Skocz do zawartości

Złomowiska


marcin12345

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 258
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Idziesz do gościa, umawiasz się z nim ,ze raz, dwa razy w tygodniu będziesz przyjeżdżał po rzeczy. Zostawiasz mu jako zadatek dajmy na to 20-30zł i sukcesywnie odwiedzasz złom. Dla sprawdzenia czy ten twój ,,współpracownik'' jest rzetelny wysyłasz kolegę żeby zapytał czy coś jest i żeby starał się odkupić jeśli coś by było. Jeśli sprzeda to wjazd z kolegą i fantem w ręku w stylu ,,co pan odpier...'' :)
Napisano
Wystarczy zapytać czy można się rozejrzeć, bo szukam... U mnie działa.
Dla jednych fant jest wojskowy, dla innych to złom. Nie muszą rozróżniać wojskowych fantów - dla jednych pucha po gaz masce, dla innych pucha złom.
Napisano
Dobrze dobrze wszystko ładnie pięknie ale kolega pytał ,,jak zrobić żeby na złomowisku wojskowe fanty odkładali w inne miejsce specjalnie dla mnie''
Napisano
Ja zawsze mówię czym się interesuje pokazuje przykładowe fanty i proszę o odkładanie, co najmniej raz w tygodniu czeka na manie skrzyneczka od MG czy manierka. Dziś trafiły się 2 puszki po maskach ale stan tragiczny.
Napisano
u mnie myslą ze jak zbierasz militarke to masz duzo kasy np pare dni temu odłozył mi rakiete jakas bomba ale cała rozbieralna z aluminium chyba i miała składane lotki i zapalnik od góry :D taka ok 120cm wys szkoleniowa chyba :D zaspiewał mi 1000 zł
Napisano
to faktycznie kolo pomyślał co on na głowę upadł? To może od razy sprzedajmy wykrywki i zaczynajmu odkupywac złom.Albo nie bedzie lepiej jak sami zalożymy skup złomu i sami będą nam fanty znosic.
Napisano
Kolego ostatnio odwiedziłem kilkanaście złomowisk na kilku z nich pracują osoby same zbierające fanty i tu się nie przebijesz chyba że mają nadmiar łusek takich samych.Dobrze też mieć towar na wymianę jeżeli posiadasz mosiądz to chętnie wymieniają inny złom na łuski.Ogólnie też robi sie takich fantów coraz mniej i coraz ciężej o ciekawe rzeczy, najczęściej dowiesz się co mieli u siebie parę lat temu.
Pozdrawiam złomowiska i dziękuję za fanty.
Napisano
Pracownicy złomów mają bujną wyobraźnię .Ostatnio jeden z nich stwierdził ,że za zardzewiały hełm M40 jak obszyje skórką i namaluje gapę to już jest szejkiem naftowym,puźniej zaczął pitolić kogo to on już nie zna ,szkoda słów.Przelicznik mają taki albo 1000zł albo daj na flaszkę :-)
Napisano
Kolega Jurek.S napisał:
łomy obstawiaone kolego.Prawie wszystkie.:(("
A czy może koledzy nie wiedzą czy w Kielcach bądz w okolicach jest jakiś wolny" skup złomu?

Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
Napisano
Kolega pracuje na skupie złomu i makulatury,kiedyś go pytałem czy coś się trafie ciekawego(z militarki i nie tylko),jak by było to żeby dał znać.W odpowiedzi usłyszałem :takich chętnych to 5 dziennie.Jeśli coś się trafia ze złomu lub ciekawe książki to odkłada sobie na bok,sprawdza na alledrogo i puszcza nie wiele taniej.Czasy nieświadomości się powoli kończą.
Napisano
to jak on wie ze to ciekawe ksiazki to co on na zlomie robi? Chyba ich nie czyta. znam kilka zlomow gdzie jak widza luske zabieraja ja i czekaja na jednego z pieciu zainteresowanych ,ale a jak ktos lufe od ura wyzucil to lezala i czekala na moje odwiedziny.podobnie z wieloma innymi rzeczami.
Napisano
marsjanin - zgadzam się z Tobą, jeśli coś nie przypomina czegoś wartościowego to często jest pomijane, u mnie jest analogiczna sytuacja, najwięcej fantów wybiera się" samemu
Napisano
Na takich cwaniaczków (tak zwane cwaniaczki z PKS-ów ) co znajdą łuskę są sposoby -pytam cenę on wali śmiało ..."że tyle to spokojnie mu dają .To ja mówię tak ja bym Ci odsprzedał takie same taniej ,a Ty je dalej sprzedasz za ..." i zarobisz też gość się gubi jak Jaś i Małgosia :-)i na drugi raz gębą nie kłapie co ślina na język przyniesie :-)
Napisano
ja raz na złomie znalazlem mausera szkopskiego z ciekawosci zapytalem ile za tego grata,jak mi odpowiedzieli (900zl )to odrazu odechcialo mi sie zwiedzania dalej owego zlomowiska.jak sie okazalo jakis czas pozniej oddal go na złom moj znajomy ktory twierdzil ze to wartosci niema oddal go za 80 gr za kilogram
Napisano
Anie przyszło wam do głowy,że lepiej taką lufę lub zardzewiałego mausa trzymać na hałdzie niż odstawić go na bok lub gdzieś pod wiatę (w zależności od skupu)?Łatwiej się jest wytłumaczyć jak leży na stercie niż stoi w pakamerze .
Napisano
znam tyle dziwnych zdazen ze zlomowiska ze szok.ale na glopote tych cwaniakow niema leku,gdzies w pl na podlasiu cieli palnikiem sowiecka katiusze na zlomie i tej ow katoszy po 65 latach zachcialo sie latac i wystartowala ..... poleciala w miasto i wbila sie babie w auto.Exsperci milicyjni z ow misteczka stwierdzili po rosyjskich napisach ze to silnik ze sputnika.kiedys dalem link na forum.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie