Skocz do zawartości

Zezłomowane symulatory - do jakiego typu


huk 100

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Dyrektor Aeroklubu Radomskiego jest pazerny na kase niestety. Osobiście nie rozmawiałem na ten temat z nim ale kiedyś w innej sprawie ( odkupienie starego Uaza ) podał mi taką cene, że aż się usmiałem hehhehe
Napewno dało by sie je kupić tylko pogadac trzeba. Wnętrza są wyprute i pozbawione przyrzadów ( zostały fotele, manetki i tablice, panele od radia ). Jak je z cieżarówki zrzucili tak na kupce leżą juz prawie rok. Czasem ktos cos sobie z nich weźmie do własnej kolekcji. To był taki prezent z którym teraz AR nie wie co zrobić hehehe
Jak ktos ma chęć to jechac, rozmawiac i brac na kilogramy bo jak tak dalej pójdzie to po zimie z tej sklejki zostanie tylko ramka ehhhh ;-(
Aha nie ma co liczyć na ich ponowne uruchomienie bo reszta gratów i pulpitów sterowniczych jest wydmuszką w większości.
Napisano
primer widzę że jesteś optrzaskany z tematem to pomożesz Trooper85 ja nie lubię się wtrącać :)
gdybyś nie pomógł a tylko chciałeś obrobić tyłek Staśkowi mu to podaje namiary -

Aeroklub Radomski
Lotnisko Piastów
26-660 Jedlińsk
tel.: 0-(...)-48 321-51-01
fax: 0-(...)-48 321-50-56
Napisano
Ja ostrzegam tylko ewentualnych nabywców czego sie mogą spodziewać od osoby odpowiedzialnej za te symulatory.
Niestety obawiam się, że przyszłośc tych kabin będzie taka że po zimie trafią w otchłań kszaków za hangarem. Wątpie że ktos wyraża chęć zajęcia sie tym tematem... nawet i ich sprzedażą.

Moim zdaniem te kabiny powinny trafić do muzeum a nie do środowiska dla którego nie mają wartości historycznej.

Nie chodzi mi o obrabianie komuś tylko opisuje to co widzę i to jak ktoś postepuje z kawałkiem historii polskiego lotnictwa.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie