poldek175 Napisano 12 Grudzień 2010 Autor Napisano 12 Grudzień 2010 Sobota, 11 grudnia (21:31) W wieku 94 lat zmarł na Florydzie kontradmirał w stanie spoczynku Jerzy Tumaniszwili, mający gruzińskie korzenie polski weteran walk II wojny światowej, publicysta i działacz emigracyjny.Zmarły pochodził z arystokratycznej rodziny politycznych uchodźców gruzińskich, którzy wyjechali z Gruzji po rewolucji bolszewickiej w Rosji i zamieszkali w Polsce. Jego ojciec, książę Paweł Tumanoff-Tumaniszwili, był od 1924 r szefem emigracyjnego Komitetu Gruzińskiego.Jerzy Tumaniszwili, którego matka była Polką, skończył w Polsce gimnazjum i uczęszczał do Szkoły Podchorążych Marynarki Wojennej. W czasie wojny, w stopniu podporucznika marynarki, służył na niszczycielu ORP Burza, potem na ORP Krakowiak. Brał udział w patrolowaniu Kanału La Manche, gdzie w czasie bitwy z niemieckimi jednostkami został ranny. Uczestniczył też we wsparciu inwazji aliantów na kontynent w czerwcu 1944 r. W tymże roku awansowano go na kapitana marynarki.czytaj dalej Po wojnie wyemigrował do USA. Mieszkał w stanie Oregon i zajmował się publicystyką, pisząc m.in. do Naszych Sygnałów" i Przeglądu Polskiego" (dodatek kulturalny Nowego Dziennika"). Był członkiem Instytutu Piłsudskiego w Nowym Jorku.http://fakty.interia.pl/fakty-dnia/news/w-usa-zmarl-polski-weteran-z-ksiazecej-rodziny,1570152,2943W 1990 roku prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski awansował go na komandora podporucznika. W 2009 roku otrzymał stopień kontradmirała w stanie spoczynku.źródło informacji: INTERIA.PL/PAP
steell Napisano 12 Grudzień 2010 Napisano 12 Grudzień 2010 Zawsze mnie słąbiła dewaluacja stopni wojskowych w PRL, widzę ze na zachodzie też rozdawali je lekką ręką niestety proceder trwa w najlepsze dalej. Do uhonorowania kogoś moim zdaniem służą medale i ordery.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.