Skocz do zawartości

Jaki kupić głęboki wykrywacz?


dimmu66

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Chcę kupić wykrywacz o dosyć dużym zasięgu za stosunkowo nie dużą cenę. Na początek mam do przeszukania tern obecnych działek gdzie kiedyś były przedwojenne a potem niemieckie składy amunicji. Po składach już dawno nie ma śladu ale jeszcze niedawno wychodziły bez wykrywki łuski pociski guziki itp. Teraz z racji nawiezionej ziemi i częstego przekopywania przypuszczam że sporo jeszcze zostało ale pewnie poszło głębiej. Teren obecnie raczej zaśmiecony kapsla mi itp. Jaki radzicie wykrywacz na taki teren? Z kasą krucho więc myślałem o BOUNTY HUNTER Quick Silver, Huzar,Pulsar IV, Jabel, Traper czy Midas. Trochę czytałem o nich opinie i powiem ze mam w głowie mętlik co do wyboru. Co by koledzy radzili?
Napisano
Sorki! Musiałem wyjść. Planuję 300 max 400zł.Na więcej mnie nie stać. Myślę że jakby była nie sciurana to mogła by być używka. Tylko trudno stwierdzić co w elektronice piszczy -tylko na wygląd...
Napisano
POczytaj sobie o salamandrze vel huzarze alias explorerze S-Bis w sumie całkiem niedawno było.
http://www.odkrywca.pl/wykrywacz-salamandra,688297.html#688297
Ewentualnie zacznij sobie od Jabla z ramą 65x65 podobne zasięgi ale bez dyskryminacji za to na duże jak znalazł ( o łuskach karabinowych, monetach i guzikach-zapomnij!).
Napisano
Miałem ten sam problem jak ty ograniczany budżet.Ale trafiła się salamandra i ją kupiłem za 250 zł.Link do mojego wątka powyżej!.A co do działania wykrywki nie narzekam łapie ci najmniejsze żelastwo:)).Ja na początek wytargałem to:
http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=688603#1260210
Posiadam salcie 1,5 tyg
Napisano
Dzięki Lukass za podpowiedź! Chyba pójdę tym tropem. Wykopywałem tam a żywca"-łopatą klamerki polskie i niemieckie,łyski i pociski od 1-szo wojennych po 2-go wojenne,guziki polskie przedwojenne i metalowe z lat 50tychniemieckie łuski flaka ,od Iła, medaliki,skorupy od F1 i inne pierdoty. Jakby głębiej pogrzebać może byc ciekawie bo teren dziewiczy. Wojsko miało swoje magazynu jeszcze przed wojną,potem niemcy i znowu nasi do lat 80 tych.
Napisano
Nie ma za co ja się czaiłem do wykrywki 3 lata hehe.A ty jaką wykrywke wybierzesz to już twój wybór:))).Nie dało się żyć bez wykrywacza to sobie kupiłem.Chociaż bez wykryki w ziemi to ja targałem najczesciej stare butelki i łyżeczki:))
  • 8 months later...
Napisano
Nie chcę zakładać nowego tematu. Tak jak wyżej tylko że przedział cenowy ok 1000 zł. Myślę nad Smętkiem lub nad Midasem. Chodzi mi żeby był bardzo głęboki ale czasem żebym mógł sobie poszukać kolorku.
Napisano
może Rutus Proxima . to zależy jak często chcesz szukać kolorku do 1000zł to używaną Proximę :)wyrwiesz i z odsprzedażą nie będziesz miał problemu jak ci się nie spodoba .
Napisano
Mam aktualnie Protona który sprawuję się całkiem dobrze. Chciałbym coś głębokiego na militarkę lub cos uniwersalnego. Bo myślę że drobnica będzie rzadko szukana.
Napisano
Na militarkę Midas z cewką 37cm a na kolor 24cm,ale uprzedzam że Midas to PI i nie jest stworzony do kolorów.Na cewce 24cm dobrze bierze łuski a i płytkie monety tylko trzeba bardzo wolno chodzić.Cena nowego 700PLN,3 lata gwarancji,
Z rynku wtórnego najtaniej bo ok 300-500 PLN,nie psują się więc nie ryzykujesz.
Napisano
,,Midas trochę za ciężki,,-gadanie,dla kogo za ciężki? Dla gościa z jajami na pewno nie! Chyba że ktoś ma posturę a'la kalesony lub zniewieściały,to i owszem jest za ciężki.Najlepsze są ze styropianu ponoć a zasilane z sieci trakcyjnej bezprzewodowo. Smętkiem też trafia się kolorki więc nie tak od razu polegnie.
Napisano
Ciężki, nie ciężki ale wyważenie jest tragiczne. Z małą sondą to już w ogóle masakra - akumulator ciągnie w dół, sonda leci do góry he he he Od razy trzeba sobie jakiś pasek na podłokietnik dorobić, bo się nie da nawet z tym chodzić. No i będziesz kopał każdy szmelc. Szkoda czasu na taki sprzęt, komfort pracy żaden, a o jakiejkolwiek przyjemności z poszukiwań już nie mówię, a to chyba jest najważniejsze (przynajmniej dla niektórych).

