Pożegnanie Bronki".

[Maufrais]

Wczoraj w wieku 92lat zmarł żołnierz AK ps. Bronka". Skromna, niezwykle dobra i zdyscyplinowana do samego końca osobowość o wielkim sercu.

W powstaniu Warszawskim walczyła na ul. Rozbrat w II kompanii zgrupowania Siekiera" Armii Krajowej.

Nazywana przez kolegów Królową Prochu". W powstaniu utraciła WSZYSTKO co miała. Poszła walczyć bez wahania razem z siostrą i matką, także żołnierzami AK.

Nigdy i nigdzie nieuhonorowana, nigdy nie odznaczona, bo nigdy przyjąć niczego nie chciała. - Nie po to walczyłam w powstaniu!"- odpowiadała zawsze z uporem.

Wielka i rozkochana w Polsce patriotka z którą byliśmy do końca...

moja wspaniała Babcia.

[sonicsquad]

Moje kondolencje...

[Marcin_21_2009]

[*]

[thomasde]

[*]

[karabin]

[*]

[manierka]

moje również stara gwardia odchodzi a u nowych to kasa się zazwyczaj liczy a gdzie ideały

memento mori

[gero]

Szczersze wyrazy wspolczucia.

[Slajmi130]

[*] chwała Bohaterce

[Lindenhof]

niech spoczywa w pokoju. moje kondolencje.

[kolczyk96]

Niestety,już jedna z ostatnich.Serdecznie Ci współczuję.
{*}

[zabor]

[*]

[Maufrais]

Drodzy Koledzy,
bardzo dziękuję Wam za wpisy i kondolencje. Pokazałem ten wątek swojej rodzinie, która była wzruszona Waszą reakcją i od niej również macie podziękowania.

Prochy Bronki" spoczęły dziś na Cmentarzu Powązkowskim Wojskowym, wśród doborowego towarzystwa tysięcy jej koleżanek i kolegów, którym najdroższa była nasza ojczyzna.

Raz jeszcze Wam dziękuję, zarówno tym którzy zostawili ślad jak i tym, którzy ylko" zajrzeli. Pozdrawiam Was serdecznie.

Maufrais.

P.S. Tym samym proszę moderatora o zamknięcie już historii Bronki" :(