Srebro 13 mm

[algor]

Nic mi nie przychodzi do głowy i nie mam punktu zaczepienia. Coś mi mówi że to francuska moneta. W ogóle się zastanwaiwam, czy to nie jest wycięte z większej monety.

Niestety póki co zdjęcia tylko tej jakości.

[algor]

..

[tyfus]

http://www.odkrywca.pl/-regulamin-dzialu-zanim-dodasz-temat-przeczytaj-obowiazkowo-,691475.html#691475

[algor]

Ok, daję lepsze fotki.

[algor]

.

[algor]

.

[algor]

.

[algor]

.

[algor]

.

[algor]

Dałem tą monetę do Identyfikacji na sąsiednie forum.

http://www.poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=4&t=88424

Znany również na tym forum kolega Heniek151 popisał się niesamowitą spostrzegawczością !

Daje link bo to ciekawostka :)

i ponawiam pytanie po co ?

[algor]

Wrzucę tutaj też aby wszystko było jasne.

[kopijnik2]

heniek151 odpowiedział...

...pytanie po co ?...
by wyemitować drobną monetę
ciekawsze jest pytanie - dlaczego"...



patrz łezki
patrz denar Jagiełły bity stemplem ternara

[algor]

Ojej, trudno Cię zrozumieć.

Czyli wg Ciebie małe krążki denarowe były bite stemplami większych monet, np.: półgroszy i ternarów ?
mhm... , ciekawa teoria .

[algor]

Czyli po polsku, mennica miała zamówienie na denary ale skończyły/zużyły się stemple. Więc klepali tym co mieli pod ręką - w tym przypadku stemplem półgrosza. Przy ówczesnym stopniu analfabetyzmu i tak się nikt nie pokapował.
A i tak liczyła się waga a nie stempel.
Amen.

[sigis3]

Niekoniecznie. Powinieneś zważyć monetę (lub chociaż porównać grubość z denarem), wtedy będzie można powiedzieć, czy wycięta z półgrosza, czy wybita na krążku denarowym stemplem półgrosza (według mnie mniej prawdopodobne).

[algor]

Kopijnik2 napisał :
...
patrz łezki
patrz denar Jagiełły bity stemplem ternara
...
Czy mógłbyś podać jakieś źródła ?

[kopijnik2]

wcn
9_0167
ŚREDNIOWIECZE, POLSKA, Władysław Jagiełło 1386-1434, denar- Wschowa, Aw: Podwójny krzyż w tarczy z literą P na dole z lewej strony, nad tarczą litera W, Rw: Orzeł,Kopicki i Gumowski nie opisują takiej monety, jedynie S. Kubiak pod nr. 110 notuje jako trzeciak zmniejszony dowielkości denara, 0.26 g., bardzo ciekawy typ monety

a łezki...
porównaj pełną krążkową" kopiejkę i łezkę - bite tym samym stemplem

[sigis3]

S. Kubiak Monety pierwszych Jagiellonów" w/w monetę opisuje w tablicy XVII jako rzeciak koronny zmniejszony do wielkości denara(?)". Znak zapytania zacytowałem.

O ile przy trzeciaku mogło to mieć jakiś sens, np. poobcinanego na brzegach trzeciaka zmniejszono do wielkości denara, bo i tak stracił wagę. Strata przy tak drobnej monecie nie była jakaś duża.

Ale kluczowa jest zawartość srebra, próba monety. S.Kubiak: - dla półgroszy podaje próby średnio, w dużym przybliżeniu, w granicach 0,3-0,4
- dla trzeciaków podobnie,trochę niższe, bardziej w granicach 0,3, w różnych latach emisji spore wahania
- dla denarów 0,13-0,14, w przybliżeniu, przy sporym rozrzucie (denary miejskie poznańskie miały np.próbę zbliżoną do trzeciaków).

Jaki sens wycinania denara z półgrosza?

Prób odpowiedzi może być sporo, ale to tylko gdybania. Nie wydaje mi się, żeby to był często, systematycznie stosowany proceder w epoce, ponieważ nie miałby sensu ekonomicznego. Moneta średnicy mniej więcej denara, miałaby sporo wyższą wagę (grubość) i zawartość srebra.

[kopijnik2]

Jaki sens wycinania denara z półgrosza? żaden - może skrajnie incydentalny

domniemany sens - bicia monety drobnej stemplem monety grubszej" - są analogie...
w prawidłowo działającej mennicy - niespotykany
przy zawirowaniach - erminach" - możliwy

[kopijnik2]

a w kontekście stóp menniczych
Gatunek monety okres bicia Próba srebra Waga monety waga srebra na grosz
denar Jagiełły 1389-1396(do 93?) IV (0,250) 0,27g 1,091g
denar Jagiełły (16 na grosz) 1396-1398 (93-96?) V 1/2 (0,344) 0,27g 1,423g
denar Jagiełły (18 na grosz) 1398-1410 (od 96?)
V 1/2 (0,344) 0,24g 1,48
denar Jagiełły (18 na grosz) 1410-1414
II (0,125) 0,44g 0,983

----------------------
cena emisyjna pieniądza zmienna 100 - 150 %
przy zachowaniu nominału - rynkowo nie do wychwycenia

[sigis3]

Ponieważ monety w tym czasie wybijano al marco", czyli z grzywny srebra, po dodaniu przewidzianej ilości miedzi (lub raczej odwrotnie)wybijano przewidzianą prawem ilość monet ( a częściej dużo większą), nie przejmując się tak bardzo wagą poszczególnych egzemplarzy. Stąd popularnym zajęciem, choć karanym, było wyławianie z obiegu cięższych egzemplarzy w celu ponownego przetopienia.

Zgadzam się, sens wycinania żaden, ogólny przyczynek do tego, co robiono z monetami z niejasnych dziś powodów.

W tym wypadku, sądząc po zdjęciu (2011-08-15 23:23:41), moneta została wycięta z półgrosza, nie wybita stemplem na denarowej blaszce.

[kopijnik2]

z tej samej fotki wysnuwam zupełnie odmienne wnioski
oraz - uwagę - wrażenie plateru...