcz gazetowa, z wstawkami z doniesień agencyjnych, ramkami z niby ważniejszymi kwestiami. Posiadam dwie - wojna pancerna" i Arnhem..." i raczej nie wracam do nich. Tak dla kompletnego laika na dobry początek dla zanęcenia historią drugowojenną. Ale to oczywiście rzecz gustu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Irke Napisano 4 Październik 2012 Share Napisano 4 Październik 2012 Ale przyznasz, że są bogato ilustrowane :-))) Taki np Stalingrad", Operacja Cytadela" Operacja Moskwa" itp ogląda się trochę jak mini albumy :-))))Poza tym są to edycje dawno wydanych (lata 70te?) książek w Niemczech. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dunczyk Napisano 5 Październik 2012 Share Napisano 5 Październik 2012 No tak, zdjęcia to zdecydowany plus tych publikacji, niestety prezentują stan wiedzy sprzed wielu lat, jak słusznie zauważył Irek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cugi Napisano 9 Październik 2012 Share Napisano 9 Październik 2012 A ja polecam, czytalem Wojne Pancerna.." i powiem ze mozna tam znalesc smaczki jakich do dzis nie da sie odnalezc w zadnej polskiej knidze o DWS, np relacje zalog niemieckich czolgow z brawurowych walk miedzy innymi w 1939r, co daje pojecie o owczesnych realiach w jakich dzialala panzerwaffe. Mnie bardzo zapadlo w pamiec gdy tankista bodajze pzkpfw IV pisal jak obrywali pod Warszawa, jak to strzelal do polaczkow", w tym cywili ktorzy rzucali granaty, jak cudem przezywali, jak czolg odnosil kolejne uszkodzenia itd bardzie fajne spojrzenie od drugiej strony, co jest mysle dla pozycji Piekalkiewicza unikalne. Piekne ilustracje i bogate relacjie uczestnikow walk z przeciwnej strony, okraszone atrykulami prasowymi z tego okresu. Dla milosnikow broni pancernej imho pozycja obowiazkowa, bo pozwala wyrobic sobie nieco inny poglad, aczkolwiek jak juz napisano - encyklopedia to nie jest ; ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
njorl Napisano 9 Październik 2012 Share Napisano 9 Październik 2012 @cugiSmaczki dot. Września 1939, o których ie śniło się nawet filozofom" to dopiero można znaleźć w niemieckich publikacjach wspomnieniowych czasu wojny.O przeżyciach pancerniaków ze szturmu na Warszawę można w oryginale poczytać w Panzer packen Polen" (ale to po germańsku jest, do tego we Fraktur). Podejrzewam, że stąd Piekałkiewicz zaczerpnął swój opis.A w temacie mam niewiele do dodania - Piekałkiewicza nie czytałem i raczej nie mam zamiaru czytać:)Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_boj Napisano 9 Październik 2012 Autor Share Napisano 9 Październik 2012 Ja mam książkę tego autora o Stalingradzie. Jestem ciekaw, jak jest z częścią jego publikacji, która jest poświęcona pojazdom, np. motocyklom BMW? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.