Do 1000 zł to polecam Proximę. Spokojnie można kopać drobnicę jak i militarkę. Mi najbardziej podoba się w tym sprzęcie tryb statyczny i mixerek. Do tego wyświetlacz, dobra dyskryminacja no i zasięgi. Już z nie jednej ziemianki, na przeszukanej miejscówce wyciągałem niezłe fanty.

Jakbyś dołożył jeszcze z 300 zł to mógłbyś polować na używanego Whitesa 5900 di pro sl. Mi w zeszłym roku udało się mniej więcej za tyle kupić takowego, w pięknym stanie i z dwiema sondami. Sprzęt starszy od Proximy i do tego analogowy, ale na statyku jeszcze głębszy.
Napisano
@desmo,szczerze mówiąc ja tm nie narzekam,mogę powiedzieć że przy okazji militarki nakopałem sporo koloru,łusek,pocisków karabinowych nawet nie liczę.Trafiło się kilka monet ,guziki i orzełki,odznaka oficerska KOP i wiele innych kolorków więc znajduje się kolor ale z tego wykrywacza trzeba umieć korzystać.Ty najprawdopodobniej biegałeś z nim szybko i wywijałeś jak ace,to nic dziwnego że nic nie znalazłeś ,z tym wykrywaczem chodzi się powoli.Co do zasięgu na militaria to Midas bije na łeb proximę i zawsze tak będzie bo midas to PI stworzony do militarki. Podejrzewam że kilkanaście lat temu,kiedy nie było ,,wykrywaczy komputerów,, szału jako poszukiwacz byś nie zrobił:) bo były tylko takie patenty podobne do midasów i inne twory.Oczywiście nie mówię też że proxima to lipa bo tak nie jest.Powiem ci że jak miejsce dobre to nawet wykrywką z marketu można sporo nakopać;)
Napisano
Najlepiej to mieć dwa wykrywacze jeden na drobnice a drugi na kolorek. Ja póki co biegam z proximą v4.0 ale mam nadzieję że, kiedyś wpadnie trochę więcej kasy i kupię dwie wykrywki.
Proxima jest bardzo fajnym sprzętem i zasięgi też ma dobre ale trochę czuję niedosyt. Jakby Rutus wprowadził dużą cewkę to bym był happy :)
Napisano
@karabin, nie napisałem, że nic tym wykrywaczem, nie znalazłem :) A chodzić z nim trzeba rzeczywiście powoli, bo łatwo można pominąć sygnał, szczególnie od przedmiotów leżących głęboko. Traper/Midas to nie jest zły sprzęt i pomimo kilku minusów, ma też sporo zalet, a największą jest na pewno zasięg. Ale tak jak napisał wcześniej kolega sidzok, dobrze jest mieć dwa wykrywacze, np uniwersalną Proximę + Trapera na okopy, ziemianki itp. Ale jeśli wykrywacz ma być jeden, to ja raczej polecam na początek Proximę, a dopiero potem dokupienie Trapera lub Midasa.

Ale fakt, że miejscówka najważniejsza, tylko niestety coraz trudniej na takową trafić... Z chęcią cofnąłbym się w czasie i zamienił wszystkie wykrywacze na jakiegoś PI :)
Napisano
To na militarkę i czasem kolorek mogę śmiało kupować midasa? Chłop ze mnie normalny więc powinienem sobie z nim rade dawać. ;)Na allegro jest używka za 650 zł plus mała cewka na monety i ma wskaźnik metalu. Czy może nowy za 720 bez wskaźnika lecz z diodą sygnalizująca rodzaj metalu?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie