Skocz do zawartości

moje znajdki z podlaskiego


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 167
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

a wczoraj po godzince chodzenia Rutusik skapitulował i się połamał i zawiesił . Jednakże szybka akcja reanimacyjna po powrocie do domu sprawiła ,że pacjent wrócił do życia . Tylko zostało skleić plastiki i wysuszyć środek dokładnie .

Napisano
bardzo ładnie nie powiem, pochodzę z tych stron, i chyba wybiorę się na łowy w okolice Zambrowa- Cyżewa, ładne stany:)
Napisano
Bez przesady ta proxima jeszcze nie wygląda najgorzej.Mój solaris który bardzo sobie ceniłem wyglądał wiele gorzej.Pierwszy raz wyłamałem wyświetlacz po poslizgnięciu się na stoku debry.Został zanitowany i sklejony ale mimo to jeszcze 2 razy mu się dostało, dwa przyciski z pod wyświetlacza także uległy destrukcji więc zostały wymienione.Zgubiło się klapce od baterii więc każdy nowy komplet bakterii trzymała taśma izolacyjna.Stelaż złamany zaraz za rączką - pokonały go jerzyny, Uszy" od cewki, w które wkręcało się stelaż wyłamane.Do tego opdrapany z farby i porysowany.Całość za każdym wyjściem miała na sobie kilka metrów taśmy izolacyjnej.Ogólnie widok nędzy i rozpaczy ale elektronika nigdy mnie nie zawiodła:)

Dziś łażę z proximą 4.0 i nie wiem co zrobić z solarisem, może remoncik - wstawić stare bebechy w nową puche i stelaż?:):)Pozdrawiam
Napisano
Trojaczek z drugiej strony wygląda jak zielony krążek :( a wyszły dwa - jeden zwykły, a drugi z poniatowskim w zbroi .

Właśnie , ważne , żeby działała elektronika , bo plastiki to zawsze da się skleić taśma izolacyjną :)
Napisano
Ogólnie Proxima jest dość solidnie wykonana. Zastrzeżenia jedynie do wyświetlacza, mój też się odłamał...zresztą jak w bardzo wielu przypadkach :/ No i klapka od baterii pozostawia do życzenia...

Pzdr.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie