Skocz do zawartości

Zabytki w zabytkach


Penetrator

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Żeby tak skończyć z tą martyrologia lat 90-tych to proponuje teoretyczne rozważania dotyczące lat 2011-2016 :)

Przyjmijmy sobie że w moim mieście X" stoi sobie porzucony hitlerowski bunkier. Wraz z grupą zapaleńców (przy akceptacji miejscowych władz) postanawiamy się nim zająć.

Dostajemy dzierżawę na 5 lat. Wykonujemy pełną dokumentacje fotograficzną zastanego stanu i zabieramy się za usuwanie śmieci i innych zbędnych pozostałości z lat 1945-2011.

Jest już porządek,więc zaczynamy się rozglądać za wyposażeniem. W okolicy pełno jest bunkrów o różnym stopniu zachowania, więc coś się tam znajdzie.

Udajemy się do WKZ po zgodę na pozyskanie tych elementów i oczywiście takową zgodę dostajemy.

Z tym pismem udajemy się do właścicieli tereny na którym te obiekty się znajdują: Urząd Gminy, Starostwo Powiatowe, AMiRR oraz Lasy Państwowe. Wszędzie zgoda :).

Demontujemy, naprawiamy, odnawiamy itp.

Rok 2016 -> nowa władza -> koniec dzierżawy...

I tu pytanie: czyje jest pozyskane przez nas wyposażenie: nasze czy właściciela na którego terenie był obiekt?

Dostaliśmy wprawdzie zgodę na demontaż, ale nie mamy praw własności....
Napisano
Czyli teoretycznie powinny być zwrócone właścicielom obiektu z którego zostały pozyskane.

Ale jeśli do rekonstrukcji danego elementu użyliśmy detalu wykonanego przez znajomego np. tokarza i dane elementy połączone jest w sposób trwały, a próba rozdzielenia tych elementów może doprowadzić do ich zniszczenia, to co wtedy?
Napisano
To zależy jaką macie umowę , czy bez umownie pozyskaliście te elementy.

W umowie bunkra warto by zawrzec minimum taki zapis choc nie każdy się na to zgodzi: Jeśli Dzierżawca ulepszył rzecz wydzierżawioną Wydzierżawiający w braku odmiennej umowy, może według swego wyboru albo zatrzymać ulepszenia za zapłatą sumy odpowiadającej ich wartości w chwili zwrotu, albo żądać przywrócenia stanu poprzedniego".
A najlepiej że płaci zawsze za ulepszenia, jest to też pewien argument by nie rozwiązywac umowy bo trzeba zapłacic.
Napisano
A i gadajcie o 10 latach bo chcecie pozyskac środki unijne na projekt a wiadomo że taki projekt trzeba przygotowac i znaleźc odpowiedni grant, czyli 2 lata w plecy a kto da kase na 3 lata umowy :)
Napisano
Pobożne życzenie, Szwed, spróbuj negocjowac warunki dzierżawy np. z Lasami. Odpowiedź jest jedna: jak panu nie odpowiadają warunki dzierżawy, to przecież nie musi pan podpisywać umowy. I zaraz uwaga: obiekt musi pan zdać w stanie niepogorszonym, a Lasy nie będą pokrywać żadnych kosztów poniesionych przez dzierżawcę na zabezpieczenie obiektów i przeprowadzone inwestycje.
Napisano
Czyli (teoretycznie) jedyną szansą na zachowanie elemetów wydobytych za zgodą WKZ i zamontowanych w naszym obiekcie po wygaśnięciu dzierżawy jest dzierżawa nowego obiektu i zgoda wydana przez WKZ na przeniesienie ich tam?
Napisano
To chyba będzie zależne od świadomości wydzierżawiającego i WKZ. Jak się nie kapną to i piec lat będziesz trzymał gdzie chcesz lub opylisz. Dlatego wolę Ebay'a i Allegro co moje to moje.
  • 2 months later...
Napisano
Wątek się ciekawie zaczął,postaram się poprosić o komentarz znajomego który pracuje w urzędzie KZ. Mnie ciekawi taka sytuacja. Wydzierżawiasz schron który oficjalnie zabytkiem ie jest,przez kilka lat wkładasz w niego masę pracy i eksponatów zakupionych przez giełdy: Ebay,Allegro itp. Później przychodzi konserwator i chcę obiekt wpisać do rejestru zabytków. Moje pytanie brzmi-sam obiekt bez wyposażenia czy także z wyposażeniem i replikami?
Napisano
W temacie dwa nowe pozyski aukcyjne dla schronów z Dąbrowieckiej Góry:

http://allegro.pl/festungsfernsprecher-38-telefon-forteczny-1941-i1874891383.html

http://allegro.pl/peryskop-bunkrowy-i1975916796.html

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie