Skocz do zawartości

miejscówka


nazgul

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dziabnąłem boratynę na leśnym dukcie i to w stanie full szrot, ale później było jeszcze lepiej i w równie fantastycznym stanie wyszedł na polach 1 gr Fryderyk. Dziś do tego podchodzę naukowo i szukam pól gdzie by mogły być monetki... i się sprawdza tylko jeden szkopuł prawie zawsze trafiam na wylaną świeżą szajse. Ale jak to mówią pekunia non omlet";)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie ja przypadkowo wybrałem się na gzybki ze szwagrowskim i wziołem wykrywkę ,kilka łusek 2 boratynki i carski guziczek a tak po za tym to cisza na lesie ,4 godzinki łażenia ,przynajmniej gzybków sie nazbierało .szacun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wygląda tak. Miejscówki wytypowane na podstawie książek = kilka łusek odłamki. Miejscówka gdzie wiedziałem , że coś stało kilka fajnych fantów, ale 90 % fantów trafiłem na ślepo fanty są wszędzie codziennie możesz nad nimi przechodzić ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat u mnie nie było nigdy frontu, nie było działań wojennych, ale jak wszędzie było kilku od pilnowania, kilku weteranów, czy też uczniaków w obozie i to wystarczy aby chociaż kilka rzeczy trafić ;) jak się ma szczęście to i na pustyni się coś trafi :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łuskakolorek czy zeliwo? jaka od czego? ja ostatnio jak wracalem z 2 tygodniowych wykopek z zachodniopomorskiego to wstapilem dorodziny do Grudzidza, poszedlem na cytadele pokopac na 2 godzinki i znalazlem łuske przeciwlotnicza ruska kilka monetek prl. ale łuska ladna;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie