cola44 Napisano 7 Lipiec 2011 Autor Napisano 7 Lipiec 2011 Witam, niedawno kupiłem fishera f2, wszystko z nim było ok do wczoraj. Gdy wyłączyłem go w lesie działał normalnie, natomiast po włączeniu w domu zachowuje się jakby leżał obok niego dzwoniący tel komórkowy, także po odłączeniu sondy. Co to może być, pomóżcie...
irek76 Napisano 7 Lipiec 2011 Napisano 7 Lipiec 2011 Wyjdź z nim na zewnątrz,z dala od wszelkich urządzeń elektronicznych,i zobacz jak się zachowuje.Prawdopodobnie to zakłócenia od elektroniki.
cola44 Napisano 7 Lipiec 2011 Autor Napisano 7 Lipiec 2011 zaczęło się na starych oryginalnych ale wsadziłem już nowe alkaiczne i to samo:(
Enders Napisano 7 Lipiec 2011 Napisano 7 Lipiec 2011 Witam!Czy jeśli dotykasz wtyku kabla cewki lub poruszasz kablem przy wtyczce, to czy coś się zmienia? Czy jeśli poruszasz kablem na sztycy to jeszcze bardziej wariuje, czy niestabilności ustępują? Czy cewka jest w porządku? Jak z wejściem kabla? To, że wariuje bez cewki to objaw normalny.Pozdrawiam!
sebo_sek Napisano 7 Lipiec 2011 Napisano 7 Lipiec 2011 Możliwe, że masz luźny kabel/wtyczkę. Miałem podobne problemy z F4 - wtyczka sie luzuje, wysuwa nie ma styku i popierduje. Dlatego teraz mam sprzęt tylko z przykręcaną wtyczką.
cola44 Napisano 7 Lipiec 2011 Autor Napisano 7 Lipiec 2011 z wtyczka wszystko ok przynajmniej wizualnie nie reaguje tez na poruszanie nia ani kablem:( próbowałem z nim chodzić po podwórku i jak zmniejszę czółość na 50% to jest w miarę ok. Jak zwiększę to wariuje... Może być to wina baterii, kupiłem alkaiczne duracele? A teraz leży na ziemi nieruchomo i dalej piszczy sobie sam....
Enders Napisano 7 Lipiec 2011 Napisano 7 Lipiec 2011 A kolego jeśli się spytam... na podwórku przypadkiem nad głową nie masz drutów elektrycznych? ;) Obszary typu podwórko są zazwyczaj zaśmiecone a bliskość zabudowań świadczy głównie o powstawaniu wielu zakłóceń. Wybierz się gdzieś daleko do lasu czy na pole i powinno być ok. Pozdrawiam!
misiek523 Napisano 7 Lipiec 2011 Napisano 7 Lipiec 2011 Kolego mi na bateriach duracella alkaicznych też wariuje. Czasami nawet nie chce się wyłączyć tylko na tych bateriach, pomagało powtórne wyjęcie i włożenie z powrotem, tak parę razy. Teraz używam tylko energaizera lub sony i jest w porządku.
Enders Napisano 7 Lipiec 2011 Napisano 7 Lipiec 2011 Jeśli chodzi o baterie... to trzeba by mieć znajomego w fabryce :) Na dobry komplet dwu baterii trzeba by wydawać średnio po 25 zł, co się stanowczo nie opłaca, jeśli przyjąć, że F2 popracuje na nich max. 2-3 wypady po ok. 6 godzin. Najlepszym wyjściem są akumulatorki - ja z powodzeniem od ponad roku używam Xtreme do F5. I nadal długo trzymają, tylko trzeba było lekko podkleić styki masy, bo się wyginały ;) W F2 jeśli włożyło się tanie lub stare, cynkowe baterie, to lubił się sam włączać (już po włożeniu jednej, bodajże prawej), a potem nie lubił się wyłączać :D Dokładnie tak jak opisuje kolega misiek523. Nie wiem jak z Duracelami, nie używałem, ale jeśli chodzi o jazdę" na Energizerach czy BC, to się stanowczo nie opłaca. Pozdrawiam!
MilKam88 Napisano 7 Lipiec 2011 Napisano 7 Lipiec 2011 Ja w swoim F2 mam baterie alkaliczne Duracell Procell, które stosuje cały czas odkąd wyczerpały mi się Energizer będące w F2 po zakupie i wszystko jest ok. Długo trzymają a wykrywacz działa jak należy. Baterie kupiłem na znanym portalu aukcyjnym za nie całe 4zł za sztukę.
Baggs Napisano 7 Lipiec 2011 Napisano 7 Lipiec 2011 Też polecam Duracell Procell. Długo trzymają a i wykrywacz nie wariuje i działa bardzo stabilnie.
cola44 Napisano 7 Lipiec 2011 Autor Napisano 7 Lipiec 2011 Ja kupiłem duracel power i się zaczęło... Leży sobie nieruchomo i sam piszczy. Po kolei wykrywa poszczegulne metale:( Nie leży pod linią energetyczną ani nic obok niego nie działa( żadne urządzenie), z kablem też wizualnie jest ok...Szczerze mówiąc to nie wierze że to baterie ale jutro kupię drugie żeby mieć pewność:) Wogule dziwne, działał i nagle stało się, nie logiczne. Jeśli to będzie wina baterii to mistrzostwo świata... oby to tylko to:)
cola44 Napisano 8 Lipiec 2011 Autor Napisano 8 Lipiec 2011 Kupiłem inne baterie i dalrj to samo. Na gwarancje trzeba odesłać:( dzięki za rady:)
krzys-kf Napisano 8 Lipiec 2011 Napisano 8 Lipiec 2011 Używałeś wykrywacza w czasie deszczu, rosy? Jeżeli dostanie się wilgoć do cewki są podobne objawy. Sprawdź czy jest cały przewód przy cewce, czy nie jest przerwana koszulka. Spróbuj wysuszyć wykrywacz na słońcu. Najlepiej podłączyć drugą cewkę.
cola44 Napisano 9 Lipiec 2011 Autor Napisano 9 Lipiec 2011 Właśnie położyłem cewkę na słońce może to poskutkuje:)
Enders Napisano 9 Lipiec 2011 Napisano 9 Lipiec 2011 Tylko nie za długo, bo jeszcze rozstroisz cewkę, a potem... to już będzie ciężka sprawa. Pozdrawiam1
IdeL Napisano 10 Lipiec 2011 Napisano 10 Lipiec 2011 Heyka, czytam sobie ten wątek i nasunęło mi się pytanie: a dlaczego to niby od leżenia na słońcu miałaby się roztroić sonda, hę. Z wosku przecież nie jest.Cała mitologia, która wyrosła wokół sond i ich kompensacji widać działa jak opowiadania rodem z Transylwanii :DPozdroofkiIdeL
Enders Napisano 13 Lipiec 2011 Napisano 13 Lipiec 2011 Szkoda, że wcześniej nie zauważyłem tego postu. Szanowny kolego. Co lubi kolor czarny? I jeśli już się nagrzeje, to pozornie nawet bardzo gruba obudowa może się odkształcić i zepsuć położenie uzwojeń... a co za tym idzie, doprowadzi do charakterystycznej dyskoteki". Oczywiście nie zdarza się to tak często, ale się zdarza. Są także inne następstwa przegrzania sondy na słońcu... rozpisywał się jednak nie będę, bo... Niby" dlatego tak jest. Nieładnie, pierwsze posty i już takim tonem, bez jakiekolwiek, nawet podstawowej, wiedzy. Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.