Skocz do zawartości

hobby czy choroba ?


dziarson

Rekomendowane odpowiedzi

w moim przypadku tez jest to choroba, w kazdej wolnej chwili kopie, dzisiaj kopalem na fortach krakow.nic nie znalazlem ale ciesze sie ze cos pokopalem. raz sie trafia a raz nie. ale nawet jak nic nie znajde to si nie zrazam, tylko juz planuje nastepny wypad. JEST KTOS Z KRAKOWA, MOZNA RAZEM POKOPAC;) pzdr WOW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze to się nie zniechęcać, pamiętam moje najpiękniejsze trafienie po 6 godzinach chodzenia bez celu i braku jakichkolwiek efektów...
A teraz właśnie najgorsze jest czekanie na przeżycie podobnej przygody, i jak tu się właśnie nie zniechęcić ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie