szczurek_1979 Posted July 19, 2011 Author Posted July 19, 2011 witam szanownych fachowców. Proszę pomóżcie. Znalazłem ostatnio taką zapalniczkę moja pierwsza także wartość sentymentalna dla mnie duża ;) próbowałem to trochę podczyśćić i wzięło się rozłamało. jak to uratować? czym podczyścić delikatnie? cudów się nie spodziewam ale żeby się to to chociaż kupy trzymało i spokojnie mogło se na półeczce leżeć z innymi skarbami :)pozdrawiam szczurek
Cyrograf15 Posted July 19, 2011 Posted July 19, 2011 Nic z tym nie zrobisz, to było lutowane na cyne. Stan jest za słaby aby to ponownie polutować. Może przykleić?Wojtek
bassista Posted July 19, 2011 Posted July 19, 2011 Możesz spróbować poxipolem czy innym klejem epoksydowym - jako rekonstrukcja. Nawalisz tego więcej, później poszlifujesz aby nie rzucało się w oczy ale cudów nie oczekuj
szczurek_1979 Posted July 20, 2011 Author Posted July 20, 2011 to że czyrkadełko" na cynę było to wiem i miałem zamiar próbować lutować do łuski. Chodziło mi bardziej o to uszkodzenie co widać na zdjęciu 2011-07-19 20:13:00 . Beaviso to tutaj tą poxilinkę zastosować? bo scianka łuski w szyjce jakaś taka cienka była i chcąc podczyścić szczoteczką wzięło się to właśnie rozłamało i widać wnętrze (watę lub filc)
szczurek_1979 Posted July 20, 2011 Author Posted July 20, 2011 kurcze coś mnie się na oczy rzuciło ;) nie beaviso ino bassista oczywiście ;) sorki za przejęzyczenie ;)
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.