KRANIK Napisano 11 Styczeń 2012 Autor Napisano 11 Styczeń 2012 Witam czy istnieje coś takiego jak Volksdeutscher list np. w internecie w której możnaby było sprawdzić czy dana osoba była na takiej liście?
Czlowieksniegu Napisano 11 Styczeń 2012 Napisano 11 Styczeń 2012 Patrząc, że było to/jest ( we wszystkich grupach ) dobre 3 miliony osób, to nie sądzę :-(
leszek84pp Napisano 11 Styczeń 2012 Napisano 11 Styczeń 2012 Nie ma szans-pozostaje czesać archiwa miejskie-sondaż-wizje lokalne z seniorami,trzeba pamiętać że wiele osób znajdowało się na liście z definicji(pochodzenie)-nie żebym chciał kogoś wybielić,ale znam przypadki gdzie Volks-i trafiali do KL-i,olewając system i firera.
KRANIK Napisano 11 Styczeń 2012 Autor Napisano 11 Styczeń 2012 to szkoda bo chciałem komuś udowodnić że jego dziadek nie zmienił nazwiska dzięki" niemieckim pielęgniarkom! :)
dawidlubsko Napisano 12 Styczeń 2012 Napisano 12 Styczeń 2012 KRANIK sprawa listy jest bardzo delikatna i niejednoznaczna . Zasygnalizuje Ci kilka problemów : W róznych rejonach naszego kraju , bardzo roznie wyglądało wpisanie na listę , np. rodziny obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku ( którym , ani woli walki , ani patriotyzmu odmawiać nie można ) , jeżeli nie zostały zesłąne do obozu koncentracyjnego , to zostały wpisane na listę narodowościową przymusowo .Rzecz znamienna , że część rodzin mężczyzn powołanych do Wermachtu , nie zostało wpisanych na Volkslistę , jako niegodni tego miana . w innych miejscach nawet 50 % zgłaszających się ( czyli z nie przymuszonej woli chcących być uznanymi za Niemcow ) zostało odrzuconych .Około 200 000 dzieci polskich po badaniach rasowych ( dokładnie pseudomedycznych i pseudorasowych )zostało uznanych za zdatne do zniemczenia - co ciekawe zdecydowana część tych dzieci pochodziła z rodzin , ktore zostaly zamordowane w obozach koncentracyjnych itd. Takim dzieciom fałszowano dokumenty nadając czysto " niemieckie nazwiska . Pierwszymi ofiarami represji niemieckich , oprocz osob zaangażowanych w działalność polityczną , harcerską , byli np. Niemcy ,ktorzy spolonizowali sie ( np. zdecydowana cząść osadników z Babbergii ) , ktorzy prowadzili duże gospodarstwa w Wielkopolsce i stali się orędownikami niepodległej Polski i walczący w Powstaniu Wielkopolskim . Dlatego też , jeżeli chcesz ustalić tło wpisania na listę musisz dowiedzieć się , 1 Z jakiego terenu ktoś pochodzi ? 2. Jakie były okoliczności wpisywania na listę Polakow ? Najważniejsze są jednak intencje , DLACZEGO chcesz tą sprawę badać . Pisze o wnuku , ktoremu chcesz coś udowodnić . Rzecz zasadnicza ; JAKI WPŁYW WNUK MA DECYZJE DZIADKA ? Czy dziś możemy określić wszystkie okoliczności decyzji ? Czy jesteśmy pewni czy my , nie nasi bliscy , ale właśnie my , postąpilibyśmy tak samo lub inaczejw warunkach wojennych ? Zastanów się nad tym , odpowiedz sobie sam , czy szukanie dziadka w Werhmachcie" to rzeczywiście rzecz godna ? pozdrawiam Dawid
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.