Skocz do zawartości

Opatów, Ostrowiec Świętokrzyski


SirRaf

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 155
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Jakąś wycieczkę krajoznawczą można odpalić , ja mam prawie cały czas wolne SirRaf tylko dwa dni ustawowe , w sobotę i w tą niedzielę ma być paskudnie jeżeli to w przyszłym tygodniu ale to znajdź moją pocztę na ,,poznajmy się ,, i pisz bezpośrednio do mnie lub Sir....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja rowniez pochodze z Sandomierza, dosyc czesto wracam w rodzinne okolice i chetnie bym wyskoczyl w okolice jeziora Chańczy. Teren niby mocno przekopany, ale sporo sie dzialo i mysle ze mozna jeszcze cos wyciagnac z ziemi.
Moglbym kogos zabrac po drodze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć KlemenS jakoś w ubiegłym roku nasze wypady nie doszły do skutku jak ja miałem czas to ty nie miałeś i na odwrót. Tam gdzie ty chcesz jechać to Ostrowiec i Opatów nie są po drodze , jak chcesz pogadać przejdź na moją pocztę powinieneś mieć , miałem telefon do ciebie ale zmiana kom. i gdzieś przepadł .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Witam:) jestem z okolic Sandomierza. Może udało by się zorganizować jakiś wspólny wypad 3 maja w czwartek gdzieś w okolicach Opatowa?:) Dla mnie osobiście bez różnicy czy by było to od strony Sandomierza czy Ostrowca. Pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś ty sebson on kolegów w swoje miejsca nie zabiera chociaż koledzy wożą go po swoich , a przepraszam zapomniałem się spytać czy coś jestem ci dłużny w tedy za transport.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co ty żarójesz Oski był w 7niebia jak dostał tom łuske od Ciebie,to co ten świrek taki egoista może się gniewa że nie pojechał z nami do Włostowa?Ale nie ma czego żałować nic szczególnego jak teraz wrócę zorganizujemy coś większego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie gniewa się był powiadomiony , po prostu nie mógł w tedy , ale był w Klimontowie i z kolegą miejscowym coś tam znalazł , ale nie dał nawet znać że jedzie, mnie czy kumplowi a my tu dzwonimy do niego za każdym razem kiedy jedziemy i go bierzemy ile razy sobie głowę łamałem gdzie tu jechać żeby coś wyskoczyło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co o mnie jak mnie nie ma? nie mam do nikogo urazy i nie chowam jej do nikogo miewtus wspominałem ci ze bede sie wybierał do klimontowa, co wpadło powiedziałem, i ogólnie teren uważam za godny uwagi chociaż przeważnie drobnica tam była,co do wyjazdu do klimontowa wyszedł spontanicznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie