Ave Danzig Napisano 9 Czerwiec 2012 Autor Napisano 9 Czerwiec 2012 Witam, od razu nadmieniam że zapał jest wystrzelony i bezpieczny.Mam problem z odkręceniem tej redukcji. Zapał Austro-Węgierski, po elektro i tygodniowym moczeniu w oleju, gumowa uszczelka wydłubana już po, gwint zalany WD-40, niestety redukcja ani drgnie. Co dalej ?
Ave Danzig Napisano 9 Czerwiec 2012 Autor Napisano 9 Czerwiec 2012 Śruba mocująca rzecz jasna wywiercona, gwint zapewne stalowy, detonator mosiężny
wino1939 Napisano 10 Czerwiec 2012 Napisano 10 Czerwiec 2012 Palnik.Nagrzać do czerwoności albo i wyżej, i wtedy próbować środki penetrujące.Zamiast WD polecam produkty firmy Forch"- mają w asortymencie preparat o nazwie bodajże turbo-odrdzewiacz. PZdr
RIDER Napisano 10 Czerwiec 2012 Napisano 10 Czerwiec 2012 Dobry jest też płyn hamulcowy ale musi się pomoczyć parę dni.
vis1939 Napisano 10 Czerwiec 2012 Napisano 10 Czerwiec 2012 Ja bym to wrzucił do nafty na miesiąc,potem obstukał młotkiem(przez kawałek twardego drewna oczywiście) i dopiero wtedy próbował.
Ave Danzig Napisano 10 Czerwiec 2012 Autor Napisano 10 Czerwiec 2012 Dzięki, sprawdzę te metody i dam znać jaki efekt...
Thomson. Napisano 1 Lipiec 2012 Napisano 1 Lipiec 2012 A po użyciu gwinty czasem się nie zeszły na siebie? Może być problem.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.